Książka dla chrześniaka

[Agatka87]

Witajcie!!
Mam pewien dylemat i postanowiłam się z Wami nim podzielić. Mianowicie chcę kupić mojemu chrześniakowi książkę.Wiem, że to dość prosty i banalny prezent jednak jego rodzice wychodzą z założenia, że lepsza książka niż kolejna, nieprzydatna zabawka.
Zastanawiam się nad:
http://selkar.pl/1000_pytan_i_odpowiedzi_baza_faktow_p_136481.html
http://selkar.pl/brzydkie_kaczatko_cd_andersen_christian_hans_p_96643.html
http://selkar.pl/dawne_cywilizacje_p_94924.html
Ceny według mnie są dość atrakcyjne. A co Wy myślicie o tych książkach i o moim pomyślę na prezent?
Dodam, że Filipek ma 8 lat i jest bardzo ciekawy świata

 

[Ursus91]

Pierwsza pozycja ciekawa. Książka banalnym prezentem? W życiu! Książka służy na długo, pobudza wyobraźnie. Wielu młodych nawet nie sięga po książki, wolą inne "pierdoły". A jak od małego spodobają mu się książki to będzie to dla niego cenny prezent. Bardzo trafny prezent.

 

[Agatka87]

Postawiłam na książkę "100 pytań i odpowiedzi". Chrześniak był zachwycony, a rodzice tym bardziej Już pierwszego dnia czytali mu do snu. Książki dziś nie są popularne wśród dzieci i tak naprawdę wszystko zależy od rodziców. Jeśli oni pokazują, że książka jest ważna, dziecko czym prędzej się z nią zaprzyjaźni

 

[sweetdevil]

Nigdy nie mów tak, że książka to banalny prezent. Właśnie dzieci powinny jak najwięcej ich czytać, ponieważ to pobudza wyobraźnię, wzbogaca słownictwo.
Myślę, że pierwsza propozycja będzie odpowiednia. Chrześniak już nie jest wcale taki mały, a jak już wspomniałaś jest ciekawy świata więc z pewnością pierwsza pozycja go ucieszy. Twój pomysł jest naprawdę dobry.

 

[polinea]

książka to bardzo fajny pomysł na prezent i to nie tylko dla chrześniaka, ostatnio kiedy mój syn chrzestny dawał mi się we znaki, to szybko kupiłam na goneta.net e-booka 'Tomkowe historie', wzięłam go na kolana i razem sobie czytaliśmy..on był zadowolony, że coś przy komputerze robi, a ja, że nie biega w kółko i nie krzyczy także taki prezent może przydać się nie tylko dla dziecka, ale także dla opiekuna

 

[fiaga]

Też uważam, ze książka to jeden z fajniejszych prezentów jaki możesz dać chrześniakowi. Nie będzie to zwykła zabawka, którą się pobawi kilka godzin a potem rzuci w kąt. Ja np. swoje książki z dzieciństwa wspominam do dzis. I polecam "Mikołajka". Nie znam nowych przygód, ale te pierwsze stare są niezastąpione przezabawne, mały bedzie miał kupę dobrej zabawy.