wszystkie osoby ktore ,,kapuja'' sa moimi wrogami a w mojej klasie ich nie brakuje
u nas nie wolno nosic komorek do szkoly chyba ze rodzic napisze na kartce ze ponosi odpowiedzialnosc jak mui ta komrka zginie czy ktos ja zepsuje itp. Angelika (taka jedna z klasy) przyniosla komorke bez zgody mamy miala ja wylaczona na lekcji itp. chciala se ja wlaczyc na przerwe jak jeden chlopak to zauwazyl to .... :/ no nieziemsko od naszej wych. miala
ja tam u kapusi jestem na ,,+'' no bo sie z klasy ucze najlepiej i daje sciagac dzieki temu nikt na mnie nie kapuje choc ten chlopak, Pawel to tak bardzo chce.... no ale ja sie nie dam
z dziweczyn to ta jego siostra, blizniaczka kurcze ona to taka bezsensowna jest zdanie zmienia z minuty na minute i ogolnie to taka jakas jest... no ale ona nie jest moim wrogiem
a wrogowie z girls to oczywiscie ,,morcinkowska'' paka czyli 3 najwieksze matoly ktore sie razem trzymaja wszystkim dokuczaja no i nikt ich nei lubi ale trudno sie dziwic
no i na koniec
nauczyciel-wrog nauczyciele sa czasem fajni jednak nie wiem jak fajni by byli to na zawsze beda moimi wrogami no wyjatki to sa ci co prac domowych prawie nie zadaja (wylaczajac wuefiste)
a tak z domowniko to pies
gryzie mnie po nogach( :/ ) drapie lize okulary (i potem nic nie widze) brudzi spodnie slina ech........ no ale coz jemu to wybaczam bo fajniutki jest i wrogiem nie jest
peesik: jesli napisalam cos zle, nieczytelnie to przepraszam ale bylam u okulisty tam mialam zakrapiane oczy no i nie wszystko widze tak jak chce pozatym nie na swojej klawiaturze jestem no i ona jest ,,niewytrzaskana'' wiec mi sie na n iej gorzej pisze i mam jeszcze tego psa o ktorym wczesniej mowiam kulawego i musze sie nim opiekowac a pies jak pies (szczeniak) ugryzie w noge dla zabawy i nigdy nie wiem jakie litery wtedy napisze