Krew pępowinowa

N

nianiaSweet

Guest
Nie mogłam znaleźć tematu odpowiadającemu zagadnieniu. Chciałam się zapytać czy wiecie coś na temat krwi pępowinowej, ostatnio dowiedziałam się, że krew pępowinowa,jest tak nieocenionym skarbem, który w przyszłości może uratować życie waszemu dziecku lub jego rodzeństwu. Krew pępowinowa stanowi bogate źródło krwiotwórczych komórek macierzystych, które podobnie jak komórki szpiku mogą być przeszczepiane w celu odbudowania układu krwiotwórczego i odpornościowego i wykazują przy tym większą skuteczność niż komórki macierzyste pozyskane od dawców dorosłych. Krew pobierana jest w celu zachowania tzw komórek macierzystych które mogą zostać wykorzystane w momencie kiedy nasze dziecko zachoruje na jakąś chorobę. W internecie można znaleźć na jakiego typu choroby jest wykorzystywana, ale chociażby białaczka jest leczona taką właśnie własną krwią.
Młode mamy jeśli myślicie o swoich dzieciach to poczytajcie na temat sposobu wykorzystywania krwi pępowinowej, która może uratować wasze dzieci
 

HAPPYMOM

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2010
Posty
80
Punkty reakcji
3
Miasto
WARSZAWA
polecam banki krwi pepowinowej:)
moj brat dzieki temu zyje
ja juz podpisałam umowe z PBK
mimo ze nie jest to tanie mysle ze warto!
 
D

Dorka123

Guest
biorąc pod uwagę koszt jednorazowy to faktycznie tanio nie jest, ale przecież krew może być przechowywana latami, wtedy po przeliczeniu koszt nie jest już taki wysoki ;)
my nie pobieraliśmy przy pierwszym dziecku, z niewiedzy, przy drugim może się zdecydujemy, póki co czytam i jestem pełna podziwu dla dzisiejszej medycyny...
HAPPYMOM, możesz coś więcej napisać o historii Twojego brata? jestem bardzo ciekawa jak to wygląda w praktyce
 

HAPPYMOM

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2010
Posty
80
Punkty reakcji
3
Miasto
WARSZAWA
kilka miesiecy po urodzeniu dostał drgawek
okazalo się ze ma jakis zespol immunologiczny..
i potrzebna była transfuzja i kilka innych zabiegow

od razu rodzice skontaktowali sie z bankiem gdzie przechowywana byla krew
dostaraczaja ja bardzo szybko- bo byla juz w kilka godzin...
po tygodniu dwoch braciszek juz byl w pelni sił:)

naprawde dobrze ze jest taka mozliwosc...
 

fumka

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
820
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
wafka
Wow! Robi wrażenie... Nic tylko się cieszyć, że mieliście taką możliwość... Szkoda, że nie zajrzałam wcześniej, też z chęcią bym się wybrała na takie warsztaty... A temat jest bardzo interesujący... Poszperałam, poczytałam i muszę przyznać, że jest mi aż głupio, że do tej pory żyłam w takiej niewiedzy... Jak będę planować swoją ciążę, na pewno będę o tym pamiętać :)
A możecie coś więcej jeszcze o tych warsztatach powiedzieć? Co tam ciekawego mówili? Bo to zawsze tak fajniej, z pierwszej ręki, niż jakieś artykuły...
 
D

Dorka123

Guest
ja niestety nie byłam na warsztatach, bo do Warszawy mam za daleko, ale popytam znajomych, jeśli chcesz :)
niedawno oglądałam jakiś angielski program na temat komórek macierzystych, na discovery, czy którymś z podobnych kanałów i muszę przyznać, ze to wszystko zrobiło na mnie ogromne wrażenie, naukowcy próbują z komórek macierzystych hodować narządy, co w przyszłości znowu powiększy listę chorób, w których będzie można stosować takie leczenie :)
 
D

darkshine

Guest
Trochę drogie, pomimo opłaty jednorazowej są też opłaty roczne ok 2,7tys...
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Nie sądziłam,że to aż takie drogie. Hm...chyba zacznę myśleć bardziej przyszłościowo ale to świetnie byłoby mieć taką możliwośc, to fakt.
 

fumka

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
820
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
wafka
Trochę drogie, pomimo opłaty jednorazowej są też opłaty roczne ok 2,7tys...
Skąd masz taką informację? Opłata roczna jest na poziomie 400-500 zł. Przy pobraniu koszt oczywiście jest duży, bo i za pakiet pobraniowy i za badania i zdeponowanie... Ale rocznie? Zajrzyjcie na stronę PBKM, wszystko jest dokładnie rozpisane, a często są promocje na ten pierwszy etap, więc warto się orientować w tym.
 
D

darkshine

Guest
Możliwe, że staniało, bo kiedyś z rok, dwa temu czytałam ulotkę i takie były ceny.
 
Do góry