Kara śmierci

Kara śmierci - ZA czy PRZECIW??

  • Array

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    0

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
nie znajduję żadnego uzasadniania dla nie wyeliminowania ze społeczeństwa tego który morduje i będzie mordował
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Tak.... Bravo Brave...

Tez tak myslalem ze zolnierzy policjantow i zandarmow ktorzy morduja lub potencjalnie moga mordowac trzeba wyeliminowac dla dobra spolecznego :D.

Bedzie z Ciebie calkiem dobry anarchista Brave :D.
 

Asmardires

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2010
Posty
77
Punkty reakcji
3
Ja jestem za karą śmierci, tylko najpierw niech nasze państwo usprawni system sądowniczy. Sami widzimy co się dzieje zwykły obywatel za jazdę bez świateł przy rowerze płaci mandat, a taki poseł jedzie 130 km/h i nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Taka jest prawda niestety, a kara śmierci w naszym kraju by wiele zmieniła. Żeby mordować dla "zabawy" albo jako "prezent urodzinowy", to jest chore.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ciekawe Przemax, jak widzisz, tą kwestie rozwiązaną w Twojej anarchii wymarzonej.

Są jednostki, które społeczeństwo musi wyeliminować, czasowo lub permanentnie i komuś zawsze to zleci.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Tak.... Bravo Brave...

Tez tak myslalem ze zolnierzy policjantow i zandarmow ktorzy morduja lub potencjalnie moga mordowac trzeba wyeliminowac dla dobra spolecznego .

Bedzie z Ciebie calkiem dobry anarchista Brave
zabawa w słówka znowu?
1. kto to jest morderca?
2. czy osoba pilnująca porządku społecznego, zabijając agresora jest mordercą?
3. czym różni się morderstwo od zabicia człowieka?
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Morderstwo to zabicie czlowieka. Poprostu.

Ad 3. Zabic mozna zwierze - nie mowi sie zamordowalem zwierze. Co prawda zolnierzom sie wmawia ze ludzie ktorych zabijaja to nie ludzie wiec oni zabijaja a nie morduja. Tzn morduja ale mysla ze jedynie zabijaja.

Ad 2. Jezeli traktuje sie osobe lamiaca "porzadek" za nieczlowieka to patrz wyzej.

Ad 1. Osoba ktora zabija czlowieka.

Są jednostki, które społeczeństwo musi wyeliminować, czasowo lub permanentnie i komuś zawsze to zleci.

Nie no.... czlowiek po to ma rozum zeby go wykorzystac. Przestepstwo powinno wzbudzac refleksje co do przyczyn a nie zamknac i myslec ze sie rozwiazalo problem... Albo roztrzelac. To najglupsze rozwiazanie.

Czy istnieja jednostki ktore trzeba wyeliminowac... jezeli ktos jest psychopata, socjopata, osoba zbyt tepa by zyc w spoleczenstwie mozna wyslac ich permanentnie na bezludna wyspe. Skoro zbrodnia nie jest oczywista to kto ma osadzac kogos? Jest widocznie arbitralna. Co do niearbitralnosci zbrodni to dlaczego uwazasz ze ludzie prawi nie mogliby obezwladnic jakiegos wariata?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Przyczyną przestępstw jest to, że całe spektrum jednostek w społeczeństwie znamionuje się różnymi stopniami altruizmu. To rzecz naturalna. W kazdej grupie ludzi pojawi się odsetek, chcący zaryzykować korzyść wspólną, na rzecz korzyści własnej indywidualnej.
Oczywiście społeczeństwa wykształciły specjalne mechanizmy odnoszące się najkrócej mówiąc do moralności, które temu zapobiegają. Jest to dosyć skuteczne. Brak tych mechanizmów, jest przyczyną wzrostu przestępczości. Brak kary jest więc też przyczyną przestępczości.

Przemax. Jeśli ktoś podnosi siekierę nad Twoim dzieckiem i Ty masz pistolet, strzelasz do niego, to czy:
a) popełniasz morderstwo
b) zabijany nie jest człowiekiem?
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
jezeli ktos jest psychopata, socjopata, osoba zbyt tepa by zyc w spoleczenstwie mozna wyslac ich permanentnie na bezludna wyspe. Skoro zbrodnia nie jest oczywista to kto ma osadzac kogos? Jest widocznie arbitralna. Co do niearbitralnosci zbrodni to dlaczego uwazasz ze ludzie prawi nie mogliby obezwladnic jakiegos wariata?


Dlaczego obezwładnienie czy wysłanie na bezludna wyspę - która narusza wolność jest ok, a zabicie typa już jest be ??? I dlaczego oceniasz żołnierzy skoro zbrodnia nie jest oczywista ???
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Przemax. Jeśli ktoś podnosi siekierę nad Twoim dzieckiem i Ty masz pistolet, strzelasz do niego, to czy:
a) popełniasz morderstwo
b) zabijany nie jest człowiekiem?

Po strzeleniu z pistoletu do kogos sa duze szanse ze czlowiek postrzelony przezyje, chyba ze dokonuje sie egzekucji albo strzal byl niefortunny okolo 20% postrzelenia witalnych organow :D. Oczywiscie jest cos takiego jak ultima ratio. To co powiedziales podpisuje sie pod to bez watpienia. Napewno mozna by zdefiniowac czlowieka z siekiera nad dzieckiem jako osobe nieludzka. Oczywiscie powinien istniec margines uzycia przemocy - wlasnie jestesmy tylko ludzmi. Ale tez az ludzmi.

dlaczego oceniasz żołnierzy skoro zbrodnia nie jest oczywista ???

