Mam Problem...

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
Mam 16 lat...znam pewna dziewczyne od 10 roku zycia...zalezy mi na niej...nie wiem jak jej to powiedziec..bo boje sie ze wyjdzie nie po mojej mysli.. a najgorsze jest to ze ona ma w glowie mojego kumpla..nie sa razem ale sie spotykaja:( a ona traktuje mnie jako dobrego przyjaciela.. i boje sie ze jak jej powiem wszystko..to sie zmienia stosusnki miedzy nami :(...w nocy spac nie moge...caly czas mysle o niej :(...jak poznalem jakas inna dziewczyne ktora mi sie podobala to sobie mowilem "wyjdzie albo nie"..a teraz tak nei moge bo mi naprawde zalezy :(
 

Emka12

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2007
Posty
86
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Teletubbyland
Sluchaj zapros ja gdzies do kina pozniej na romantyczny spacerek i nawet pocaluj ja! ;) Dziewczyny lubia takie rzeczy :) Jak nie bedzie chciala no to spytaj sie czy dalej mozecie sie przyjaznic. Jesli tak to zachowuj sie jakby nic sie nie stalo no i trudno nic nie zmienisz jesli ona tego nie chce... Ale pamietaj, o dziewczyne trzeba walczyc! ;) Powodzenia
 

ElizQa

exmiziaczkamisia.
Dołączył
4 Lipiec 2006
Posty
2 293
Punkty reakcji
0
Miasto
z krainy bajek :D
Po pierwsze: dowiedz się od swojego kolegi czy on ma zamiar z nią kręcić czy nie.
Po drugie: nie spiesz się.
Jeśli się przyjaźnicie to narazie nie psuj tego.
Jeśli ona będzie chodziła z tym kolegą,
A później z nim zerwie to wtedy badź przy niej.
Możesz jeszcze ew. Chodzić z nią w jakieś romantyczne miejsca.
A nuż ona coś zacznie podejrzewać i będziecie żyli długo i szczęśliwie ^^
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
Ehh no to jest taki "kolega" o .. nie przepadam za nim :( nie wiem co ona w nim widzi...a na dodatek chodza ze soba do jednej klasy...ten koles tylko o jednym mysli..a ona wielce w nim zauroczona :( i to mnie najbardziej boli ...i wiem ze kreca ze soba :/
 

Krusell

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2007
Posty
6
Punkty reakcji
0
dokładnie mam taki sam problem i też nie wiem co robić.Narazie spokojnie czekam.
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
ehh....no to wspolczuje ...latam za nia od 2 miesiecy i nic.. :( musze dalej probowac...tylko wiara mnie utrzymuje;)
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
:( juz nie wiem co mam robic... :/ nie wytrzymam tak dluzej i wkoncu bede musial powiedziec co do niej czuje...dzisiaj mialem okazje ale sie powstrzymalem :(
 

Ginewra_

Muchacha negri.
Dołączył
12 Lipiec 2007
Posty
764
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Gdzie nikt mnie nie znajdzie.
Powiedz jej to! Najwyżej jak coś nie wypali, to możesz wszystko obrucić w żart. Ale jak się nie spróbuje, to potem może się żałować całe życie. Może naprawdę będzie z tego fajny związek?
 

infernalk

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Miasto
Szczecin
downson creek czy jak to sie pisze :)
uroki mlodosci, jeszcze niejedno przezyjesz. Mozliwe ze nie bedziesz mial kumpla albo przyjaciolki, albo bedzie trojkat :) zycie jest piekne wiec sie nie lam
 

memeklew13

Nowicjusz
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
355
Punkty reakcji
1
He dziwna sprawa ja na twoim miejscu bym się nie pytał tylko pocałował i powiedział że ją kochasz
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
jak wygląda to twoje latanie? spędzacie jakoś razem czas,czy cu?
wg.mnie powinieneś jej o tym opowiedzieć. a co potem? sie zobaczy.
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
Ehhhh...wszystko chyba zepsulem...Ten Fabian..:/ rozmawialem z nia o nim...powiedzialem jej wszystko ale chyba nie uwierzyla mi...i wczoraj w szkole mu wszystko powiedziala czy to prawda co ja mowilem..on wszystkiemu przeczyl...nie wiem co sie ze mna stalo dzisiaj...on podszedl do mnie na przerwie i mowil ze mam sie od niej odczepic..ona stala pare metrow dalej..ja mu powiedzialem ze sie nie odczepie bo mi na niej zalezy..i jak ona bedzie z Toba to bedzie tego zalowac...ton on zaczal do mnie sapac...stracilem kontrole nad soba i go uderzylem..a ona to widziala....:(
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
no cóż...zależy Ci i poniosły Cie nerwy.
Powinieneś go przeprosić i ją też. za to co sie stało. niech wie,że żałujesz swojego zachowania.
sądze,że jeżeli ten Fabian jest takim dupQem za jakiego go uważasz dziewczyna szybko zmądrzeje.
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
o ku**** ale zes pojechal czemu mnie takie cos nie trafaia to bym ci jakos pomogl a tak nie jestem doswiadczony w takiej sytuacji

jak go maszza dopka to po co go przepraszac twoja wina byla???

