"krew Boga" ( Chrzescijanstwo )

BlackMonk

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2006
Posty
50
Punkty reakcji
0
Jak spiewa Kazik Staszewski:

"Obejrzyjcie swe dlonie i twarze! sa czerwone od Boga krwi! Zastanowcie sie co zrobiliscie... czy napewno go nie zabiliscie?"

ja interpretuje to w ten sposub: ludzie codziennie zabijaja Boga swoimi grzechami, kazdy grzech to kolejna rana...

co o tym sadzicie i jak interpretujecie ten cytat?
 

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
Mam podobną interpretacje, motyw krwi na rękach twarzach często był wykorzystywany przez artystów do ukazania zbrodni (np.Balladyna, Makbet).
Raniąc ludzi zadajemy ból Bogu, otoczeniu...myśle ze nie tylko jemu, sami zostajemy "naznaczeni" zbrodnią=grzechem. wiecej nie wymyśle narazie :D
 

kizia_mizia

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2005
Posty
2 850
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z zamku..
Tak, dokładnie ja tak samo myśle. Krew jest symbolem bólu, cierpnienia ... Tam pojawia się też słowo "zabić" dlatego jak już napisałeś wg. tego cytatu ludzie codziennie zabijają Boga złym słowem, czynami.
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Ja rozumiem to tak, że po prostu każdym naszym złym uczynkiem nawet takim dnia codziennego zabijamy i zadajemu Bogu rany, nie tyle w sensie, zabijania Boga jako Boga ale w sensie zabijania Go w nas w sensie oddalania się od niego i zabijania w nas Boskiej czastki jaką jest dobro...
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Teoretycznie skoro ten Wasz bóg jest po pierwsze duchem niecielesnym, a po drugie wszechmogącym to czy może on odczuwać ból?

A co do treści, to w sumie jak dotąd macie racje.
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
Od krwi Boga, czy Jezusa ? Bo jak dla mnie, to są dwie różne istoty.
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Istosta jest jedna i ta sama tylko ma 3 wcielenie Bóg, Jezus i Duch Święty... :)

Istosta jest jedna i ta sama tylko ma 3 wcielenie Bóg, Jezus i Duch Święty... :)
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
A nie trzy ?!
"Są trzy osoby Boskie". Jak dla mnie to są trzy różne :/
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Ja to rozumim tak, ze to Bóg występuje pod tymi 3 postaciami...
Bo przecież Bóg jest 1...
Więc jakby te 3 osoby boskie nie były 1 Bogiem to wychodziłoby na to, że mamy 3 bogów !!
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Nom to jest ciekawy dogmat w tej religii, ale nie aż taki trudny do zrozumienia. Berials - chrześcijanie uznają boskość Jezusa, więc jest to raczej odwołanie do jego krwi. Odnośnie treści piosenki to ludziom zdarzało się ją różnie interpretować, ale myślę, że ta Wasza jest całkiem ok.
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Nom to jest ciekawy dogmat w tej religii, ale nie aż taki trudny do zrozumienia. Berials - chrześcijanie uznają boskość Jezusa, więc jest to raczej odwołanie do jego krwi. Odnośnie treści piosenki to ludziom zdarzało się ją różnie interpretować, ale myślę, że ta Wasza jest całkiem ok.
hmm...
ale tutaj pojawily sie juz conajmniej 2 koncepcje, ktora masz na mysli mowiac ze "wasza" ??
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Ja też widziałam jedną, dokąd nie napisałaś, ze sa 3 osoby boskie i teraz mam rozkminkę czy aby na pewno Jezus Bóg i Duch Świety to 1 osoba w 3 wcieleniach (postaciach) czy może jest z tym troche inaczej...
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
Bóg Ojciec poświęcił swojego syna dla ludzi, a więc na pewno są to dwie różne osoby. A co ten Duch Święty tu robi to ja już nie wiem..
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
No bo to jets tak 3 osoby boskie: Bog, Jezus i Duch...
Ale ja to zawsze tak rozumiałam ze te 3 osoby to jest jeden Bog tlyko pod roznymi wcieleniami - postaciami...
bo ianczej znacyzloby to ze jest 3 bogow... co jest sprzeczne z religią...
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Uwarzam że BlackMonk ma racje . Ponieważ to prawda im bardziej grzeszymy tym więcej krwi na Nas. I po prostu njie którzy nie starają sie naprawiać błedów. Uśmiercają Boa tzw. z premedytacją nie myśląc o tym.
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Ale jak można robic coś z premedytadcją i o tym nie myslec ??
Jak coś się robi z premedytacją t ma się swiadomosc tego co si robi a jak sie cos robi i sie nie mysli co sie robi to sie robi to niesiwdomie...
a moze ja cos zle zrozumialam ??
 

Jamsen

stojący na straży
Dołączył
30 Wrzesień 2005
Posty
4 662
Punkty reakcji
5
Teoretycznie skoro ten Wasz bóg jest po pierwsze duchem niecielesnym, a po drugie wszechmogącym to czy może on odczuwać ból?

A co do treści, to w sumie jak dotąd macie racje.
I to jest strzał w dziesiątkę.
Na ziemi umarł nie Bóg, ale Syn Boży.
 

odeon

Laudare Rhinocerotidae
Dołączył
2 Grudzień 2005
Posty
4 108
Punkty reakcji
7
Wiek
36
Czy nie zauważyliście że temat jest inny?
 
Do góry