chrusniak
Nowicjusz
- Dołączył
- 24 Luty 2010
- Posty
- 32
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 46
Więc retorycznie odpowiem "w tajemnicy BB)"
Jest tak,że jak dwie osoby czują do siebie chemię to i tak będą się spotykać, nawet gdy będzie to podłe,niemoralne - zasugerowałam tylko mniejsze zło,na wzgląd już nie tyle na męża co dziecko.
A ja myślę, że w tej rodzinie dzieje się źle i mąż po rozmowie z kochankiem swojej żony powinien zastanowić się nad ich relacjami...żona - mąż...może kochanek - kochanka...cały czas ONI...czyli mąż - żona..
Ona i tak będzie szukać wrażeń, bo najpewniej mąż jej nie odpowiada pod względem 'chemii"...
Pozdrawiam.
Ps. A dziecka na razie przynajmniej ie mieszajmy do tego szamba...i tak prędzej czy później będzie obryzgane...