Ksiądz Jacek Międlar - nowa twarz narodowców.

K

kate2

Guest
Nie mogę się wypowiedzieć bo nie mam źródeł z których jasno wynika to, o czym piszesz. Jesli tak było to rzeczywiście nie ma się czym szczycić. Zauwazyć jednak należy, że w manifestacjach biorą udział rózni ludzie. Mogą to być zwykłe prowokacje i mogą też być ludzie którzy w sposób chamski manifestują swój głos.

Po drugie zauważyłam też wiele razy, że media dokumentują i pokazują publice to, co im każą i co się wpisuje w polityczny trend. Nie pokażą mniej krzykliwego oblicza chrześcijańskich czy prawicowych manifestantów ale zazwyczaj jako tendencyjnie złych .

Ogladałam on line kilka manifestacji i organizatorzy prosili o kulturę, szacunek i spokój by nie można było się do czego doczepić. Myślę jednak, że aby nie było za dobrze i grzecznie trzeba podesłać do tłumu krzykaczy i chamów.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
zawsze na każdej manifestacji znajdą się prymitywy bez kultury i na pewno nie będą to prowokacje. Po prostu dołączają się do jakiejś większej grupy
 
K

kate2

Guest
Herbatniczek napisał:
zawsze na każdej manifestacji znajdą się prymitywy bez kultury i na pewno nie będą to prowokacje. Po prostu dołączają się do jakiejś większej grupy
Być może. Nie neguję tego ale to drugie też jest możliwe. Agresja i chamstwo to jak najbardziej prymitywne zachowania ale czy my za bardzo wydelikaceni nie jesteśmy? Arabowie bez skrupułów wysadzają ludzi w powietrze, podrzynają gardła a my tu słowa cedzimy .....Na agresję i wypowiedzenie wojny odpowiadamy minutą ciszy , paleniem świeczek i kolorami Francji na fb.
 
M

MacaN

Guest
kate2 napisał:
Zauwazyć jednak należy, że w manifestacjach biorą udział rózni ludzie. Mogą to być zwykłe prowokacje
To nie są prowokacje. Widziałem na własne oczy, ponadto miałem przyjemność mieszkać z takimi " patriotami" pod jednym dachem.

Nikt nie podsyła do tłumu krzykaczy, bo to oni są w ok. 50%, jak nie więcej, tym tłumem. Na marszu słyszałem jak kilkadziesiąt tysięcy gardeł skanduje " W górę serca i j***ć TVN, albo " J***ć Allaha, o czym już pisałem. To nie była prowokacja, by prowokacja musiałby byc cały marsz. Za to hasła " raz sierpem raz młotem " oraz " a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści " były rozpoczynane w wozów wyposażonych w wielkie głośniki i mikrofony, należące do organizatorów marszu.

Dobre kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt % motłochu było pod wpływem środków odurzających.
 
K

kate2

Guest
MacaN napisał:
Nikt nie podsyła do tłumu krzykaczy, bo to oni są w ok. 50%, jak nie więcej, tym tłumem. Na marszu słyszałem jak kilkadziesiąt tysięcy gardeł skanduje " W górę serca i j***ć TVN, albo " J***ć Allaha, o czym już pisałem. To nie była prowokacja, by prowokacja musiałby byc cały marsz. Za to hasła " raz sierpem raz młotem " oraz " a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści " były rozpoczynane w wozów wyposażonych w wielkie głośniki i mikrofony, należące do organizatorów marszu.
No dobrze.....Może i było jak piszesz (choć pewnie nie na wszystkich marszach jesteś i nie jesteś też w stanie stwierdzić ile ludzi hasła te wykrzykuje) i mimo, iż nie popieram takiego sposobu zamanifestowania swoich poglądów i sama bym w tym udziału nie brała to rozumiem, iż by pzrekaz był jasny to się go manifestuje w taki włąśnie sposób. Ludzie nie chcą ewangelii Allacha, dosyć mają komunistycznych rządów i manipulacji w mediach i dali temu wyraz. A może taki pzrekaz powinni odczytać islamiści? Chodzi mi głównie o stanowczy i silny głos: ,, Nie dla islamizacji''. Jak widać dobroć, miłosierdzie i wszelka pomoc nie robi na nich żadnego wrażenia a wręcz rozgzrewa do walki....Muszą mieć godnych siebie pzreciwników (silnych, stanowczych, bezkompromisowych, spójnych religijnie) by widzieli ich wartość.

