fabregascesc
Nowicjusz
- Dołączył
- 6 Październik 2009
- Posty
- 29
- Punkty reakcji
- 0
Witam. Otóż mam 1 z Matematyki. Z inncyh przedmiotów też nie najlepiej ale to głównie przez to, że bardzo dużo chorowałem. I chcę się dowiedzieć czy muszę pisać komisyjnie. A poza tym jak to wygląda ten komis i o co chodzi z przejściem warunkowym
Poza tym chcę opisać bardzo dziwną sytuację z panią od Matmy. Otóż miałem 4 jedynki. Były w klasie też 2 inne osoby z 1. Była dziewczyna, która była w takiej samej sytuacji jak jak. Czyli 4 jedynki do poprawienia. Moja mama gadała z panią 2 tyg. od wystawienia ocen. Pani powiedziałą, że nie mam praktycznie szans. Wczoraj dziewczyna z klasy się poryczała na lekcji i pani z nią wyszła na korytarz. Po lekcji poprosiła aby zostałą po lekcji i też jeszcze mój kolega (zdawał komisyjnie w 1 gim). Mnie akurat nie. No i dzisiaj mi kolega powiedział, że może go przepuśći a ta dziewczyna nagle poprawiła 4 sprawdziany. DOdam, że nie miała kiedy tego poprawić. Więc skoro ja mam 2 tyg a ona 1 dzień bez dodatkowych itp. i ona poprawia a ja nie mogłem to coś jest nie tak. Czy mogła specjalnie ją przepuścić czy łapówkę ?
Dodam, że chodzę do 2 gim
Poza tym chcę opisać bardzo dziwną sytuację z panią od Matmy. Otóż miałem 4 jedynki. Były w klasie też 2 inne osoby z 1. Była dziewczyna, która była w takiej samej sytuacji jak jak. Czyli 4 jedynki do poprawienia. Moja mama gadała z panią 2 tyg. od wystawienia ocen. Pani powiedziałą, że nie mam praktycznie szans. Wczoraj dziewczyna z klasy się poryczała na lekcji i pani z nią wyszła na korytarz. Po lekcji poprosiła aby zostałą po lekcji i też jeszcze mój kolega (zdawał komisyjnie w 1 gim). Mnie akurat nie. No i dzisiaj mi kolega powiedział, że może go przepuśći a ta dziewczyna nagle poprawiła 4 sprawdziany. DOdam, że nie miała kiedy tego poprawić. Więc skoro ja mam 2 tyg a ona 1 dzień bez dodatkowych itp. i ona poprawia a ja nie mogłem to coś jest nie tak. Czy mogła specjalnie ją przepuścić czy łapówkę ?
Dodam, że chodzę do 2 gim