KRAKÓW W NIECAŁY TYDZIEŃ

[damianek19]

Zapraszam do dyskusji ...

 

[dies_irae]

bezdyskusyjnie "slodki wentzl" PP koszt w zaleznosci ile zjeszDDD

a tak poza tym w kraku podoba mi sie kazimierz czyli zydowska dzielnica,klimatyczne kawiarenki, zabytkowe synagogi, zamek krolewski,ostatnio bylam jakies 2 lata temu , za wstep do niektorych czesci pobierali symboliczne oplaty kilka zl.
poza tym wazny jest nocleg bo wiekszosc jest droga , polecam akademiki badz internaty przy zespolach szkol, juz nie pamietam dokladnych ulic , ale w kazdym razie 3 moze 4 przystanki od starego rynku byl calkiem przyjemny internat w przystepnej cenie. poza tym sam stary rynek jest wyjatkowym miejscem , szczegolny charater nadaja mu "uliczni artysci" ; muzycy, przebierancy, malarze czy inni rzemieslnicy)

w planach mam jeszcze zaliczyc kopiec kosciuszki bo jakos za kazdym razem brakowalo czasu

 

[damianek19]

kopiec kościuszki faktycznie jest dosyć daleko ...

poza tym z noclegów /najtaniej w centrum/ jest Lemon Hostel ... znajduje sie około 900 - 1 000 metrów od samych Sukiennic ...

koszt dwuosobowego pokoju za dobe to 130 złotych ... wydaje mi się że się opłaca...

 

[dies_irae]

yhmmm, no wiesz , za nocleg jakis czas temu placilam bodajze do 20 zl/os , ale tak jak mowie byly to jakies internaty jakis czas temu, nie wiem jak dzisiaj ksztaltuja sie ceny i jaka jest zasobnosc Twojego portfela pozdrawiam!

 

[Carmen]

Najtańsze miejsce do spania, zwłaszcza w wakacje to miejsca w hotelach studenckich.
Jeśli dysponujesz własnym środkiem transportu mogę polecić miejsowość pod Krakiem - apartamencik za 120 zl/dobę z wielgachnym telewizorem, dvd, kuchnią, łazienką z wanną i prysznicem oraz bezprzewodowym netem. To ten większy apartamencik, mniejszy kosztował bodajże 80zl/dobę.
Co do zwiedzania: prawie do samego kopca kościuszki jedzie autobus, do tego miejsca dojeżdza rowniez trajdek - ale od trajdka jest dalej.
W ramach oszczednosci proponuje zwiedzic wawel w poniedzialek - jednak zaraz po otwarciu bo pozniej nie bedzie biletow - w poniedzialki wstep do komnat krolewskich i wystawy wawel zaginiony- jest darmowy.
Ja za Kazimierzem nie przepadam - ale z obowiazkowych punktow - starowka, ulica Bracka, Barbakan, piwnica pod Baranami - wszystko w obrebie starówki.
Jesli bedziesz w dzielnicy studenckiej moge polecic swietny bar z orientalnym zarelkiem - porcja ok 12 zl ( w tym ryz surowka mieso) a wielkosc tak na jedna bardzo glodna osobe lub 1,5 mniej glodnej
Z miejsc ktorych nie odwiedzilam a chcialabym to fabryka Schindlera usytuowana bodajze w Nowej Hucie - zamknieta, ale chcialam chociaz z zewnatrz obejrzec.
A okolice Krakowa - obowiazkowo Wieliczka (tylko ze tam horrendalnie drogo) i Oświęcim. Do Wieliczki z Kraka jeżdżą busiki.

 

[rioter]

Przed premiera z weekendowego portalu (za dwa dnie na stronie weekends.pl):

Kraków
Wawel i hejnał
To miasto zna każdy, albo każdy zna chociaż hejnał grany z wieży Kościoła Marackiego, lub ziejącego ogniem smoka wawelskiego. A już na pewno każdy zapalony internauta wie, że na Rynku Głównym w Krakowie udostępniony jest bezpłatny Internet bezprzewodowy.

Kraków to stare miasto idące w parze razem z postępem techniki. To miasto młodych i ambitnych studentów, a jednocześnie pełnych leniwych kawiarni i długich, nocnych rozmów.
Wybierając się do Krakowa na weekend, koniecznie trzeba odwiedzić Rynek Główny. Pierwszy raz w ciągu dnia, a następnie po zmroku. Kryje on w sobie niepowtarzalne klimaty. Kraków to również miasto na każdą porę roku.

