maharet1092
Nowicjusz
No tak,calkiem mozliwe ze to ludzie stworzyli boga w swojej wyobrazni.Nie mogac wytlumaczyc pewnych zjawikt przypisali je istocie nadprzyrodzonej.A potem to juz poszlo z gorki.
Kto stworzył Boga?Jak powstał Bóg?
- Thread starter daimen4
- Rozpoczęty
agatiu
Nowicjusz
Bóg się sam zrobił;p jest bo jest i nie zastanawiam się nad tym, ważne że żyję i nie zostało mi już zbyt dużo czasu tutaj ;p
gurtos91
Pospolity Troll
Toś Ci się chyba pomieszało. To bóg jest alfą i omegą. Poza tym gdyby został stworzony przez coś innego powstałoby pytanie jak powstał stwórca boga.
diva ziomek
Niepoprawny Humanista
Ale nawet jeśli by był ktoś kto stworzył Boga to kto stworzył stwórce Boga? Troszke to pokręcone prawda? 
Nrage
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Styczeń 2009
- Posty
- 209
- Punkty reakcji
- 2
- Wiek
- 30
Oraz z powodu strachu przed śmiercią, i w celach zarobkowych / władzy.
Od zawsze? Szamani, Faraoni itp mówili o sobie że są wysłannikami boga(i podobne, nie łapać mnie za słówka), dawało im to władze nad ciemnotą, nawet teraz cała ta sieć kościelna ma na świecie do powiedzenia znacznie więcej niż mieć powinna.
Co do samego pytania w temacie - nie jesteśmy w stanie tego ogarnąć, bo tak naprawdę nie wiemy nawet co to jest "nic"
Myślimy schematem przyczyna - skutek, i to też przeszkadza.
Cobryn
Nowicjusz
Po co zadawać pytanie retoryczne? Nie mam pojęcia, i tak sie nie dowiem prawdy o Bogu, więc niech zostanie tak jak jest.
To pytanie nie jest bez odpowiedzi. Jeżeli Bóg jest Wszechmogący to stworzy kamień, którego nie podniesie, a następnie go podniesie...
Aby zrozumieć istotę Boga należy przestać myśleć ziemskimi, czysto człowieczymi kategoriami. Dlaczego coś musi być skończone? Moja znikoma wiedza matematyczna podpowiada mi chociażby tyle, że prosta jest nieskończona.
Aby zrozumieć istotę Boga należy przestać myśleć ziemskimi, czysto człowieczymi kategoriami. Dlaczego coś musi być skończone? Moja znikoma wiedza matematyczna podpowiada mi chociażby tyle, że prosta jest nieskończona.
gurtos91
Pospolity Troll
Poszukaj sobie definicję pytania retorycznego.
To by znaczyło, że na początku nie stworzył kamienia którego nie podniesie. Zostawmy jednak ten paradoks, bo jest głupi.
Narysuj więc nieskończoną prostą(czy nawet krzywą), dolicz do nieskończoności.
artemis00
I feed on AnimeFilia
Haker dobrze mówi,nie ma Boga,JEST MOTÓR!!!!
Ludzie modlą się do chmurek,a księża na tym zarabiają grubą mamonę.
Dziwi mnie tylko że ludzie wierzą w te kłamstwa ponad 1000 lat.
Nawet jak byśmy doszli do tego kto stworzył Boga,to kto stworzył tego który stworzył Boga?a kto stworzył tego który stworzył stworzyciela Boga?
a ja wam powiem że przez takie pytania zwiększa się ilość ateistów
osobiście wiem że nigdy nie dojdziemy do odpowiedzi na to pytanie. Ale z drugiej strony dla wszystkich wierzących to plus bo cóż to by była za wiara jeśli mieli by pewność że Bóg istnieje? No cóż.. czymś sobie trzeba życie urozmaicać ;]
melostupro
Nowicjusz
Bóg jest i już. I był też.
wszystko skądś musiało się wziąć. nikt mi nie powie że drzewo, trawa i krzak co maja po milion gatunków, powstały z jakiegoś ubzduranego Big Bang. ktoś to stworzył. tak samo czlowieka.
po co drążyć temat. Bóg jest i tak ma pozostać.
wszystko skądś musiało się wziąć. nikt mi nie powie że drzewo, trawa i krzak co maja po milion gatunków, powstały z jakiegoś ubzduranego Big Bang. ktoś to stworzył. tak samo czlowieka.
po co drążyć temat. Bóg jest i tak ma pozostać.
gurtos91
Pospolity Troll
To, że musiało się skądś wziąć nie znaczy, że zostało stworzone przez boga. Zapytasz mnie, jak nie przez boga to skąd? Nie wiem, ale nikt tego nie wie.
a co powiecie na taka teorie, ze Boga stworzyli ludzie. ale nie w swoich umyslach tylko rzeczywiscie. gdy w wyniku ewolucji pojawil sie myslacy czlowiek, obdarzony wyobraznia wygenerowal rodzaj energii, ktora dzis nazywamy Bogiem. moze on wiec byc dzielem wspolnym umyslow od poczatku istnienia czlowieka. przeciez jeszcze nie wiadomo do czego nasz umysl jest zdolny.
gurtos91
Pospolity Troll
Powiedziałbym, że masz na to żadnych dowodów, poszlak, nic. Z wyjątkiem wyobraźni.