Metal A Religia Chrzescijanska

Lady_Nikt

w rzeczy samej.
Dołączył
13 Luty 2007
Posty
2 298
Punkty reakcji
0
Wiek
18
Miasto
Warszawa
Tanie wino to oczywiście "Dzban Leśny" :D Najpopularniejsze na spotkaniach Metali :lol: :lol: U mnie wszyscy Metale i Metalówki jedzą surowe mózgi kotów :lol: A z kości robią sobie ćwieki :lol:

I do tego wino "Corrida" musi być! Bo je sprzedają w małych sklepikach ^^
A oprócz kotów to gołębie zamiast kurczaka... oczywiście w całości i na surowo, a krew w pucharkach (czy co to jest, tych takich co ksiądz ma te kółeczka-komunie)
no...
 

fehcram

j-lover
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
1 220
Punkty reakcji
0
Miasto
Wonderland
E tam tanie wino, WÓDKA lepsza :p.
Haha a w Ostrowie WLKP jedzą pizze na cmentarzu , haha wybiore się tam we wakacje może się załapie na margerite na podwójnym cieście.

Teletubisie to agenci NASA.
 

fuckingprincess

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Szczecin
Sama osobiście słucham metalu i znam wielu metalowców i jakoś nie specjalnie są tymi satanistami. Są normlanymi chrześcijanami, chodzą do kościoła i otwarcie o tym mówią...
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
Ja słucham Metalu, nie jestem satanista ale wszędzie rysuje pentagramy :p bo mi się podobają :D i nawet dla jaj mówie jak wchodze do klasy "ave sssatan"... zaczyna mi sie podobać jak myślą ze jestem satanistą xD
 

Psychodelica

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Miasto
Zza cienkiej czerwonej linii
Ja "szkoly" satanizm mam za sobą :p ^^
Jednak starszy jeszcze niedawno wchodząc do mojego pokoju mówił, że trzeba wziąć kropidło i wypędzić szatana z tego pokoju... ^^ No i ten miły uśmiech..:)
A wszystko dlatego, że do kościoła nie chodzę i TA muzyka..
żaty rodzicieli, ot jest to

^^
 

fuckingprincess

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Szczecin
A co do pentagramów to też maluję xD Ostatnio brat mi powiedział, że satanistką jestem bo lubię krew i mnie nie obrzydza xD
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
u mnie zupełnie tak samo :D Rysuje pentagramy, mówie "ave satan" i lubie taki rzeczy.... facetke kiedyś zamurowało jak powiedziałem do niej "a je pani kota???" bo się spytała czy jestem satanistą... haha jak ją wmurowało xD
 

fuckingprincess

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Szczecin
xDDD Aj, koty...xD Ja nad kotatmi lubię się znęcać..nie tak specjalnie...Ale trzymac je na siłe i miziać, albo denerwować xD Tak, żeby prychał, miałczał i uciekał na mój widok...xD Ale krzywdy to ja nawet mrówce nie zrobię xDDD
 

fuckingprincess

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Szczecin
Nie, no bic to ja też nie biję i nigdy bym nie udeżyła xD Też kocham zwierzęta, nawet kotki, ale tak świetnie wyglądają jak są zdenerwowane:p (bynajmiej moja kicia xD )
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Skończcie ten spam o kotach,krwi i waszym życiu osobistym.
 

deora

Nikt
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
1 071
Punkty reakcji
14
Wyobrażam sobie, że percepcja metalu może odbywać się na dwóch poziomach tzn. po pierwsze czysto muzycznym, tak jak odbiera się każde dzieło muzyczne i po drugie jako nośnik swego rodzaju ideologii i przynależności do jakiegoś 'kręgu wtajemniczonych' (nie chcę mówić: subkultura, bo to takie trochę obraźliwe).
Wyobrażam więc sobie dalej takiego fana metalu, w którym zachwyt budzi biegłość techniczna i inwencja wykonawców, bez fascynacji całą resztą, czyli ideologicznym przesłaniem. Skądinąd zauważyłam, że takie podejście do muzyki (bez zaangażowania w treści pozamuzyczne) jest charakterystyczne dla profesjonalistów czyli właśnie dla wykonawców. Z drugiej strony można sobie wyobrazić takiego <kibola> metalu, który odbiera tę muzykę - jako muzykę - bezrefleksyjnie, jest natomiast urzeczony wyłącznie satanistyczną, czy jakąkolwiek inną, obrazoburczą otoczką.
 

mtllc

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
2 164
Punkty reakcji
13
Wiek
44
Miasto
z lasu
Ale właśnie wśród metalowców to właśnie muzyka jest najważniejsza. A satanizm, rock chrześcijański, itd to tylko ideologia. Dla metali sprawa drugorzędna.
 

deora

Nikt
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
1 071
Punkty reakcji
14
Tak się domyślałam.
Obiektywnie jest to muzyka bardzo trudna w odbiorze.
Iżeby JEJ słuchać, trzeba JĄ kochać.
 
Do góry