Siema wszystkim
Sytuacja wygląda tak:
Jeżdżę do szkoły 3 razy w tygodniu autobusem z chłopakiem ,który uczy się mną w lo w równoległej klasie. Podoba mi się dosyć ,a z jego strony zaoobserwowałam to ,że patrzy się często w autobusie i w szkole ,gdy mnie widzi . Poza tym stoi często obok mnie i wychodzi przy mnie w autobusie .Nie zauwazylam jednak usmiechu ,gdy go złapie na wzroku ja tez mam minę podobną bo zwyczajnie robi się nam głupistatnio zrobilam eksperyment spokojnie siedze ..kątem oka widze ze sie na mnie patrzy ja udaje ze sie patrze gdzies w drzwi..spogladam on juz unika.Sądzę ,że jednak chyba go ciekawie, zapewne jest niesmialy ogromnie .Mialam juz do niego podejsc ale balam sie ze glupio wyjdzie a on zreszta wiecznie z kolegami ktorzy unikaja dziewczyn on zreszta tez wiec odpuscilam bo będzie przypal''. A z jego strony niestety to nie nadejdzie bo zdazylam sie kapnąć ze trudno mu to przychodzi.
Zdobylam jego numer gadu ,nieuczciwie ,sadze ze gdybym sie podlaczyla to by jakos sie rozwinelo. nie wiem co napisac ,jak to ma wygladac jaki schemat. Zapewne zada pytanie skad mam numer..nie powiem ze od kolezanki ,bo nikogo nie znam kto ma z nim kontakt .Co mu napisac ..? Mam sie zdobyc zeby podejsc? wole zagadac jakos gdy bedzie przerwa pozniej bede musiala sie uzerac jeżdząc z nim. hym?
co radzicie?
Sytuacja wygląda tak:
Jeżdżę do szkoły 3 razy w tygodniu autobusem z chłopakiem ,który uczy się mną w lo w równoległej klasie. Podoba mi się dosyć ,a z jego strony zaoobserwowałam to ,że patrzy się często w autobusie i w szkole ,gdy mnie widzi . Poza tym stoi często obok mnie i wychodzi przy mnie w autobusie .Nie zauwazylam jednak usmiechu ,gdy go złapie na wzroku ja tez mam minę podobną bo zwyczajnie robi się nam głupistatnio zrobilam eksperyment spokojnie siedze ..kątem oka widze ze sie na mnie patrzy ja udaje ze sie patrze gdzies w drzwi..spogladam on juz unika.Sądzę ,że jednak chyba go ciekawie, zapewne jest niesmialy ogromnie .Mialam juz do niego podejsc ale balam sie ze glupio wyjdzie a on zreszta wiecznie z kolegami ktorzy unikaja dziewczyn on zreszta tez wiec odpuscilam bo będzie przypal''. A z jego strony niestety to nie nadejdzie bo zdazylam sie kapnąć ze trudno mu to przychodzi.
Zdobylam jego numer gadu ,nieuczciwie ,sadze ze gdybym sie podlaczyla to by jakos sie rozwinelo. nie wiem co napisac ,jak to ma wygladac jaki schemat. Zapewne zada pytanie skad mam numer..nie powiem ze od kolezanki ,bo nikogo nie znam kto ma z nim kontakt .Co mu napisac ..? Mam sie zdobyc zeby podejsc? wole zagadac jakos gdy bedzie przerwa pozniej bede musiala sie uzerac jeżdząc z nim. hym?
co radzicie?