Na rynku i tuż obok
Głównym miejscem spotkań młodszych i starszych, jest rynek starego miasta. W samym sercu Krakowa, w niezliczonej liczbie kawiarni, pijalni czekolad czy herbaciarni, spędzają każdą wolną chwilę zarówno mieszkańcy, jak i turyści. Naprawdę warto zatrzymać się na ciepły trunek ze słodkim ciastkiem.
Na Rynku Głównym poza towarzyskim relaksem, można spotkać Adama Mickiewicza - oczywiście chodzi o jego pomnik. W samym środku rynku znajdują się sukiennice, niegdyś to właśnie tu odbywał się handel, a teraz znajduje się tam Galeria Polskiego Malarstwa i Rzeźby. Handlarze przenieśli się tuż obok sukiennic i sprzedają teraz kwiaty, pamiątki i inną drobnicę.
Na jednym z rogów rynku (każdy zauważy w którym) stoi Kościół Mariacki, a w nim znany na cały świat gotycki ołtarz Wita Stwosza. Ołtarz otwierany jest przed godziną 12.
Również na rynku najlepiej jest posłuchać hejnału granego w cztery strony świata i kończącego się w połowie taktu - na cześć hejnalisty, który został zabity, gdy ostrzegał miasto przed najazdem Tatarów.
Na szczęście Kraków to nie tylko Rynek Główny. Równie ciekawymi miejscami do zwiedzania są boczne uliczki. Idąc ulicą Floriańską można zobaczyć Bramę Floriańską i Barbakan - kiedyś miejsce obronne dla artylerii. W odległości ok. 150 metrów, przy ul. Św. Jana, znajduje się Muzeum Czartoryskich - jedno z najstarszych w Polsce. W muzeum można zobaczyć m.in. jedno z dzieł Leonarda da Vinci czy Rembrandta....

Zdjęcia, opisy Kazimierza, Starego miasta i dużo więcej za dwa dni na weekends.pl - zapraszam. k:

 

[Martyna;)]

Byłam w Krakowie w zeszłym tygodniu, chociaż był to mój drugi wyjazd do tego miasta, to chyba nie muszę wspominać, że jestem w nim zakochana po uszy?
No więc jeśli chodzi o nocleg to faktycznie hotele studenckie wydają się dość opłacalne. Pewnie i w całym Krakowie można dostać coś za 20 zł, ale naprawdę miły pokoik na dobrym poziomie 150zł/3os. Byłam tylko dwie noce, więc nie żałowałam 100 zł na nocleg. No i z góry upominam, że błędem jest wybierać się do Krakowa na dwie noce gdyż grozi to:
brakiem imprezowania, chociaż w kieszeni ma się cztery bilety od czterech przemiłych i prze- zachęcających do pubów dziewczyn, oraz niezwykłym bólem rozstania i niedosytu, ponieważ zdążyło się obejrzeć tylko Wawel, i parę innych bzdur [ ;-) ], zjeść tylko dwa obwarzanki, no i parę kilogramów lodów... Nie wspominając o tym, że nawet galerii Krakowskiej nie sposób odwiedzić, bo urok Starego Rynku i Plant po prostu na to nie pozwala.
Natomiast wracając do noclegów; Hotel Studencki Piast [nie mylić z drogim, krakowskim hotelem ] - polecam właśnie jeśli te 50 zł to nie jest dla Ciebie problem, bo pokój jest z łazienką, no chyba, że łazienka w pokoju do szczęścia nie jest Ci potrzebna, to dostaniesz również coś tańszego. W ofercie są jeszcze trzy hotele, być może bardziej korzystne, bo wszystkie bliżej położone: Nawojka, Bydgoski [?] i Żaczek- położony najbliżej. Miałam pecha- bo w pierwszej kolejności wybrałam numer tego położonego najdalej czyli właśnie Piasta, który znajduje się na ulicy Piastowskiej- 6 przystanków od Teatru Bagatela, dojść prosto. [kierujemy się w stronę Plusa i idziemy prościutko, po czym przechodzimy przez pasy , w lewo]. Jest jednak jeden haczyk- radzę DOBRZE dogadać się z obsługą hotelową, bo nasza wstępna cena miała wynosić złotych 120, a tam okazało się, że nie mają nawet naszej rezerwacji...

