Kolczyki

[kinga18ink]

A ja powiem tak:
W języku fajnie wygląda, co ja mówię super!!!
Ale to nie takie proste.
Moja koleżanka robiła sbie w języku - SAMA!!!
Straszne, wiem. Zrobiła to mimo iż wiedziała czym to grozi,
a mianowicie jeśli by nie trafiła w te miejsce odpowiednie,
mogła by się wykrwawić, bo języku jest taka niewiem czy głowna, ale żyła, na którą lepiej nie trafić. No i oczywiście szkliwo się psuje.
Ale pocieszę Cię, bo język jest podobno miejscem, które najmniej boli do przekłucia. I pamiętaj, że w języku pozostanie Ci dziura na całe życie.

A co do nosa to dokładnie niewiem. Wiem, że jak się wyjmie kolczyk to tej dziurki naprawde mało widać. Nikt by się nie sczaił.

A tak swoją drogą to mam kolczyk w pępku i prawie wogole nie bolało.
Byłam przygotowana na większy ból. Po zrobieniu dziurki spytałam się Już po wszystkim? Bo nie mogłam uwierzyć, że tak szybko to poszło.

 

[Vicky]

kinga18ink co do kolczyka w pępku to jesteś w niewielkim gronie szczęściar, które prawie nic nie czuły. Bo z tego co wiem przebijanie pępka najgorzej ludzie znoszą. Niektóre dziewczyny to aż mdleją z bólu- straszne.

 

[kinga18ink]

Vicky możliwe. Ale ja poprostu byłam gotowa na taaaki straszny ból, że
nie zwróciłam uwagi jak to się skończyło. Potem goiło mi się 2-3 tygodnie chyba. Ale teraz jestem zadowolona. A mój tatuś nadal o tym nic nie wie

 

[*ChMuRkA*]

moje koleżanki w klasie teraz mają szał na robienie kolczyków w różnym miejscu prawie wszystkie maja w rzuchu... może to i fajnie wygląda ale tylko na ladnym brzuchu takim wysportowanym wyrzeźbionym a nie każda taki ma :/ no i jedna ma w języku przez jakiś tydzień sepleniła i nie mogła mówić mi się o niezbyt podoba zresztą szkliwo niszczy... natomiast w nosie ładnie wygląda zresztą też zależy od kształtu noska jedna koleżanka z klasy ma w nosie i jedna moja przyjaciółka podobno nic nie bolało ja mam tylko w uchu[dwóch] jak już coś to bym chciała w nosie ale nawet nie marzy mi się to bo nie ma takiej potrzeby

 

[Psychedelic]

Chyba jestem pierwszym samcem wypowiadającym się w tym temacie, aale co mi tam...
Narazie mam tylko jednego kolczyka w prawym uchu, lecz w niedalekiej przyszłości mam zamiar się bardziej podziurawić.

 

[motylek]

no ja wiem, ze dziura pozostaje na całe zycie, praktycznie jak po każdym kolczyku...
ale nie wiem czy sobie zrobię, bo mam dwie preszkody do tego

 

[ewusia]

A ja mam w pepku.... i jestem bardz zadowolona bo tez zawsze o tym marzylam.

boli tojak sie robi???

 

[Icewind]

Ja jestem chlopakiem ( jakbyscie jeszcze nie zauwazyly psiapsiuly to wam podpowiadam ) i raczej bym nie radzil w jezyku .Pchnie cie ktos i sie udlawisz .A ten metal ciagle o zeby sie ociera i je psuje .A dziury po kolczykach oczywiscie ze sie zarastaja szczegolnie na jezyku .

 

[Eman_77]

A moim zdaniem, Kolczyki co najwyżej w uczach Osobiśnie nie podobaja mi się wnosie w jezy czy brwi...

 

[Icewind]

Menzczyzni /chlopacy raczej nie powinni wedlug mnie nosci kolczykow .Jakos wtedy zle mi sie kojarza ....

 

[kinga18ink]

Ja u chłopaka raczej też nie preferuje kolczyków, bardziej fajne są wypasione tatuaże.
A co do dziewczyn podobają się wam kolczyki przy ustach, hmm...
taki zamiast pieprzyka na przykład.

 

[*Annetka*]

tak wiem że to boli, ja za to slyszalam ze wlasnie w jezyku boli najbardziej, bo strasznie puchnie, sa problemy nawet z mowieniem, jak sie zachaczy o zeby to jest podobno bol straszny, ale :/ nie zmienia to faktu że mi sie podoba i chcialabym miec taki.. w nosku tez z checia niestety nie wiem tylko ile to moze kosztowac. orientuje sie ktos? wiem gdzie jest dobre studio ale najblizsza okazje zeby tam byc bede miec moze za tydzien albo dwa. A jesli chodzi o facetow to moim zdaniem przejdzie np. w jednym uchu i pod wargą.

 

[*ChMuRkA*]

ja też nie lubie u chłopaków kolczyków :/ źle mi się to kojarzy

 

[asiek145]

Co do kolczyka u chłopaka to mi to nie przeszkadza
A jesli chodzi jeszcze o ten kolczyk w jezyku, to gdzies czytalam że w miare swieża dziurka zarasta w ciągu 20 minut... Jesli ma się juz kilka lat, to tak mniej więcej w 1 dzień zarośnie...

