Maryja zawsze DZIEWICA - czy aby napewno?!

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
Gratulacje dla tego kto wymyślił taki tekst,

Dzięki.

że nie jest dziewicą bo nie mogła mieć błony

Dziewictwo – stan kobiet lub mężczyzn przed podjęciem stosunków seksualnych. Dziewictwo ma dwa aspekty: fizyczny i moralny.

Są tam informacje o tym, iż deklarował się jako wielki ateista - czy to w wywiadach czy książkach - tam na szybko macie dowody.

To nie zaprzecza temu, co napisałem.

dyskusja z autorem na tematy religijne jest niczym robienie kupy.

Widocznie robienie kupy sprawia ci ogromną rozkosz, skoro zdecydowałeś się już odpisać tu 4 razy.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Moim zdaniem Maryja była bardzo dobrą osobą, miała wielkie serce itd., ale robienie z niej wiecznej dziewicy jest już w moim mniemaniu przesadą... Jeszcze tłumaczenie, że "natchnął" ją Duch Święty wydaje mi się śmieszne... Ale oczywiście to moje zdanie, nikt nie musi się z nim zgadzać ;)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
Jeśli chodzi o Dawkinsa i jego ateizm. Skoro tak ładnie korzystasz z wikipedii to zerknij również na Dawkinsa. Są tam informacje o tym, iż deklarował się jako wielki ateista - czy to w wywiadach czy książkach - tam na szybko macie dowody. Więc ponawiam prośbę, najpierw trochę rozeznajcie się w temacie, dopiero później zabierajcie głos.
Posłuchaj to może zrozumiesz co mówił


wielki guru ateistów.
Guru ateistów to brzmi religijnie
 

Puchacz

Nowicjusz
Dołączył
23 Lipiec 2012
Posty
10
Punkty reakcji
0
hehehe ok, ja rozkładam ręce. Zdecydowanie na każdym kroku lynx_ podkreślasz to o czym wspomniał habiiib. Nie do końca w takim razie łapię po co był ten tekst o agnostycyzmie? Oj lynx_, sam się motasz, wpadasz we własne dołki i nadal na siłe próbujesz zgrywać znachora. Dziewictwo nie sprowadza się jedynie do posiadania czy braku błony - ten termin ma również inne szersze pojęcie o którym wcześniej było wspominane. Maryja zawsze była dziewicą, Bóg sprawił że zaszła w ciążę i po tym nawet urodziła Jezusa bez najmniejszego bólu. Jezus to Bóg w ludzkiej postaci, więc osoba, która go urodziła musiała być najczystrzą i najbardziej oddaną Bogu istotą - taką właśnie była i nadal jest Maryja. Dlatego właśnie została królową Nieba i Ziemi. Diabła skręca na jej widok, przez to, że była niesmowicie pokorna (usługiwała nawet swoim poddanym w zakonie) i całkowicie oddała się Bogu. Dlatego tak bardzo z nią walczy, nawet w środowisku katolickim próbuje mieszać - że niby jej znaczenie jest minimalne i ludzie nie powinni jej uznawać za kogoś wybitnego. A tak naprawdę już sami rodzice Maryi byli świętymi osobami.
Nie będę się więcej rozpisywać, bo i tak zechcesz zachować swoją pokręconą dumę i jak zwykle wyskoczysz z dziecinnym kontrargumentem typu "a twoja stara to...".
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
taką właśnie była i nadal jest Maryja. Dlatego właśnie została królową Nieba i Ziemi. Diabła skręca na jej widok, przez to, że była niesmowicie pokorna (usługiwała nawet swoim poddanym w zakonie) i całkowicie oddała się Bogu. Dlatego tak bardzo z nią walczy, nawet w środowisku katolickim próbuje mieszać - że niby jej znaczenie jest minimalne i ludzie nie powinni jej uznawać za kogoś wybitnego. A tak naprawdę już sami rodzice Maryi byli świętymi osobami.
Nie będę się więcej rozpisywać, bo i tak zechcesz zachować swoją pokręconą dumę i jak zwykle wyskoczysz z dziecinnym kontrargumentem typu "a twoja stara to...".
Myslałem ,że o Izydzie piszesz .
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
Oj lynx_, sam się motasz, wpadasz we własne dołki i nadal na siłe próbujesz zgrywać znachora.

