Matma

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
lucius to ile wyniesie taka wysokosc? powiedzmy ze podstawa ma 1mm dlugości żeby ci było łatwiej :)
 

warli

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
139
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Jesuuu

Wysokosc takiego trojkata:

h = tg(kat)/dl.podstawy , a teraz licz sobie masochisto BB)
 

shmondon

autoupdated
Dołączył
31 Sierpień 2006
Posty
1 301
Punkty reakcji
2
Miasto
straszna wiocha
radzilbym niektorym nie zabierac glosu jesli nie wiedza co to jest nieskonczonosc w matematyce.
wyobrazcie sobie "medrcy" ze dwie proste rownolegle przecinaja sie jednak...w nieskonczonosci!! :mruga: :lol: :phi:
 

papa8787

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2007
Posty
253
Punkty reakcji
0
serio serio :) udowodnij mi, ze to nie jest nieskonczonosc ;)
Pogubilem sie juz. Napisales zeby obliczyc wysokosc jesli podstawa ma 1mm. ok. Oba katy maja tak jak napisal Lucius

90 stopni to nie będzie trójką, a jeśli będą miały po 89,9(9) to wartość wysokości nie będzie niskończonością

o jasna chol.... moja pomylka. Nie przeczytalem dokladnie Luciusa. Glupote on napisal.
Jesli katy beda mialy po 89,9(9) to wysokosc bedzie nieskonczonoscia. ale nie jestem pewny na 100% :)
sorry :)
 

warli

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
139
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Zeby byla jasnosc, trojkat o kacie 90stopni nie istnieje, co pisalem wczesniej (mozna przyjac to za dowod). Trojkat o kacie 89,(9) stopni bedzie mial nieskonczenie duza wysokosc. Dlaczego? Jak pisalem wczesniej mozna uzyc do tego tangensa, a jak wiadomo tangens to sin / cos. Poniewaz sin 89,(9) przyjmuje wartosc bardzo bliska 1 a cos wartosc bardzo bliska zera (czyli nieskonczenie mala) to tangens przyjmuje wartosc nieskonczenie wielka. Ot i cala filozofia


EDIT: Zapomnialem dodac jeszcze jedno, otoz mozna bardzo latwo udowodnic ze 0.(9) = 1, zatem trojkat 89,(9) tez nie istnieje :)
 

maworu

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2005
Posty
21
Punkty reakcji
0
Miasto
zaborze
Muszę Ciebie zawieść, bo niestety istnieje nawet trójkąt z 3 kątami prostymi i z skończonymi długościami ramion (i założę się że, chociaż raz każdy go widział :p)
 

warli

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
139
Punkty reakcji
0
Wiek
36
To prawda, jesli nie mowimy o trojkacie w geometrii euklidesowskiej ;) Pewnie chodzi ci o trojkat sferyczny?
 

madleneczka

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
283
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Z Nieba.
Ja też bym tangensa użyła.
a-podstawa, h-wysokość.
Jeżeli oba kąty dążą do 90 stopni, można przyjąć, że są prawie takie same (alfa), czyli wysokość dzieli podstawę na mniej więcej równe części, ale to i tak raczej znaczenia później nie będzie miało.
tg alfa = 2h/a
h=atg(alfa)/2
lim tg(alfa) przy (alfa)->90 =+nieskończoność
h=a*+nieskończoność /2 ;) Jeśli nieskończoność pomnożymy lub podzielimy przez jakąś liczbę, i tak wyjdzie nieskończoność.
Ale bezsens :p Ale zabawa ciekawa ;) :mruga:
 

maworu

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2005
Posty
21
Punkty reakcji
0
Miasto
zaborze
Warli Tak trafiłeś:D A już się spodziewałem że bedą mi udowadniać ze coś takiego nie istnieje:p
 

..::Izuś::..

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2007
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
skątowni
Dooobra... Jeden Pita nam starczy :D A tak tego... to macie spryta! I sie nie klocić bo takie cosik i tak istnieje!! Wszystko sie przeciez da...
 

Gonzo

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2005
Posty
58
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Radom
Tak sobie czytam, ale musze przyznać że istnieje taki trójkąt że ma 2 konty po 90 stopni, zresztą trzeci też :sexy: A co do prostych to się przecinają tylko powiedz mi w jakiej metryce działasz. Zresztą matematyka zawiera mnustwo paradoksów na pierwszy rzut oka, przykład: wyobraźcie sobie kule o promieniu np 10 cm którą można zmieścić w kuli o promieniu 6 cm :D
 

warli

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
139
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Heh skoro mowa o pradoksach, wiecie ze taka normalna funkcja liniowa nie jest liniowa ;) (liniowosc w algebraicznym znaczeniu :))
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
Ja nie wiem co to znaczy, że wysokość trójkąta dąży do nieskończoności.Trzebaby to zdefiniować. To zadanie jest nieściśle sformułowane. Możnaby udowodnić z kolei coś takiego:
Uproścmy sobie to zadanie i ograniczmy się do trójkątów mających dwa kąty przy podstawie równe. Niech f(x) będzie funkcją przyporządkowującą trójkątowi o kącie w podstawie x jego wysokość. Oczywiście f(x) jest określona na dziedzinie (0,90) Wtedy z definicji granicy funkcji można udowodnić że lim f(x) przy x ->90 = "nieskończoność"(LaTex by się przydał...). Ale to jest tak trywialne i nie ma sobie czym zawracać głowy... Jest masa ciekawych dowodów do zrobienia, a nie mając pojęcia tak jak znaczna część z was o formalizmie jaki jest niezbędny do przeprowadzenia dobrego dowodu może sobie próby takich dowodów z góry darować... Niestety nie ma innej rady jak przetrawienie całej masy róznych dowodów i niejedna randka z logiką i teorią mnogosci. Prawdziwa matematyka zaczyna się na studiach( i to najlepiej matematyka, informatyka, fizyka na uniwersytetach - na politechnikach logika i teoria mnogości( może prócz czystej matematyki) z tego co sprawdzałem kuleje), w liceum to jest to w 99% znajdowanie już wyuczonego algorytmu do jakiegoś zadania.
 
Do góry