Widzieliście protesty i manifestacje muzułmanów? Jak przy hasłach: ,,Islam dla Europy '', wyzwiskach palą narodową flagę kraju, w którym mieszkają? Oni nie mają takich dylematów jak my.
 
M

MacaN

Guest
Kate, zgodzisz sie chyba ze mną, że Allah to Bóg, prawda? Mało tego - Jezus jest uznawanym przez Islam prorokiem, a wiesz, co to oznacza? ze Allah to ten sam Bóg, o którym czytasz w ST a zatem ten sam Bóg, w którego wierzysz zarówno Ty, jak i te matoły wykrzykujace te hasło zaraz obok " Bóg, Honor, Ojczyzna".

Co do
kate2 napisał:
nie jesteś też w stanie stwierdzić ile ludzi hasła te wykrzykuje
Jestem w stanie stwierdzić, że dobre kilka tyś. osób w zasięgu mojego wzroku i sluchu wykrzykiwało te hasła ile sił w płucach. Mam filmik nagrany, chcesz to mogę Ci wysłać, choć tam jest skandowane " Ruska urwał aejaejao "
 
K

kate2

Guest
MacaN napisał:
Kate, zgodzisz sie chyba ze mną, że Allah to Bóg, prawda? Mało tego - Jezus jest uznawanym przez Islam prorokiem, a wiesz, co to oznacza? ze Allah to ten sam Bóg, o którym czytasz w ST a zatem ten sam Bóg, w którego wierzysz zarówno Ty, jak i te matoły wykrzykujace te hasło zaraz obok " Bóg, Honor, Ojczyzna".
To nie jest ten sam Bóg. On posłał swego Syna Jezusa Chrystusa na ratunek człowiekowi. Nie mozna Go jednoczesnie uznawać (chocby za proroka) i tępić Jego wyznawców karząc im się Go wyrzec. Jesli wyrzekniesz się Jezusa zostaniesz przy życiu.

Na ten temat odniosłam się w watku religijnym i nie będę tego wałkowała tutaj.
 
M

MacaN

Guest
Owszem, można, i owszem, to jest ten sam Bóg, Islam ma dokładnie tych samych proroków, którzy występują w ST i Jezus jest tylko jednym z nich. Czy Ci się to podoba, czy nie, Allah jest Bogiem, a różni go od " Twojego " Boga tylko imię i wyznawcy, którzy maja różną interpretację. Ty także masz interpretację, ale jest to JEDYNIE interpretacja.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
oj zapiekła się kate i nie przyjmuje oczywistych informacji

jak najbardziej Allah to nasz Bóg Ojciec, czcimy tych samych proroków z Abrahamem na czele
 
K

kate2

Guest
Allach nie jest moim Bogiem Ojcem. I nigdy Nim nie będzie :) Mów za siebie Herbatniczku. Jezus nie jest tylko jednym z proroków. Jest Bogiem. Jest ,, Drogą, Prawdą i Życiem''. I ,, Nikt nie przychodzi do Ojca iinaczej niż przez Jezusa ''. Koniec. Kropka . :)



Herbatniczek napisał:
jak najbardziej Allah to nasz Bóg Ojciec, czcimy tych samych proroków z Abrahamem na czele
Przyjmiesz zatem islam gdy Ci to zaproponują? :) ,,Allach Abkar''? :)
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
nie zamierzam przyjmować islamu ale i nie zamierzam nienawidzić wyznawców islamu, Chrystus mi zabronił
 