Ja tylko wypisuje oczywistości. Nie mój problem, że twój intelekt - a na dobrą sprawę to deficyt intelektualny, nie pozwala ci połączyć faktów.

Maryja zawsze była dziewicą, Bóg sprawił że zaszła w ciążę

Hihihi. Tak, została zapłodniona przez ducha, tak to sobie tłumacz, jeśli to sprawi że poczujesz się lepiej.

Jeśli przyjdzie do ciebie kiedyś córka i powie, że jest w ciąży i że zapłodnił ją Duch Święty to jej uwierzysz?


Najczystrza osoba na świecie - Maryja Matka Panna Błogosławiona - zawrze dziewica.

Diabła skręca na jej widok,

Myślę, że diabeł lubi uległe panie.

Nie będę się więcej rozpisywać,

Bo jesteś bezsilny wobec natłoku trafnej argumentacji i zwyczajnie boli cie fakt, że nie umiesz obronić tak błahego założenia swojej wiary bez nazywania mnie zwierzęciem.

jak zwykle wyskoczysz z dziecinnym kontrargumentem typu "a twoja stara to...".

Nie wyskoczyłem póki co z takim argumentem.
 

Puchacz

Nowicjusz
Dołączył
23 Lipiec 2012
Posty
10
Punkty reakcji
0
Bo jesteś bezsilny wobec natłoku trafnej argumentacji i zwyczajnie boli cie fakt, że nie umiesz obronić tak błahego założenia swojej wiary bez nazywania mnie zwierzęciem.

:lol2: :lol2: :lol2: :lol2: przeglądnij swoje posty i raz jeszcze sprawdź swoją argumentację;) Najpierw dorośnij, później zabieraj się za internet i poważniejsze dyskusje ;)
 

Arcael

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
Rzeszów
Oj lynx ;) Ty się nieźle bawisz zakładając takie tematy. Tylko zastanawia mnie jedno. Jaką korzyść będziesz miał z tych prowokacyjnych dyskusji? Kupę śmiechu? Tytuł prowokatora roku? Wybacz, ale znam lepsze źródła rozrywki.

Co do dziewictwa Maryi, to dochodzi jeszcze aspekt społeczny. Dziewictwo było w czasach Jezusa statusem społecznym i to wysoko poważanym. Więc mamy 2 do 1. Aspekt moralny i społeczny kontra twój aspekt biologiczny. Tak to jest jak się ktoś skupia tylko i wyłącznie na cielesności.
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
Jaką korzyść będziesz miał z tych prowokacyjnych dyskusji? Kupę śmiechu? Tytuł prowokatora roku

Nie potrafisz pojąć zagadnienia albo wydaje się zbyt trudne, więc nazywasz to prowokacją. Proste :)

Dziewictwo było w czasach Jezusa statusem społecznym i to wysoko poważanym.

Ja zakładam też inną ewentualność, ale chyba nie przeczytałeś pierwszego posta. A mianowicie rozważałem jej ewentualną zdradę Józefa i zaliczenie wpadki, tłumacząc to Duchem Świętym ;)
 

Arcael

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
Rzeszów
Nie potrafisz pojąć zagadnienia albo wydaje się zbyt trudne, więc nazywasz to prowokacją. Proste :)

Ależ rozumiem, tylko chciałbym dowiedzieć się jaki cel w tym masz. Chciałbym poznać motyw twojego działania. Bo jak na razie, to te dwie dyskusje, w których brałem udział wydają się dość bezsensowne, prowadzące donikąd. Nikt nikogo nie przekona i każdym wróci do swoich spraw z takimi samymi poglądami i mniej lub bardziej wzburzonymi emocjami.

Zgodnie z tym co napisałem powyżej nie mam zbytniej ochoty angażować się w tę dyskusję jako iż nie jest warta ona mojego czasu i wysiłku. Nie lubię strzępić języka w jałowych dyskusjach.

Ale miło by było gdybyś wyjawił mi swoją motywację ;)
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
Ależ rozumiem, tylko chciałbym dowiedzieć się jaki cel w tym masz. Chciałbym poznać motyw twojego działania.

Chcę konstruktywnie porozmawiać. To wszystko. Ale z rozmówcami na jakich trafiam ciężko o coś takiego.
 

