Kiedy sie spytac?

ebek

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum ale nie o tym ma być ten temat.

Otóż nie mam problemu z podrywaniem kobiet, wiem kiedy i co zrobić, jak rozmawiać. Mam natomiast problem który mnie (żeby nie powiedzieć wulgarnie) wkurza.
Nie byłem jeszcze nigdy w związku z jakąś dziewczyną, ponieważ nie umiem zrobić tego ostatniego kroku. Wytłumaczę wszystko pokolei:

Spotykałem się z dziewczyną, bardzo często, chodziliśmy na pizze lub na lody, do kina. Zawsze miałem z nią jakiś temat do rozmowy, nigdy nie było tak że nie mieliśmy o czym gadać. Po ponad miesiącu (może trochę dłużej) znajomości widziałem że
to odpowiednia osoba. Zakochałem się w niej, i tu właśnie pojawiał się problem. Chciałem poprosić ją o stały związek (tzw. "chodzenie"), lecz nie byłem pewny czy to już teraz czy za wcześnie. Bałem się że ona powie "jeszcze za mało cię znam" lub coś w stylu. Miałem tak z kilkoma dziewczynami. Mam też problem z tym że nie wiem jak się o to spytać. Zbyt prosty i oklepany wydaje mi się tekst: "Chcesz ze mną chodzić?", jest on dla mnie głupi. A może to po prostu nie trzeba się pytać, tylko któregoś dnia przy spacerze złapać za rękę i "nieoficjalnie" zacząć związek (i co jeśli ona zabierze ręke?). Dodam jeszcze do tego że zwlekając z tym pytaniem powoli każda znajomość kończyła się, ja powoli przestawałem się odzywać do tych dziewczyn, one też nie wykazywały inicjatywy, coraz rzadziej się odzywaliśmy aż teraz w ogóle się nie odzywamy, jedynie "cześć" i tyle. Pomóżcie mi i powiedzcie co mam zrobić gdy czuje że to już czas.
 

zasias

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
57
Punkty reakcji
0
czasami takie coś wychodzi samo z siebie i nie trzeba o nic pytać :) ale nie uważam tego że pytasz kobietę czy chce być z tobą za błąd, a jeżeli chodzi o sposób to jest ich cała masa :):):) pamiętaj że kwiaty to podstawa :D:D albo jakaś kolacja albo może jakiś wspólny romantyczny spacer a może jakiś list (nie e-mail) wszystko zależy od ciebie:):)
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Staryyyy...nie ma czegoś takiego jak "pytanie o chodzenie". To faktycznie jest głupie i wręcz śmieszne. Takie coś samo wynika. Musisz dać jej do zrozumienia, że Ci na niej zależy i że coś do niej czujesz. Swoją drogą musisz też wybadać co ona czuje względem Ciebie. W każdym razie jak zobaczysz, że czuje to samo co Ty to po prostu zacznij ją co i raz przytulać, dawać buziaki, ogólnie okazywać to uczucie, ciepło itd. Myślę, że związek sam powstanie :)

P.S. Możesz ew. porozmawiać z nią o tym co do niej czujesz i że chciałbyś tą znajomość "popchnąć" naprzód. W ten sposób w pewnym sensie zapytasz o "chodzenie" nie robiąc z siebie osła :p
 

darwin123

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Piwniczna
ekhemn..Skoro czujesz ze to odpowiedni moment to sie zmotywuj i do dziela.!;D A w jaki sposob to zrobisz to juz musisz sam wybrac..! Ja jej nie znam..nie wiem jaka jest i jak sie zachowa w takiej sytuacji..! Ja to bym sie jej zapytal tak osobiscie tak face to face .. zebys przypadkiem nie chcial tego robic przez tele albo jakies gadu bo wtedy to napewno by ci powiedziala NIE! Spotkaj sie z nia kiedys i powiedz prosto w twarz..!
Zycze powodzenia;D;P
I pozdrawiam;D
 

ebek

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
Tylko że ja już nie spotykam się z tamtą dziewczyną. Ale teraz jeśli jakaś znowu zwróci moją uwagę, i jeśli wszystko potoczy się tak jak trzeba, to spróbuję z tym przytulaniem i buziakami (chociaż buziaki były jak ją odprowadzałem do domu to na dobranoc w policzek mnie całowała).
 

qqww

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2008
Posty
18
Punkty reakcji
0
to ma wyniknąć samo tak przynajmniej jest u mnie , nigdy nie pytalem dziewczyne o chodzenie robiłem to tak pokazywałem ze mi zalezy na niej ,spotykałem się z nią , ogólnie mówiac badałem teren , polowałem tak jakby , a gdy była bldiko ja starałem się być jeszcze bliżej az wkoncu sie zbiżylismy do siebie na tyle ze kazdy wiedział o co biega :D
 

k_i_n_i_a_95

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
29
najlepiej spotkaj sie z nia powiedz do niej tak : nie moge sie opanowac czuje do ciebie to" i zacznij ja calowac delikatnie mowie ci to podziala ;) :eek:k:
 

Piotr

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
1 005
Punkty reakcji
0
Zależy ile masz lat i ile lat ma ta dziewczyna - gdy obie strony są dojrzałe nie potrzebują zbędnych słów. Jeżeli jednak mówimy tutaj o młodzieniczych podbojach - to dziewczyny potrzebują pewności, czegoś w rodzaju potwierdzenia że jest Twoja. Rozmowa z młodym wieku na temat możliwości bycia razem jest zastępstwem pierścionka w związkach osób starszych. Moim zdaniem nie pytaj o jakieś tam chodzenie, lecz wyznaj co czujesz i spytaj co czuje ona, gdy odwzajemni to ucuzcie, odpowiedz będzie Ci znana, bez zadawania według Ciebie dziecinnego pytania.

