Miłość I Rodzice

Chery

Nowicjusz
Dołączył
15 Sierpień 2006
Posty
107
Punkty reakcji
0
Podstawa to zaufanie...
Może Twoi rodzice chcieli by poznać Twojego wbranka, musisz im pokazać że mimo tego że masz chłopaka to dalej bedziesz się uczyć i bedzie wykonywać swoje codzienne czynności...

Musisz dać im podstawe do tego zeby Ci zaufali...
 

So_Sad

I luf ya : (
Dołączył
11 Sierpień 2006
Posty
1 234
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
z Serca
rodzice poznac to moze i by chcieli gorzej jak wybranek nei chced poznac rodzicow :lol: !!!
 

Magdzior

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2006
Posty
11
Punkty reakcji
0
Podstawa to zaufanie...
Może Twoi rodzice chcieli by poznać Twojego wbranka, musisz im pokazać że mimo tego że masz chłopaka to dalej bedziesz się uczyć i bedzie wykonywać swoje codzienne czynności...

Musisz dać im podstawe do tego zeby Ci zaufali...

ale oni znająmojego chlopaka. Przeciez bywa u mnie... chyba nie o to chodzi.... :(
 

So_Sad

I luf ya : (
Dołączył
11 Sierpień 2006
Posty
1 234
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
z Serca
spedzaj z nimi wiecej czasu ale i z twoim chlopakiem, tak we czworo, zapros na jakis wspolny obiad przyjdzcie do rodzicow i zacznijcie np film ogladac. albo niech chlopak duzo z nimi rozmawia ;]
 

Magdzior

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2006
Posty
11
Punkty reakcji
0
Droga mrowecko

Jestesmy za mlode na milosc.... przekonalam sie o tym na wlasniej skorze... Kiedys myslam ze slowo kocham padnie z moich ust tylko raz... gdy bede pewna ze to ten, gdy bede wiedziec ze wloze w nie cale swoje serce... gdy bede wiedziec jak oddac caly jego sens swojej polowce... mowilam ze nie mozna kochac w weiku 15 lat... gdy zaczelam spotykac sie z mackiem wszystko sie zmienilo... bylam przekonana ze to wlasnie jest milosc. jednak gdy sie rozstalismy utwierdzilam sie tylko w przekonaniu ze w wieku 15 lat nie mozna kochac... ze w wieku 15 lat milosc nie ma najmniejszego znaczenia a slowo kocham jest wypowiadane mimochodem... chlopak nie jest przyjacielem a zabawka, z ktora chcemy bo wszystkie inne dziewczynki maja takie zabaweczki, wiec my nie mozemy byc gorsi i tez kupujemy sobie takie. Myslimy: "wszystkie kolezanki maja chlopakow, wiec ja tez musze sobie kogos znalezc, udowodnic im ze stac mnie na fajnego faceta" Mowimy: "To jest ... . TO byla milosc od pierwszego wejrzenia, tak bardzo sie kochamy i juz zawsze bedziemy razem. Prawda skarbie...?" To chore, wiem, ale 15 lat to naprawde za malo na jakiekolwiek powazniejsze zwiazki. Oczywiscie trafiają sie i tacy, ktorzy w tym wieku odnalezli swoja prawdziwa milosc, ktorzy sa uczciwi w tym swiecie pelnym klamstwa... ale takie "podlotki" jak my... ehh... po prostu szkoda czasu... teraz milosc to tylko wymuszone slowa, gesty i pocalunki, ktore po kilku chwilach spedzonych razem nie pozwalaja nam odpedzic sie od wizji seriolowej "milosci"...

pozdrawiam

magdzior
 

Chery

Nowicjusz
Dołączył
15 Sierpień 2006
Posty
107
Punkty reakcji
0
No to nie wiem...
Moze twoi rodzice myślą że jeszcze bedziesz mniała dużo czasu na chłopaków...:(
 

So_Sad

I luf ya : (
Dołączył
11 Sierpień 2006
Posty
1 234
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
z Serca
albo masz bardzo malo lat i sie nie pokoja. albo chlopak zle wypadl ;D poozostaje nam tylko gdybac bo ty pewnie nie przedstawilas calej sytuacji;]
 

Katherine

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2005
Posty
122
Punkty reakcji
0
Wiek
39
DO Kasia_na:
Moi rodzice wiedzą że mam narzeczonego.Kochają go jak syna.Czasem to przeszkadza ale lepsze to niż mieliby go w oogóle nie akceptowac.
jak mozesz moiwc ze to czasem przeszkadza... ni wiem ile bym za to dala moi jakos mojego nie moga polubic i ciagle sa na nie :/ tacy uprzedzeni od poczatku choc minely pnad 2 lata :/ wiec ciesz sie tym co masz na prawde!.............. pozdrawiam
 
Do góry