Arcael

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
Rzeszów
Na drażliwe tematy ciężko konstruktywnie rozmawiać :p Ludzie to istoty zbyt emocjonalne, aby mogły rozmawiać ze stoickim spokojem na pewne tematy.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Arcael napisał:
Na drażliwe tematy ciężko konstruktywnie rozmawiać :p Ludzie to istoty zbyt emocjonalne, aby mogły rozmawiać ze stoickim spokojem na pewne tematy.
W takim razie poprośmy wszyscy moderatorów, aby pozamykali wątki o religii, polityce i homoseksualiźmie, bo są to tematy "drażliwe i ciężko o nich konstruktywnie porozmawiać" ;)
 

Arcael

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
Rzeszów
Nie róbmy tego, bo te forum stałoby się nudne jak flaki z olejem :p Gdyby nie te nasze "drażliwe" tematy, to nie byłoby tej lawiny postów i nie byłoby na co odpisywać :D Miejmy nadzieję, że żaden moderator nie podłapał pomysłu :p
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
32
Miasto
Pomorze Zachodnie
Co prawda temat zaczęty mało delikatnie, no ale cóż :)

W kwestii dziewictwa Maryi jest jeden fragment który budzi moją wątpliwość w tej kwestii.

"Przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: "Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc ma to wszystko?""

Szczerze mówiąc słyszałem 3 różne teorie na temat tego tekstu. Jedna mówi, że braci i sióstr nie należy rozumieć dosłownie (co akurat wydaje mi się mało prawdopodobne), druga że jest to rodzeństwo przyrodnie Jezusa z poprzedniego małżeństwa Józefa i oczywiście trzecia że byli to jego rodzeni bracia i siostry.
Poza tym Jakub z tego co mi wiadomo był później przywódcą kościoła jerozolimskiego, co by go sytuowało jako dość znaczącą postać. (chociaż w tej kwestii akurat cierpię na spory niedobór informacji).
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
O tym, że Jezus był pierwszym dzieckiem Maryji jest napisane wyraźnie. Autor ma wątpliwości co do tego, czyli wprost neguje Pismo. Inną sprawą jest późniejsze dziewictwo Maryi. To istotnie była przyczyna ostrych sprorów.
Co do rodzeństwa Jezusa, ja obstawiam drugą opcje. Są pewne argumenty za tym, że Jezus nie miał też młodszych braci.
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Lobo2007 30 lipca 2012 roku napisał:

"O tym, że Jezus był pierwszym dzieckiem Maryji jest napisane wyraźnie. Autor ma wątpliwości co do tego, czyli wprost neguje Pismo. Inną sprawą jest późniejsze dziewictwo Maryi. To istotnie była przyczyna ostrych sprorów.
Co do rodzeństwa Jezusa, ja obstawiam drugą opcje. Są pewne argumenty za tym, że Jezus nie miał też młodszych braci.
"




Odpowiadam:
W moim temacie głównym pod tytułem "Stwórca i Jego Duch oraz dusza żyjąca - człowiek i jego duch" znajduje się pod temat pod tytułem "Jezus i Jego Rodzina".
Otóż w tym pod temacie udowodniłem, że Jezus miał rodzeństwo.
Bracia Jezusa to: Juda i Szymon byli synami matki Jezusa, natomiast bracia Jakub i Józef byli synami drugiej Marii. Druga Maria też była żoną Józefa. Józef miał bowiem jednocześnie dwia żony.
Jezus miał też siostry, ale Biblia o tym nie wspomina w szczegółach, ich imiona nie są wskazane wprost.
Józef, zgadzając się na dwie żony uratował w ten sposób matkę Jezusa przed ukamienowaniem, a tym samym uratował przyszłego Mesjasza przed śmiercią
przednarodzeniową.
(napisał MD)
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Wg katolickiego też. Sakrament malżeńśtwa to istotnie wzjaemne oddanie siebie, natomiat ksiądz je tylko zatwierdza, dlatego jak oddanie ciała nie nastapiło to i małżeństwa nie ma. No ale jak są jakieś przyczyny, z powodów których nie można dopełnić tego obowiązku, to ważne że się kochają. Ciekawa kwestia natury teologicznej. Jakoś nigdy specjalnie nie zgłebiałem się w ten temat. Warto jednak, żeby to ktoś pociągnął i wyjaśnił.

Mietek. Mnie to nie przekonuje, Józef nie mógł mieć dwóch żon jednocześnie, bo by go za to ukamienowali.
 
Do góry