Matura chemia i biologia rozszerzone..

oliviabonavista

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
491
Punkty reakcji
0
W tym roku, zdawałam maturę z biologii podstawowej i geografii podstawowej; poszło mi nawet nieźle; startuje na pielęgniarstwo, gdzie jest wymagana tylko biologia podstawowa, więc się dostanę napewno :)
Ale teraz tak sobie myślę, że chciałabym iść na lekarski, gdzie potrzebna jest chemia i biologia rozszerzona; chciałabym zrobić tak, że przez rok chodzić na pielęgniarstwo, i uczyć się do matury, napisać z chemii i biologii w przyszłym roku i zdawać na lekarski, dodam, że w liceum byłam na profilu humanistycznym.. i nie jestem profesorem z chemii, nigdy nie byłąm zagrożona, nie uczę się źle, ale chemia rozszerzona i biologia rozszerzona to chyba dla mnie wyzwanie..

Co sądzicie? Da rade ogarnąć to w ciągu roku? :)
Bo jesli nie zdam, to się nic nie stanie, będę kontynuować pielęgniarstwo, no ale trochę będę zawiedziona jakby nie patrzeć :(
 

Neger

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
187
Punkty reakcji
4
Wiek
32
Sprobowac zawsze mozna, poza tym chemii nie ma duzo w liceum, a biologia to nie fizyka i mysle ze mozna dac rade jak sie chce. Zaaczynjac od dzisiaj do konca wakacji duza czesc materialu bys zrobila ;P
 

rebelia*

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2008
Posty
66
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Mi się jednak wydaje że chemii jest dużo w liceum na profilu bio-chem gdzie te przedmioty są rozszerzone, ale jeśli na podstawie lubiłaś chemię i dawałaś sobie radę z zadaniami to powinnaś sobie poradzić ale poświęcając temu dużo uwagi. A biologia na rozszerzeniu to magia, bo materiał bardzo obszerny i czasami nudny, zupełnie co innego niż podstawa. Jednak będąc na pielęgniarstwie będziesz miła jakimś sensie z tym kontakt. Sama myślę żeby podjąć się roz chemii w przyszłym roku, więc oby nam się udało :]
 

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
Biologię rozszerzoną jesteś w stanie opanowac w ciągu tych długich wakacji prawie całkowicie :)
Też jestem humanistką i biologia zawsze mi dobrze szła, w końcu to jak na historii - dobra pamięc i odpowiednie kojarzenie faktów powinny wystarczyc. I oczywiście, mobilizacja do pracy i samodyscyplina :)
Co do chemii to raczej bez dobrych korepetycji się nie obejdzie. W klasie humanistycznej pewnie miałaś bardzo mało chemii, prawda? To jest jednak przedmiot ścisły i wiele osób potrzebuje, aby im go ktoś wytłumaczył.
Powodzenia :)
 

oliviabonavista

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
491
Punkty reakcji
0
Jedna w tygodniu, ściąganie (bo skupiałam się na innych przedmiotach), ale rozumiałam; najłatwiej mi szło z zadaniami, bo mam mózg matematyczny (haha, tu humanistka, tu biologia, tu matematyka xD );
Tak, tak korepetycje jak nic! A macie jakiś sprawdzony sposób na naukę tego? Potrzebuje podobno 80% z dwóch i 16 osób na jedno miejsce ok... dam rade? :( :D
 

szinajs7

"imprezowic"
Dołączył
25 Styczeń 2009
Posty
940
Punkty reakcji
0
80%? to nie wiadomo . czasem i 90 potrzeba z obydwóch , a czasem i nawet mniej , to zależy od trudności matury , która jest w danym roku i od liczby chętnych , ale jak dobrze wiemy , dużo chętnych jest na te studia , gł . tam gdzie fizyki nie trzeba zdawać .

Gdy pójdziesz na ten kurs , to nie musisz mieć żadnych korków , bo tam masz 2 przedmioty do wyboru fizyka i matematyka , albo np. biologia i chemia i takie tam , rób co chcesz , ja ani nie polecam , ani nie neguje , ale wydaje mi się , że pomocny na pewno będzie , jak masz kasę to idź , a jak nie to może faktycznie w domu będzie Ci lepiej plus jakieś korki , a kasę wydać na coś innego .

Jasne, że dasz radę , trzeba chcieć i na prawdę powinno zależeć na tych studiach , takie moje zdanie . a co do mózgu : P to biologia , matematyka to raczej są ścisłe przedmioty, tam jest na prawdę dużo log. myślenia , wykujesz to zapomnisz . a na maturze biologia to jest trudniejsza od chemii , tak mi się zdaje , bo tam gdy wykujesz bez zrozumienia , to możesz polegnąć . ^^
 

Neger

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
187
Punkty reakcji
4
Wiek
32
Pamietaj ze teraz ida roczniki z nizu demograficznego wiec bedzie latwiej :p Ale na ktorejs uczelni gdy czytalem dokladnie regulamin bylo napisane ze najpierw brani sa pod uwage teogorczni maturzysci przy rekrutacji a dopiero potem ci z poprzednich lat. Nie wiem czy tak jest na wszystkich uczelniach ale warto to sprawdzic w twoim przypadku.
 

