Pamiętam jak byłeś przed egzaminem.
Mnie osobiście matura się przydała. Ale jak się tak zastanowię nad tym co było...
Pamiętam jak koleżanki i koledzy wybierali uczelnie, przygotowywali się do matury żeby jak najlepiej zdać egzamin i pójść na studia. Ja się zastanawiałam po co to? Mnie studia nie interesowały, miałam konkretny cel w życiu i wiedziałam, że jak matury nie zdam to świat się nie zawali. No cóż... Koleżanki i koledzy pokończyli studia i nie pracują w zawodach. Część uważa że to była strata czasu. A ja w ostateczności wylądowałam na studiach, pracuję w zawodzie, a każda moja decyzja była przemyślana. Nie wstydzę się tego że skończyłam studia mając 31 lat, bo dzięki temu wiem że mój wybór był właściwy.
A człowiek mając 19 lat nie zawsze wie co chce w życiu robić.