Cóż.
Marcinek to głupia szkoła. Znam kilku absolwentów i widzę na codzień co to LO potrafi zrobić z w miare normalnym człowiekiem
Świry jakich mało.
Ósemka jest spoko. Ludzie, którzy tam chodzą są w porządku. W ogóle... absolwenta ósemki to ja wyczuwam na kiliometr - są tacy specyficzni. Ale w porządku. Warto tam iśc... nawet jeśli musiałabyś się przyłożyć.
25 Lo na Winiarach. W rankingach prezentuje się nieźle. Szkoła nie byłaby zła..... gdyby nie ta s**a, która mnie stamtąd wy:cenzura:ała
Troche katolicko-inkwizycyjny klimat wprowadzała, ale chyba już tam nie rządzi więc można wbijać ( ale lepiej się upewnić
). Oni mają kompleksy w tej szkole i chcą być coraz lepsi i lepsi więc trzeba się dużo uczyć i blauować nie można:/
7 lo na dąbrowskiego. Niby moja siora tam chodziła, jacyś znajomi, ale mało wiem. Szkółka nie jest chyba zła.... ma tradycje i niezły poziom. Wadą budy jest to, że koleś od fizyki molestował moją siore.... i ogólnie ładne panny więc to może się niektórym nie podobać, buehehehehe
Tak w sumie to znam tylko jednego kolesia stamtąd... ale burak niestety....
4 lo niedaleko ogrodów. Poziom w porządku. Bardzo ładnie położone pośród spokojnej dzielnicy willowej za Ogrodami. Ludzie z tego co miałem okazje widzieć i słyszeć o nich - fajni. Jeśli interesuje cię dobry poziom, spoko towarzycho i nie jesteś maksymalną kujonką to wbijaj właśnie tu. Pozatym całkiem blisko jest Ogród Botaniczny i lasek golęciński oraz Ruchałka. Bardzo fajne miejsca na jakieś grupowe wypady aby się pobratać z naturą
( i spożyć przy okazji jakieś tanie wino... ). Plusem jest także to iż całkiem blisko leży to nowe gigacentrum handlowe Marcelin - więc można tam wyskoczyć po szkole i przepuśić siano.
9 lo na Słowiańskiej ( obok kościoła za cytadelą ). Liceum z dobrym poziomem i :cenzura:m towarzystwem. Można sobie przyjśc z irokezem na glacy i nikt nic ci nie zrobi ( opórcz mnie
) - więc dość liberalnie jest. To drugie z serii liceów do których warto iśc. No i cytadela niedaleko - jak jest ciepło to można latem wysokoczyć i zrobić kilka bronków, względnie zimą spożyć jakąś nalewke co by się ogrzać
Chociaż akurat ja już nie pije
Nie idz za żadne skarby do gorszych ogólniaków i profilowanych szkół bo to plewa, patologia jakich mało. Same ścierwo tam chodzi. W tych szkołach, które podałem w sumie też, ale w troszkę mniejszym stopniu
Jeśli czujesz potrzebe bardziej szczegółowej konsultacji to zawsze mozemy pogadać na gg, tylko je podaj