Ale czy autor w ogóle jest czymkolwiek zainteresowany? ;>

 

[rioter]

Ale czy autor w ogóle jest czymkolwiek zainteresowany? ;>

Autor zapodał temat i się zmył

A ja podaje pełny link do mojego opisu Krakowa: http://weekends.pl/wypady_z_id.aspx?id=30
Sam spałem w hotelu, który chyba był przerobiony ze szpitala - ogólnie był taki sobie i nie będę go polecał.
Cena orientacyjna w takim hotelu to ok. 150 zł za pokój 2 osobowy.

W przyszły weekend też się wybieram do Krakowa - przynajmniej mam taki zamiar,
a to co napisałaś o hotelach studenckich to cenna informacja. Dzięki Martynka!

 

[ruphee]

mieszkam w Krakowie, w kwestii hotelów więc nie wiele mam do powiedzenia ale warto zobaczyć:
- rynek i zabytki
- Wawel
- Kazimierz
- lasek wolski
- kopiec Kościuszki i kopiec Piłsudkiego
- spacery na starym mieście

zajrzyj też na..
inny Kraków

 

[marek70]

W Krakowie bylem kilka razy ale dawno ze 20 lat wstecz
Planuję w tym roku odwiedzić ten piękny gród z rodziną i dzieciakami na ok. 4-5 dni
Mam prosbę do innych userów o jakieś ciekawe wskazówki i opinię na temat takiej wycieczki
Cenię dobre rady napiszcie jakieś opinie
Wyjazd planuję pociiągiem i mam kilka pytań

-jaki polecilibyście nocleg w dogodnym miejscu zeby bylo wszędzie blisko i o nienajgorszym standarcie
w cenie powiedzmy ok 50-60 zeta od osoby?
-czy takie zakwaterowanie trzeba duzo wcześniej rezerwowac?
-jakies propozycje sprawdzonej gastronomii żeby nie narazić się na sensacje żołądkowe?
-czy okolice Krakowa najlepiej zwiedzić busami iczy można znależć tanio jakiegos przewodnika
podłączając się do kogoś zwiedzającego
-

 

[Taskon]

-czy okolice Krakowa najlepiej zwiedzić busami iczy można znależć tanio jakiegos przewodnika

z busami sytuacja ma się tak, że dystans 30 kilometrów od Krakowa to wydatek 3-4 zł. Natomiast znacznie bardziej komfortowa jest jazda autobusami, co z kolei wiąże się z nieco większymi wydatkami np. Nowy Sącz to 13 złotych. Z kolei do Wieliczki dojeżdża krakowski MPK.

 

[marek70]

z busami sytuacja ma się tak, że dystans 30 kilometrów od Krakowa to wydatek 3-4 zł. Natomiast znacznie bardziej komfortowa jest jazda autobusami, co z kolei wiąże się z nieco większymi wydatkami np. Nowy Sącz to 13 złotych. Z kolei do Wieliczki dojeżdża krakowski MPK.

dzięki za odpowiedż a jak jest jeśli chodzi o Oswiecim i od ilu lat
wpuszczja na zwiedzanie ?

 

[Avior]

Jeśli jedziesz z rodziną, to może zapuść się w stronę Jury? Np taki Ojców, rzut beretem, 20 min. busem (odjeżdżają z dworca autobusów podmiejskich na Nowym Kleparzu), trzeba potem podejść ok 1,5 km., zamek w Pieskowej Skale, Dolinki Podkrakowskie... Na pewno fajniejsze niż Oświęcim.
ZOO w zeszlym roku kosztowalo 9 zł od normalnej osoby + coś tam za prawo do fotografowania.
Stateczek do Tyńca spod Wawelu, 3 h. w obie strony (30 zł/łepek)
Rabka busem - naprzeciwko Galerii Krakowskiej - stada oswojonych wiewiórek w parku zdrojowym (weź orzechy).
Plan miasta, mapa turystyczna okolicy. Wystarczy. Ja miałam jeszcze przewodnik Pascala po Jurze. Jak baba się nie zgubiła (niektorzy sadzą, że jestem facetem, ale to nieprawda), to ty też się nie zgubisz.
Ból - brak rozkladów jazdy w niektórych miejscowościach podkrakowskich, np w Rudnie (fajne ruiny zamku Tenczyńskich)
Dla mnie nie problem, jestem dobra w bucie, ale weź to pod uwagę.

