A ja powiem tak: w pewnym sensie mogę się zgodzić z tytułem tej dyskusji... ŻADNA religia nie doprowadzi do Boga... Ani Katolicyzm, ani Protestantyzm, ani Chrześcijaństwo, ale, (uwaga teraz) chrześcijaństwo jako religia.
Tylko prawdziwy i działający związek z Jezusem może nam zapewnić zbawienie! No bo w sumie... Jestem Katolikiem: nie moę powiedzieć: Jestem Katolikiem więc dlatego będę zbawiony. Tak samo z innymi RELIGIAMI. Ale chrześcijanie (ja się za takiego uważam) mogą powiedzieć: Wiem, że należę do Chrystusa. Wiem że na sądzie On mnie zaliczy do swoich dzieci.
A gdzie wtedy zostaniesz zaliczony Ty...? Pytanie do przemyślenia w domu
Tylko prawdziwy i działający związek z Jezusem może nam zapewnić zbawienie! No bo w sumie... Jestem Katolikiem: nie moę powiedzieć: Jestem Katolikiem więc dlatego będę zbawiony. Tak samo z innymi RELIGIAMI. Ale chrześcijanie (ja się za takiego uważam) mogą powiedzieć: Wiem, że należę do Chrystusa. Wiem że na sądzie On mnie zaliczy do swoich dzieci.
A gdzie wtedy zostaniesz zaliczony Ty...? Pytanie do przemyślenia w domu