Pozdrawiam
 

21041989

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
7most na lewo
Najlepiej powiedzieć jedno proste słowo: "Kocham Cię"
Kiedyś byłem w totalnym dołku (no ale to inna bajka ;P) i pomyślałem sobie 'a co mi tam, raz się żyje. nie umrę od tego, że powiem to co czuje'. Udało się ;) nawet nie cieszyłem się z tego, że odpowiedziała mi tym samym... Cieszyłem się z tego, że potrafiłem się w końcu przełamać... Powiedzieć to magiczne słowo! Życzę Ci powodzenia!
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Nie napiszemy Ci recepty bo takowa nie istnieje..
Sam musisz zdecydować kiedy i w jaki sposób przekroczyć tą magiczną granicę.
Skoro mówisz, że wiesz kiedy zaczynasz czuć coś więcej porozmawiaj z nią wtedy o tym - rozmowa jest lekiem na większość problemów.
I nie mówię o infantylnym "chcesz ze mną chodzić?" - porozmawiajcie o związku.
Powiedz jak Ty to widzisz, możesz spytać czy ona też coś czuje, czy to ma sens itd..
Kobiety nie gryzą a gadanie nie boli...
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Podpisuję się pod tym co powiedział Rotek. Rozmowa jest bardzo dobrym i prostym sposobem. Moim zdaniem, jednak pierwej lepiej "zbadać teren" ;)
 

ebek

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
Piotr: mam 17 lat

Rotek: Umiem rozmawiać z kobietami, nie mam na tym podłożu żadnych problemów. Mam problem jedynie z tym że jeśli ja już jestem gotowy na związek, to czy ona jest gotowa i czuje to samo co ja.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
To nie możesz zapytać? To najnormalniejsza rzecz w świecie... nawet jeśli usłyszysz "nie" nic takiego się nie stanie.
 

PannaSkądś

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2007
Posty
379
Punkty reakcji
0
Miasto
skądś...
U mnie zawsze wynikało to samo z siebie. Raz w młodszych latach (jeszcze podstawówka i początek gimnazjum) pamiętam jak chłopak zapytał: "Będziesz ze mną chodzić?" Nie wiedziałam co mam mu odpowiedzieć. Tak to głupio zabrzmiało. Tak niedojrzało, że faktycznie zgadzam się, że to bezsens. Wracając do tematu. Czasem wystarczą tylko dwa słowa KOCHAM CIĘ. Jednak jeśli nie masz odwagi powiedz co czujesz gdy jesteś przy niej. Powodzenia życzę ;)
 

samba.

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
k/ Sosnowca
Osobiście odradzam pytania w stylu: 'chcesz ze mną chodzic?' i 'zostaniesz moją dziewczyną?'
Pamiętam sytuację, kiedy byłam pozytywnie nastawiona do faceta, ale po takim tekście, jeszcze w takiej 'nieromantycznej' xD sytuacji, wszystko 'uleciało'. A ja się zacięłam. Też nie wiedziałam, co odpowiedziec. Czułam, że wszystko było nie tak, jak powinno. Że źle się zaczyna.

To musi samo wyjśc w odpowiednim momencie. Najlepiej poprzez gest, czułe słowo. Nie - wzięcie dziewczyny na bok, bez wstępu zadanie takiego pytania i czekanie na odpowiedź: tak albo nie. I po sprawie. Wszystko jasne. Od tej chwili jesteśmy parą.




Życzę powodzenia w 'budowaniu nastroju' :]
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Warszawa
No wiesz, na tym przykładzie bardzo dobrze widać jak głupie jest tego typu pytanie :) Dla dobra ogółu lepiej unikać takich pytań. Chłopak się zbłaźni a dziewczyna padnie ze śmiechu xD Dopuszczalne są oczywiście sytuacje odwrotne :p
 

PannaSkądś

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2007
Posty
379
Punkty reakcji
0
Miasto
skądś...
Gdyby ktoś mi się tak zapytał to już z miejsca był by skreślony. Tak dzieci pytają w podstawówce, a nie w dorosłym życiu :)
Dlatego powtarzam ponownie autorowi tematu! Wszystko tylko nie czy będziesz ze mną chodzić :D
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
I tak najlepszy jest nieśmiertelny tekst z lejdis:
"Chodź, tak ci żubra wyłotosze że ujrzysz poprzednie wcielenie"

związek gwarantowany ^^
 
Do góry