Małysz o kfalifikacjach

Kaziczek

reaktywacja.
Dołączył
3 Kwiecień 2008
Posty
4 801
Punkty reakcji
76
Miasto
from Home
Po piątkowych kwalifikacjach przed sobotnim konkursem w Engelbergu, w których awans uzyskało aż czterech Polaksów, trener polskich skoczków Łukasz Kruczek nie był do końca zadowolony.
- Kwalifikacje były dla drużyny dosyć szczęśliwe, ale skoki nie za dobre. Bardziej mi się podobała w wykonaniu naszych skoczków seria treningowa. Oddali generalnie równiejsze i lepsze skoki. W kwalifikacjach prawie każdy popełnił jakieś błędy - ocenia trener polskiej kadry.

- Jeśli chodzi o słabszy skok treningowy Adama Małysza to przyczyną był padający śnieg. Opady były raz mocniejsze, a raz słabsze, na skutek czego gwałtownie spadała prędkość u niektórych zawodników. Przy tak słabej prędkości nie da się już przelecieć przysłowiowej buli. Tak właśnie było w przypadku Adama Małysza, Ville Larinto czy Simona Ammanna. Dla nas to też było niepokojące, bo ta prędkość nie powinna być taka niska. O żadnych eksperymentach nie było już jednak mowy. Na szczęście w kwalifikacjach prędkość Adama była już w porządku - tłumaczy Kruczek.
Co myślicie o naszych skoczkach? Mi się wydaję że niczym nas już nie zaskoczą i będą się plasować w głębi stawki :/
 

tweetasek

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2006
Posty
1 369
Punkty reakcji
14
Miasto
okolice Pyrlandii
Czas Adama już dawno się skończył i czas się z tym pogodzić :( choć jeśli nadal będzie skakał to może za kilka lat powróci tak jak teraz robi to Schmitt. Co prawda nie wygrywa ale czołówki się trzyma. A reszta...Stoch, Bachleda, Żyła & spółka nic już z nic nie będzie. No chyba że ktoś nowy się pojawi...
 
Do góry