AaronH

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2015
Posty
395
Punkty reakcji
4
Herbatniczek napisał:
nie zamierzam przyjmować islamu ale i nie zamierzam nienawidzić wyznawców islamu, Chrystus mi zabronił
Świetne! Brawo Herbatniczek :D

A tak poważnie to Islamscy ekstremiści zabili we mnie jakiekolwiek pasje związane z kulturą Islamu. Podczas moich wyjazdów lubiłem odwiedzać meczety i spacerować po jakże gwarnych i głośnych arabskich bazarach. Teraz mnie to odpycha. Niedawno wróciłem z Maroka. To chyba ostatni kraj bez ekstremistów.


kate2 napisał:
Jest Bogiem. Jest ,, Drogą, Prawdą i Życiem''. I ,, Nikt nie przychodzi do Ojca iinaczej niż przez Jezusa ''. Koniec. Kropka .
kate2, Twoje wypowiedzi też brzmią radykalnie tyle, że w wydaniu katolickim. Jakie koniec i kropka. Ja jestem ateistą i dla mnie to nie jest koniec i kropka. Każdy powinien wierzyć w to co chce i nie szkodzić innej osobie.

P.S. Uważam, że powinno się z ustawy surowo zakazać namawiania do wiary w jakąkolwiek religię oraz wyprowadzania symboli religijnych poza świątynie.
 
K

kate2

Guest
AaronH napisał:
kate2, Twoje wypowiedzi też brzmią radykalnie tyle, że w wydaniu katolickim. Jakie koniec i kropka. Ja jestem ateistą i dla mnie to nie jest koniec i kropka. Każdy powinien wierzyć w to co chce i nie szkodzić innej osobie.
Aaronie ależ ja nie zamierzam Cię nawracać i namawiać na katolicyzm. Dla mnie koniec i kropka ponieważ ja wiem, iż moim Bogiem nie jest Allach i nie uznaję Mahometa . Pisałam o sobie bo ktoś próbował mi wmówić, że jest inaczej :) Bądź sobie ateistą, nic mi do tego. Ja na pewno ganiać za Tobą z maczetą nie będę.



AaronH napisał:
P.S. Uważam, że powinno się z ustawy surowo zakazać namawiania do wiary w jakąkolwiek religię oraz wyprowadzania symboli religijnych poza świątynie.
Myślę, że taki jest własnie plan który się powoli zaczyna realizować. Ostatecznie zapewne zostanie zakazana jakakolwiek religia gdyż uzna się, że wszelkie jej przejawy dążą do zagłady i zniszczenia. Po to jest ten zalew imigrantów i stwarzanie warunków eskalacji wzajemnej niechęci i nienawiści. One podsycane stworzą pole wojny. Wybawienie przyniesie pewnie wolność od wszelkiej religii. Pozorny to jednak będzie raj.

A co do namawiania : KK nie namawia tylko szerzy zgodnie z pzresłaniem Pismą Św. ewangelię. Jest do tego powołany. Kto nie chce nie wstępuje w szeregi KK.
 
W

wiki9969

Guest
wiki9969 napisał:
Są ludzie, którzy chcą go uciszyć
I udało się. Ksiądz Jacek ma zakaz wystąpień publicznych oraz organizowania spotkań. Powodem była msza z udziałem członków ONR z okazji 82-lecia obozu ONR. Podobno ksiądz wygłosił podczas mszy kazanie w którym znajdowały się hasła o charakterze ksenofobicznym.
Ja jednak odnoszę wrażenie, że tutaj nie chodzi o tę mszę, lecz o powiązania księdza z narodowcami Górze nie podoba się to, że młody jest aktywny w środowisku nie podporządkowując się jednocześnie kurii. A tacy księża zazwyczaj są odsuwani na bok. Szkoda, że indywidualiści muszą cierpieć, a księża, którzy wspierają aktualną władzę otrzymując przy tym niemałe pieniądze są nietykalni.
 
