Maski zostały zrzucone

Status
Zamknięty.

Don Centauro

Nowicjusz
Dołączył
16 Październik 2008
Posty
28
Punkty reakcji
2
Kilka dni temu śmigłowiec IDF (Siły Obrony Izraela) rozbił się w Karpatach. Zaskoczeniem dla wszystkich była sama obecność jednostek izraelskich sił specjalnych w Rumunii (komandosi trenowali uwalnianie pilotów zestrzelonych podczas hipotetycznego ataku na Iran), jednak uwagę Polaków powinien zwrócić jeden fakt.


Kilka chwil po katastrofie na miejscu pojawili się prokuratorzy, śledczy i agenci Mossadu. Teren katastrofy został zabezpieczony i nikt postronny nie miał prawa nawet zbliżyć się do wraku. Zebrano szczątki, czarne skrzynki, zwłoki (niestety były ofiary) i zawieziono wszystko do Izraela by kontynuować śledztwo. Wszystko za zgodą prezydenta Rumunii, jak również zgodnie z Konwencją Genewską i prawem międzynarodowym. Można bowiem prowadzić śledztwo w sprawie katastrofy przez kraj, którego maszyna uległa wypadkowi. Wystarczy tylko zgoda państwa, na terenie którego doszło do wypadku.

Tylko?

Chyba nikt już nie ma wątpliwości (no, poza premierem, ale on, bidulka, zawsze taki optymista) że Rosjanie w sprawie katastrofy Tu-154 mataczą. Już przestali udawać, że jest jakaś współpraca, że Polska ma w tej sprawie coś do powiedzenia. Prokuratura naszego kraju dostaje nędzne ochłapy, na podstawie których nie potrafi póki co zbudować żadnej sensownej hipotezy. Nic dziwnego - skoro jeden z ważniejszych dowodów - stenogram rozmów z kabiny pilotów - wskazuje, że albo jest bezczelnym, zmontowanym fałszerstwem albo jeden z pilotów jest brzuchomówcą i potrafi zaczynać wypowiedź jeszcze nie kończąc poprzedniej.

Śledztwo stanęło w miejscu, niezbędnych materiałów brak. Rosjanie bimbają sobie na wszelkie prośby polskiej prokuratury, w tym te najważniejsze - o przesłuchanie tajemniczej trzeciej osoby w wieży lotniska, o stenogramy rozmów i zapisy wskazań radarów, o procedury obowiązujące w takich wypadkach, o konsultacje kontrolerów z Moskwą... Można tak wymieniać i wymieniać.

Kto zawinił w katastrofie - nie wiadomo. Usilne próby zrzucenia odpowiedzialności na pilotów, natychmiastowe przejęcie śledztwa przy braku reakcji polskich władz, odmowa współpracy i utrudnianie śledztwa mogą wskazywać na winowajców. Ale do przyjęcia lub obalenia takiej tezy potrzeba dowodów.

A tych, póki co, nie mamy.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Następny temat o Smoleńsku. I jakie mądre i twórcze myślenie. Nie mogę się doczekać dalszego ciągu. Zapewne okaże się, że Putin wysłał specjalnie tresowane gołębie, żeby zatkały dysze, albo użył magnesu i sam dokonał armagedonu.
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
nawet nie czytałem całego, kolejny siejący strach i wmawiający spisek.

Gołębie?? nie rzucił kamieniem i strącił samolot;/
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Szkoda, że nie przeczytaliście całego, wtedy dowiedzielibyście się, że nie chodziło, o kolejną teorię spiskową, a całkiem słuszne uwagi co do prowadzenia śledztwa. Może ze zbyt pochopna sugestią, że można stwierdzić, że nagranie było sfałszowane.
W sumie nie wiem, czy to ma być temat, o katastrofie w Rumunii, bo jeśli nie, to autor mógłby napisać to w jednym z wielu wątków o Smoleńsku. Zresztą katastrofy samolotów czy helikopterów wojskowych na obcym (ale nie wrogim terytorium się zdarzają) Oczywiście, że nigdzie nie stosowano konwencji chicagowskiej, tak jak na kolei nie stosuje się przepisów prawa drogowego i odwrotnie, drogówka nie karze wg prawa kolejowego.
Autor zwrócił na to uwagę, więc nie wiem z czego ten śmiech.
 
S

serwor

Guest
Po prostu Tusk to nie liczaca sie nigdzie marionetka.
Cos w rodzaju Kwasniwskiego,poklepia go po ramieniu a on sika z radosci ze ktos go zauwazyl.
Kompletny brak charaktery,urodzony sluzacy.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Szkoda, że nie przeczytaliście całego, wtedy dowiedzielibyście się, że nie chodziło, o kolejną teorię spiskową, a całkiem słuszne uwagi co do prowadzenia śledztwa. Może ze zbyt pochopna sugestią, że można stwierdzić, że nagranie było sfałszowane.
W sumie nie wiem, czy to ma być temat, o katastrofie w Rumunii, bo jeśli nie, to autor mógłby napisać to w jednym z wielu wątków o Smoleńsku. Zresztą katastrofy samolotów czy helikopterów wojskowych na obcym (ale nie wrogim terytorium się zdarzają) Oczywiście, że nigdzie nie stosowano konwencji chicagowskiej, tak jak na kolei nie stosuje się przepisów prawa drogowego i odwrotnie, drogówka nie karze wg prawa kolejowego.
Autor zwrócił na to uwagę, więc nie wiem z czego ten śmiech.
Autor artykułu, nie tematu podaje przykład katastrofy izraelskiego ( czytaj żydowskiego ) helikoptera i porównuje do naszej katastrofy w Smoleńsku. Jest to tak samo trafione jak wizyta super bogatego wujka-wdowca i w dodatku bezdzietnego, u którego mamy widok na spadek do niespodzianej wizyty nielubianego kuzyna z Nowej Wsi. I stąd ten śmiech.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ale to śmiech przez łzy, jeśli przeanalizujemy nasze stosunki z Rosją, i to, że stać nas na rozmawianie tylko na klęczkach. Jak się coś z tym teraz nie zrobi to czeka nas powtórka z XVIII wieku.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A co tu można zrobić ? Albo jeden wymachuje małą piąsteczką zza płotu, żeby pokazać jaki jest twardy, albo drugi jak go oplują to wyciera się chusteczką i zwala na pogodę. Z tymi ludźmi u władzy od początku tzw, demokracji nic nie zrobisz.
A z resztą stosunki wiernopoddańcze to niektórzy jeszcze wynieśli z nieboszczki PRL i traktują jako dziedzictwo narodowe,
 
Status
Zamknięty.
Do góry