banan_88

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
Skoro byłaś na humanie toto kuć umiesz- biologia, chociaż jest tego w cholerę, ale da radę. Z chemii trzeba dużo zadań przerobić i trzeba w tym siedzieć na całego. Błąd zrobiłaś, że do humana poszłaś, no ale cóż, życie. Co do pułapu to rzeczywiście zależy od matury, ale z 80% powinnaś się dostać (przynajmniej na tyle się kumpel na UJ dostał). Zależy też gdzie chcesz składać. Słyszałem, że w Katowicach jest trochę łatwiej się dostać, ale nie potwierdzone więc łba nie dam. BTW ziom co się na UJ dostał zdawał rozszerzoną z matmy fizyki biologii chemii i angola wszystko miał na powyżej 80% a był na mat-infie. Dasz radę. Jak teraz z perspektywy lat 2 patrzę na maturę to stwierdzam- pierwsze kolokwium jakie miałem na studiach było 2 razy trudniejsze niż całość matury...
 

oliviabonavista

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
491
Punkty reakcji
0
A macie jakieś sprawdzone sposoby na naukę chemii albo biologii? Jakieś książki konkretne, zadania, sposoby, kursy?
 

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
co do biologii sie nie wypowiem, bo nie zdawalem, ale chemie ogarniesz bez problemu jak sie przylozysz. ja zdecydowalem sie zdawac chemie dopiero w ostatnim dniu skladania deklaracji maturalej a jako ze bylem na mat-fizie to juz od roku nie mialem z chemia zadnego kontaktu i udalo mi sie zdac calkiem dobrze
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
a mi sie wydaje ze nie dasz, bedziesz pisala ze zadania nie siadly albo za duza przerwa etc.



PS: a na medycyne fizyki rozszerzonej zdawac nie trzeba?
 

oliviabonavista

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
491
Punkty reakcji
0
Trzeba zdawać rozszerzoną biologię i do wyboru rozszerzoną chemię lub fizykę.
Co masz na myśli pisząc ,,za duża przerwa''? Nie rozumiem.
 

Anna Marika

Nowicjusz
Dołączył
13 Lipiec 2009
Posty
8
Punkty reakcji
0
Z chemią to jest tak, że dobrze jak ktoś ci wytłumaczy. Musisz robić duuuużo zadań. Ale najpierw opanować materiał.
Z biologii robiłam wszystkie książki z zadaniami jakie wpadły mi w ręce pwn, operon (zawiera dużo błędów,skoro miałaś mało biolo w szkole istnieje ryzyko, że nie wyczaisz że jest jakaś pomyłka), omega, wsip.
Zadania, zadania, zadania...
Myślę, że dasz radę. :eek:k:
A jak nie to trudno. Na studiach się świat nie kończy. :]
 
K

kinga_sc

Guest
powiem tak, pisz w jedym temacie

po 2 z rozszerzoną chemią możesz sobie nie poradzić, miałam 7h tygodniowo chemii, labolatoria i naprawdę tutaj trzeba mieć chemię we krwi
 

Anna Marika

Nowicjusz
Dołączył
13 Lipiec 2009
Posty
8
Punkty reakcji
0
rozszerzoną chemią możesz sobie nie poradzić, miałam 7h tygodniowo chemii, labolatoria i naprawdę tutaj trzeba mieć chemię we krwi
Pozwolę sobie nie do końca się z tym zgodzić. Ja miałam 3h w tyg. żadnych labolatoriów. I zdałam bardzo dobrze.
Dodam, że nie chodziłam na korki.
Zdać zda na pewno, jeśli będzie się uczyć. Pytanie na ile procent? Ale nie przekona się jeśli nie spróbuje.
 

oliviabonavista

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
491
Punkty reakcji
0
kinga_sc: A co Cię to obchodzi w ilu tematach pisze? W jednym mnie interesuje sam fakt matury, w drugim chodzi mi o studia, a w trzecim o kurs przygotowujący do matury.

Spróbować mi napewno nie zaszkodzi bo mój obecny kierunek studiów (mam nadzieje, że się dostałąm, wyniki 21 :D ) nie jest tak odległy, żeby to, co bym się do matury przygotowywała mi się nie przyda. :) Moim zdaniem lepiej chyba spróbować i najwyzej się nie uda, niż potem żałować całe życie, że się w ogóle nie spróbowało :) Kto wie? Może będę drugi doktor House? xD
 
K

kinga_sc

Guest
Pozwolę sobie nie do końca się z tym zgodzić. Ja miałam 3h w tyg. żadnych labolatoriów. I zdałam bardzo dobrze.
Dodam, że nie chodziłam na korki.
Zdać zda na pewno, jeśli będzie się uczyć. Pytanie na ile procent? Ale nie przekona się jeśli nie spróbuje.
więc omów mi analizę ścieków możliwą do wykonania w II stopniowej oczyszczalni ścieków


kinga_sc: A co Cię to obchodzi w ilu tematach pisze? W jednym mnie interesuje sam fakt matury, w drugim chodzi mi o studia, a w trzecim o kurs przygotowujący do matury.

Spróbować mi napewno nie zaszkodzi bo mój obecny kierunek studiów (mam nadzieje, że się dostałąm, wyniki 21 :D ) nie jest tak odległy, żeby to, co bym się do matury przygotowywała mi się nie przyda. :) Moim zdaniem lepiej chyba spróbować i najwyzej się nie uda, niż potem żałować całe życie, że się w ogóle nie spróbowało :) Kto wie? Może będę drugi doktor House? xD
jak się nie uda to jej co najwyżej wpiszą że oblała i :cenzura:
 
Do góry