K

kate2

Guest
wiki9969 napisał:
a jednak odnoszę wrażenie, że tutaj nie chodzi o tę mszę, lecz o powiązania księdza z narodowcami Górze nie podoba się to, że młody jest aktywny w środowisku nie podporządkowując się jednocześnie kurii. A tacy księża zazwyczaj są odsuwani na bok. Szkoda, że indywidualiści muszą cierpieć, a księża, którzy wspierają aktualną władzę otrzymując przy tym niemałe pieniądze są nietykalni.
Język ks. Międlara w przekazie pozostawia czasem wiele do życzenia (choć nie śledzę wszystkich Jego wystąpień) ale rozumiem treść i idee. Mnie się podobają księża wyraziści, odważni i w wierze konkretni. Letniość i mglistość poglądowa mnie od nich odpycha (wiele bym tu mogła napisać z własnego doświadczenia z nimi) .
Bardzo szybko zareagowali na wystąpienie owego kapłana i odizolowali się od Niego jak by był co najmniej jakimś pedofilem tak więc ta nagła reakcja nie budzi we mnie podziwu.
Pewnie można by poszukać innego sposobu dotarcia do ludzi ze swoim przesłaniem ( chwilami jest zbyt kontrowersyjne) ale nie sądzę, by był to wystarczający powód by tego kapłana pozbawić Jego misji i działania. Choć kto wie, może zagalopował by się i trudno byłoby Go potem z tej drogi zawrócić.
W każdym razie uważam, że wierni potrzebują dziś odważnych kapłanów , poważnie traktujących swoją misję i na zawołanie Jezusa : ,,Paś owieczki moje'' wezmą sobie te słowa do serca.
Wolałabym więc by kapłani koncentrowali się na ewangelicznym przekazie a nie uskuteczniali polityczne marsze co zostaje jak widać łatwo podłapane przez przeciwników Kościoła i media i rozbuchane dla własnych korzyści. Owoce takich wystąpień jak widać nie są zbyt dobre. To cienka lina z której łatwo można spaść..


Gdy porównam postawę ks. Międlara a kapłana, który wstawia sobie na fb głupawe fotki i czyni sam z siebie pajaca to zdecydowanie wybieram tego pierwszego. Choć nie do końca ufam czystości intencji jakie przyświecają Jego aktywności.
I ostatecznie ta ogólna nagonka to nie jest próba uciszenia ks. Międlara ale tego wyraźnego głosu świadczącego o silnej Polsce i Jej autonomicznych poglądach które nie idą w parze z polityczną poprawnością. Ten głos chce się stłumić i wyeliminować.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Kiepskie wrażenie robił na mnie ten facet. Bardzo rozkrzyczany i populistyczny. I nie, nie porywał tłumów tylko skrajnych nacjonalistów, którym mówił to, co chcieli usłyszeć wstawiając "tak mi dopomóż Bóg" zamiast kropki. I jeszcze jedno:
Kościoły nie są miejscem na protesty feministek tak samo, jak nie są miejscem na wnoszenie chorągwi ONR, bo zaraz pojawią się kolejne ugrupowania, które zechcą urządzać pokaz swojej politycznej siły przed ołtarzem. Jedyną chorągwią w kościele może być Krzyż Zmartwychwstałego, a nie sztandar z falangą. //Marta Brzezińska-Waleszczyk
 
W

wiki9969

Guest
Caleb, czy są odpowiednim miejscem na uprawianie polityki?


Pytam, bo Kościół miesza się do polityki, a zamiast kazań mamy wypowiedzi nawiązujące do sytuacji w Polsce oraz pooierające władzę i atakujące opozycję.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Myślę że miejscem do komentowania tak. KK powinien mieć "jaja" i umieć konkretnie wskazać za czym optuje. Równocześnie nie występować pod szyldem określonej frakcji, co Międlar robił.
 
Do góry