 

[veleda]

w nosku tez z checia niestety nie wiem tylko ile to moze kosztowac. orientuje sie ktos? wiem gdzie jest dobre studio ale najblizsza okazje zeby tam byc bede miec moze za tydzien albo dwa.

ok. 70 złotych. wiem napewno, że przebicie nosa kosztuje 70 złotych oczywiście wraz z kolczykiem

A co do dziewczyn podobają się wam kolczyki przy ustach, hmm...
taki zamiast pieprzyka na przykład.

mam wystarczająco dużo pieprzyków na twarzy

Co do mnie w tej chwili mam przebite tylko uszy. Kiedyś miałam w jednym uchu trzy kolczyki, ale znudziło mi się to i ściągłam. (przebijałam sobie sama- nie bolało , wszelkie środki ostrożności - spełnione). Ogólnie to mam świra na punkcie kolczyków, zwłaszcza takich dłuuugich, właśnie takich co nam w szkole nie pozwalają nosić

 

[córka_leona_zawodowca]

Interesuje się piercingiem i mogę ci chyba pomóc.
To tak. Kolczyk w jezyku boli najmniej, ale nieradze robic samej, bo możesz trafic na tetniczke i beda cie szyli. Jesli juz byś sie zdecygowałana jezyk, w żadnym wypadku nierób tego u kosmetyczki. Idź do porzadnego studia tatuarzu. Kolczyk najlepszy jest z tytanu, a nie jak sie wszystkim wydaje, ze stali chirurgicznej.
Na takie cudo najlepiej zdecydować jest sie w ferie albo w wakacje, ponieważ przez pierwsze 3 do 7 dni jezyk jest troche spuchniety.
Dookoła ranki osadza sie tka wydzilinka, oczywiscie niegroźna. Najlepiej jest płukac jame ustna naparem z rumianku.
Dziura w języku może sie goic sie do 1,5 miesiaca. A juz zarosnać nawet w ciagu jednego dnia.
z upływem malejacej opuchlizny, nalezało by zmieniać sztyft kolczyka na mniejszy

Co do kolczyka w nosie, nierub pistuleten, tylko igła i także w studiu tatuażu. Przez pierwsze pare dni nosek jest czerwony i lekko opuchniety. Dookoła kolczyka robia sie strupki i niemalezy ich zdrapywac, tylko nampczyć np.torebkami z cherbata rumiankową i delikalnie usunać bakietka kosmetyczna. Jeśli dziur ci sie "babra" to idź do studia w którym robiłaś kolczyka i popros o przepisanie specjalnej maści
dziurka w noie zarasta, troche dłuzej, ale zarasta.

Ale sie rospisałam, ja mam tylko wsumie 8 kolczyków w uczach, ale bardzo bym pepku chciała mieć

 

[Biała dama]

Ogólnie to mam świra na punkcie kolczyków, zwłaszcza takich dłuuugich, właśnie takich co nam w szkole nie pozwalają nosić

Ja również mam swira na punkcie długich kolczyków a w szkole zasłaniam je włosami (szczegolnie na lekcjach) :sexy:

 

[aniolek_600v]

Interesuje się piercingiem i mogę ci chyba pomóc.
To tak. Kolczyk w jezyku boli najmniej, ale nieradze robic samej, bo możesz trafic na tetniczke i beda cie szyli. Jesli juz byś sie zdecygowałana jezyk, w żadnym wypadku nierób tego u kosmetyczki. Idź do porzadnego studia tatuarzu. Kolczyk najlepszy jest z tytanu, a nie jak sie wszystkim wydaje, ze stali chirurgicznej.
Na takie cudo najlepiej zdecydować jest sie w ferie albo w wakacje, ponieważ przez pierwsze 3 do 7 dni jezyk jest troche spuchniety.
Dookoła ranki osadza sie tka wydzilinka, oczywiscie niegroźna. Najlepiej jest płukac jame ustna naparem z rumianku.
Dziura w języku może sie goic sie do 1,5 miesiaca. A juz zarosnać nawet w ciagu jednego dnia.
z upływem malejacej opuchlizny, nalezało by zmieniać sztyft kolczyka na mniejszy

Co do kolczyka w nosie, nierub pistuleten, tylko igła i także w studiu tatuażu. Przez pierwsze pare dni nosek jest czerwony i lekko opuchniety. Dookoła kolczyka robia sie strupki i niemalezy ich zdrapywac, tylko nampczyć np.torebkami z cherbata rumiankową i delikalnie usunać bakietka kosmetyczna. Jeśli dziur ci sie "babra" to idź do studia w którym robiłaś kolczyka i popros o przepisanie specjalnej maści
dziurka w noie zarasta, troche dłuzej, ale zarasta.

Ale sie rospisałam, ja mam tylko wsumie 8 kolczyków w uczach, ale bardzo bym pepku chciała mieć

a w pępku czym trzeba sobie przkuć i tp. i czy długo sie to zarasta bo ja też bym bardzo chciaław pępku ale mama mi jeszce nie kaze pwoiedziała że jak będę miała 18 latek :/ no ale chciała bym bynajmniec co nieco wiedziedź

 

[asiek145]

Nom mi też niezbyt chcieli rodzice pozwolić na kolczyk w pepku. Ale pogadałam z qmpelką, bo ona tez chcoiała miec kolczyka, no i nasze mamy porozmawiały na ten temat i rozważyły wszystkie za i przeciw...
Tych przeciw się trochę dużo uzbierało, ale jakos uprosiłysmy i obydwie mamy kolczyki. A teraz się to wszystkim podoba

 

[martissima]

ja tez zrobilam sobie w pepku i szczerze mówiąc bardziej mnie bolało ukłucie gdy ostatnio pobierali mi krew.Bardziej boli później po przekłuciu