 

[Avior]

Jeśli jedziesz z rodziną, to może zapuść się w stronę Jury? Np taki Ojców, rzut beretem, 20 min. busem (odjeżdżają z dworca autobusów podmiejskich na Nowym Kleparzu), trzeba potem podejść ok 1,5 km., zamek w Pieskowej Skale, Dolinki Podkrakowskie... Na pewno fajniejsze niż Oświęcim.
ZOO w zeszlym roku kosztowalo 9 zł od normalnej osoby + coś tam za prawo do fotografowania.
Stateczek do Tyńca spod Wawelu, 3 h. w obie strony (30 zł/łepek)
Rabka busem - naprzeciwko Galerii Krakowskiej - stada oswojonych wiewiórek w parku zdrojowym (weź orzechy).
Plan miasta, mapa turystyczna okolicy. Wystarczy. Ja miałam jeszcze przewodnik Pascala po Jurze. Jak baba się nie zgubiła (niektorzy sadzą, że jestem facetem, ale to nieprawda), to ty też się nie zgubisz.
Ból - brak rozkladów jazdy w niektórych miejscowościach podkrakowskich, np w Rudnie (fajne ruiny zamku Tenczyńskich)
Dla mnie nie problem, jestem dobra w bucie, ale weź to pod uwagę.

 

[marek70]

THX Avior za interesujące propozycje
Już mi się spodobał pomysl z Ojcowem,Rabką Tyńcem
Mam jeszcze pytanie tego rodzaju
Planujemy jechać na ok. 5 dni i chciałoby się zwiedzić jak najwięcej
Które interesujące miejsca można połączyć i obskoczyć w 1 dzień
a na które wypadałoby zarezerwować cały dzionek?
Dodam że nie boimy się wczesnej pobudki i z buta też nienajgorzej

Nigdy nie byłem w Wieliczce co polecicie w tym kierunku

 

[Yoggi]

ja tylko krótko dodam jedno miejsce które jest naprawdę niesamowite i aż ciężko uwierzyć że znajduje się w tak dużym mieście jak Kraków.Mianowicie Skałki Twardowskiego.
Zresztą wystarczy spojrzeć na zdjęcie
http://www25.patrz.pl/u/f/23/95/58/239558.jpg

 

[Achaja]

Ciężko tak naprawdę zwiedzić Kraków w kilka dni, szczególnie jeśli chce sie obskoczyć jeszcze okolice. Trzeba się zastanowić co tak naprawdę chce się zobaczyć. Jeśli stawiasz na bardziej "kulturalny" wyjazd, to odpuścilabym sobie wyjazdy poza miasto a zapoznała się z oferta muzeów i galerii, do tego zawsze można wieczorem jakiś teatr zaliczyć.
A jeśli bardziej wypoczynkowo to wycieczka do Ojcowa jak najbardziej, zoo tez całkiem fajne jest w Krakowie, tym bardziej ze położone w bardzo ładnej okolicy.
Co do wycieczki do Oświęcimia, to jeśli komuś bardzo zależy no to faktycznie z dojazdem nie ma problemu, jeździ dużo busów, ale trzeba sobie na to praktycznie cały dzień zarezerwować.
A co do noclegów, to ja mam sprawdzony hostel Aston zaraz kolo centrum, na ul. Długiej. Ceny rozsądne, warunki bardzo dobre, tak ze polecam.

 

[Avior]

Mnie się udało zaliczyć w jeden dzień dolinki podkrakowskie i zoo, w drugi - ruiny zamku Tenczyn i klasztor w Czernej z Diabelskim Mostem, w pół trzeciego - stateczek do Tynca i z powrotem (nie wysiadłam w T., bo musiałam wracać pod ruską granicę). Od Ojcowa do Pieskowej Skały - cały dzień, ale na bucie ( ale tylko "z wierzchu" bo byl marzec i zamki oraz groty były nieczynne). Weź pod uwagę, że jedna zwarta osoba dorosła zawsze będzie szybsza od zwartej rodziny. Oczywiście miało być zwiedzanie Krakowa, ale ja tak mam, że mnie zawsze znosi w chaszcze... W Wieliczce byłam jako dziecko, pamietam, że byo warto, ale nie pamietam ile czasu to zajęło. Bus do Rabki jedzie chyba półtorej godziny...

 

[Wiola :-]]

ja polecam po godzinach zwiedzania Krakowa wybrać się na gorącą czekoladę do pijalni Wedla

 

[marek70]

słyszałem że bilety na zwiedzanie wawelu trzeba rezerwować z wielodniowym wyprzedzeniem
prawda to?
polecicie jakieś sprawdzone knajpki czy tez jadłodajnie w Kraku i okolicach?