Mam sposób na szczęście!

topolino

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2005
Posty
34
Punkty reakcji
0
Ja jak mam zly dzień to czytam wiersze. Czytam, czytam, zagłebiam sie w liryce... :] Kiedy jest juz całkiem źle to rozmawiam z przyjaciółmi, takie rozmowy zawsze mi pomagają :) bo póżniej zupełnie inaczej patrzę na świat :)
Przyjaciel to największy skarb :)
 

night_cr0wler

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2005
Posty
106
Punkty reakcji
0
A ja mam coś nowego! Nie walcze z chandrą, tylko ją pogłębiam. Kiedy mam doła zapalam sobie jakąś nastrojową muzyczke np. Leonarda Cohena, Chrisa, Rea, ew Metallica (Nothing else matters) i czekam aż sie skończy. Czasem można się też wyrzyć na hantelkach, alternatywnie dłuższy spacer, powiedzmy ze 2 - 5 km :) . Po czymś takim można poczuć się lepiej... w tym sensie, że niejako oswajam sie z tym uczuciem.
 

greenpl

doktor
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
705
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Piotrków Tryb.
sposob na dola... za bardzo nie wiem.... poniewaz bardzo zadko miewam dola..... chyba ze porzadnie wezme sie za kopanie... ale to naprawde cos wyjatkowego musi sie wydarzyc zebym zlapal dola...
 
L

ladzia

Guest
forumowanie

to ostatnio moj sposob na dola....
a tak powaznie to ;staram sie go polubiec....
optymistka nie jestem;)) podziwiam tych ludzi chociaz boje sie ze oni nie okazuja
zlego nastroju,a to podobno niebezpieczne...
ja swoje nastroje uzewnetrzniam i jest ok!
a wszystko mija z czasem i te zle nastroje tez;))))/nie zaplatalam za bardzo!!??/
:D :przestraszony:
 

Aron

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2005
Posty
131
Punkty reakcji
0
Miasto
Jastrzębie
Jak mam zly humor, cos mi dolega to ide uprawiac jakis sport :) Np wypad na lodowisko - tam nie ma czasu na myslenie o powodach smutku, trzeba byc na maxa skoncentrowanym, zeby komus krzywdy nie zrobic :) I po takim czyms jest mi juz duzo lepiej :)
 
K

KaMa

Guest
jak mam kiepski humor to humor poprawia mi np.czekolada.A jak mam taki naprawde kiepski humor to zaczynam płakać.Jak już sie wypłacze to mam zdecydowanie lepszy humorek :)
 

Afeni

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2005
Posty
717
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Na zły humor mam mnustwo sposobów, ale czy wszystkie do końca pomagają to nie wiem... ale wiem, że znacznie humor poprawiają spotkania ze znajomymi (przyjaciółmi), spacer w miejsca gdzie jest cisza, spokój. Rozmowa z pewną osóbką, która zawsze potrafi pomóc (nawet jest ich kilka). A z tych takich mniej "ludzkich" to lody bananowe... mmmm wogóle lody (tylko bez zbędnych dopowiedzeń i skojarzeń :p)
 

Aron

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2005
Posty
131
Punkty reakcji
0
Miasto
Jastrzębie
Z czekolada to o ile dobrze pamietam jest juz naukowo udowodnione, ze poprawia humor :)
 

stokrotka81

Moderator
Dołączył
19 Maj 2005
Posty
1 996
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
bydgoszcz
nie mam sposobu ciągle się tak czuje

ide do pracy i pisze na forum to jedyne normalne rzeczy :zalamany:
 

igi

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2005
Posty
133
Punkty reakcji
0
Ja myśle, że na doła potzreba wyciszenia... odpoczynku, czasem odosobnienia, żeby sobie wszystko jakoś poukładać. Ja słucham muzyki, czytam , idę do lasu poskakac po drzewach, duzo myślę... często płaczę i idę spać :D:D:D
 
Do góry