spotkaj sie z ta twoaja co ci zalezy i wytlumacz czemu tak zrobiles itp i ja przeprosc ze musiala na to wszystko patrzec

i na razie zostaw ten problem z spokoju jesli ona go wybierze trudno se muwi serce nie sluga

ale jak nie wyjdzie im i bedzie chciala z toba to tez musisz jej powiedziec ze nie wiesz cyz tak mozesz itp. zgrywaj takiego niedostepnego niech ona postara

ale duzo bledow popelniles
1- nie gada sie kobiecie co sie do niej czuje
2- nie mozesz prorokowac przyszlosci ze ona bedzie czegos zalowac to jest tandetne itp. a moze na zlosc tobie bedzie tryskac miloscia wzajemna itp
3- za nerwowy jestes ogolem kobiety nie lubia nerwusow a szczegolnie jak sie bija niektorych to kreci bo o kobiete trzeba walczyc ale nie rekami ale slowem i czynami, charakterem. swoja osobowoscia

nie wime na ile jest inteligetna ta dziewczyna ale z nia pogadaj ale jak dla mnie to zle to zagrales ja sie jeszcze nigdy nie bilem o kobiete mimo ze byly takie sytuacje to gadalem tak
"ze co boisz sie mnie??? i co myslisz ze jak mnie skopiesz albo ja ciebie to polepszy sprawe???? isie obracalem potem gadalem z dziewczyna i jak byla madra to ja mialem a jak byla glupia i pusta to ja olalem bo sie pytala czemu nie walczyles o mnie tak bardzo na to liczylam a ja na to no coz peszek to nie wojan swiatowa ze trzeba ratowac czyjes zycie i bylo papa hehe

wiec chlopie to ze masz rywala zeby zdobyc kobiete to nie znaczy ze masz sie z nim bic bo jakby ja byl "kobieta to bym sie z nikim nie wiazala bo po co mi takie dupki do bicia?"
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
ehh...no wiem zachowalem sie jak glupek...nie wiem co mnie tak ponioslo:(...moze dlatego ze wiem jaki on jest...ale to i tak mnie nie tlumaczy...:(.

gadalem z nia o tym wszystkim...wysjasnilismy sobie co nie co...

na gg mi takie cos napisala..:

"Gdyby jutra nie bylo.... taka mysl... obudzic sie i byc szczesliwym, ze jestem zdrowa... chociaz ja akurat nie moge tego napisac... ze moge sie cieszyc kazda sekunda nawet szmata z historii bo wiem ze rozbawilam cala klase.... dlatego dokonuje wyborow i ciagle lece do przodu... a Ty? chcesz sie slimaczyc/ chcesz kiedys zalowac, ze nie cieszyles sie zyciem tylko smeciles wkolo .... uwierz mi,,,, tak jest lepiej;.... cieszyc sie tym co masz.... Ja np ciesze sie ze Cie poznalam... mimo tego ze moze nie spelnilam Twoich oczekiwan to poznalam kogos w pewnym stopniu wyjatkowego bo kazdy jest wyjatkowy ale nie dla wszystkich... mam nadzieje ze dojdziesz do samego konca.... i nie usniesz w polowie tego co napisalam przesylam buziaczki dla Ciebie'**************"

:(
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
kurna jak ja nie nawidze taki tekstow!!!

nie jestem dobry z polskiego ale wydaje mi sie ze ona woli tego dupka hehe to niech sie go weznie tak jak stoi a ty idz na lowy i znjadziesz sie o wiele lepszy material

zle to rozegrales i teraz bedziesz troche cierpiec na początku no coz takie zycie najlepiej to poczytaj przyklejone tematy podryw doskonaly i potraktuj jako zabawe nawet nie wiesz jak to wciaga :p
:D
 

cr3ator

Wielebna Świnia
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
1 586
Punkty reakcji
5
Dopóki Fabian jest przy niej nie zdziałasz nic. Wyjścia są dwa:
1) Daj sobie spokój z nią, w końcu jest tyle pięknych dziewczyn dookoła...
2) Kocha ją, kochaj ją z całego serca, twoja miłość sprawi, że Fabian od niej odejdzie a wtedy będziesz miał drugą szansę.

btw: nie ufaj nigdy kobiecie, bo kobieta zmienną jest :p
 

breezzy

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
..Nie poddam sie tak szybko...nie zrobie tego...niby mam powodzenie u dziewczyn ale ja chce z nia byc z rzadna inna...to wspaniala dziewczyna..i mam nadzieje ze moj wysilek sie keidys oplaci:)

ps.ona z nim nie bedzie;)
 

michalmike

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2008
Posty
471
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
z tamtąd
Masz rację nie poddawaj się.
Walcz ze wszystkich sił!!!
Jeśli tylko Ci na niej zależy i jest tego warta
to WALCZ!!!
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Zdecydowanie zgadzam się z Elizga. Nie narzucałabym się dziewczynie, nie mówiła wprost o tym co czuje, bo mogę stracić to co mam. Ale dawałabym pewne znaki zakochania.Zaproszenie na wspólny długi spacer, romantyczny film, dobrą kolację.
 
Do góry