Oceniac sobie moge ale nie mam arbiralnego pelnomocnictwa by skazywac przeciez. Co innego zolnierz zabijacy kogos bliskiego dla Ciebie to juz zbrodnia wtedy jest oczywista. Zbrodnia ktora czyniona jest w imie arbitralnosci nie czyni z niej slusznej zbrodni a jedynie zbrodnie popelniana w imie arbitralnosci.

Moje poglady polegaja na tym ,ze nie uznaje arbitralnosci. Tak w skrocie moge je strescic. Brak oczywistosci rodzi kolejne braki oczywistosci i potrzebe arbitralnosci i krag sie zamyka.

Dlaczego obezwładnienie czy wysłanie na bezludna wyspę - która narusza wolność jest ok, a zabicie typa już jest be ??? I

Po pierwsze naruszenie wolnosci wcale nie musi byc oczywiste to raz. Dwa obezwladnienie gdy sytuacja jednak jest oczywista jest lepsze od zabicia z powodow humanitarnych w sumie lepiej jest obezwladnic JEDYNIE, jezeli sie nie da jedynie obezwladnic to mozna chyba dopuscic az obezwladnienie oczywiscie jako ultima ratio. Dlaczego zabicie jest fe? Bo jest Ultima ratio.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
. Oczywiscie jest cos takiego jak ultima ratio. To co powiedziales podpisuje sie pod to bez watpienia. Napewno mozna by zdefiniowac czlowieka z siekiera nad dzieckiem jako osobe nieludzka. Oczywiscie powinien istniec margines uzycia przemocy - wlasnie jestesmy tylko ludzmi. Ale tez az ludzmi.



Oceniac sobie moge ale nie mam arbiralnego pelnomocnictwa by skazywac przeciez. Co innego zolnierz zabijacy kogos bliskiego dla Ciebie to juz zbrodnia wtedy jest oczywista. Zbrodnia ktora czyniona jest w imie arbitralnosci nie czyni z niej slusznej zbrodni a jedynie zbrodnie popelniana w imie arbitralnosci.

Moje poglady polegaja na tym ,ze nie uznaje arbitralnosci. Tak w skrocie moge je strescic. Brak oczywistosci rodzi kolejne braki oczywistosci i potrzebe arbitralnosci i krag sie zamyka.


1. Właśnie o ultima ratio rozmawiamy...

2. Każdy jest arbitralny. To tak samo jak z tym że niemożliwe jest to żeby uważać że nie ma się racji...
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ale to rozróżnianie osób ludzkich i nieludzkich o których kilka razy wspominasz, tak bardzo arbitralne, to jest właśnie to co mi się nie podoba. Skazaniec jest do końca człowiekiem. Przychodzi do niego ksiądz, aby go wyspowiadać, spełnia się jego ostatnie życzenie.
Jeśli kara śmierci ma być odebraniem prawa do człowieczeństwa, nawet najgorszemu zwyrodnialcowi to ja jestem przeciw. Ja jednak uważam, że człowiek w pewnych wypadkach, może być zabity właśnie jako człowiek. Z konsekwencji czynów, będących wyrazem jego wolnej woli. Nie dlatego, że nie spełnia kryteriów człowieczeństwa i należy go wyeliminować.
Traktowanie mordercy jako ofiary, gładzenia po główce i mówienie "społeczeństwo to sprawiło, nie ty", a kary jako terapii, która ma pomóc nie przestępcy w zmaganiu się z własnym sumieniem, a społeczeństwu w naprawieniu swojego błędu wychowawczego, to jest dopiero poniżenie przestępcy.
Przestępca przestaje być człowiekiem, bo my nie chcemy i nigdy nie chcieliśmy, aby byli ludźmi. Wolimy zmierzyć się z problemem przestępców jak z problemem złych psów, których tylko tyle, ze nie można uśpić, niestety przynosi to całkowicie inny skutek. Przestępczość rośnie i będzie rosnąc. To nie jest jedyna przyczyna, ale jedna z ważniejszych.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Tez sie z tym nie zgadzam. Tez uwazam ze kazdy czlowiek jest czlowiekiem. To ze czlowiek nie traktuje drugiego jako rownego sobie czlowieka pod wzgledem bycia czlowiekiem jest stare jak swiat i laczy sie wlasnie z arbitralnoscia.

Moj post mial wykazac absurdalnosc takich dywagacji. Traktuje sie czlowieka jako nieczlowieka pod wplywem ograniczenia rozumu w chwili ultima ratio niejako pod logika chwili tak zwana heurystyka.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Tez sie z tym nie zgadzam. Tez uwazam ze kazdy czlowiek jest czlowiekiem. To ze czlowiek nie traktuje drugiego jako rownego sobie czlowieka pod wzgledem bycia czlowiekiem jest stare jak swiat i laczy sie wlasnie z arbitralnoscia.

Moj post mial wykazac absurdalnosc takich dywagacji. Traktuje sie czlowieka jako nieczlowieka pod wplywem ograniczenia rozumu w chwili ultima ratio niejako pod logika chwili tak zwana heurystyka.

I tak wnioskujemy też, że jeśli czlowieka nie można zabić, to tego kogo zabijamy nazywamy nie-człowiekiem. Niemcy nawet wyruszyli na wojnę po zastosowaniu takiego zabiegu i skutki były fatalne, choć początkowo oni czuli się świetnie.
Jeśli ktoś w ten sposób traktuje karę śmierci to jak najbardziej jest to okrutne morderstwo, ale jak tego uniknąć? W stanie chaosu w jakim się znajdujemy, jest to niezmiernie trudne. Myślę, że wysoko rozwinięta kultura, dała by sobie z tym radę, ale nie nasza.
Co jeśli przyjmiemy zasadę, że nie da się tego zrobić i nie warto próbować. Można jeszcze znaleźć więcej atrybutów człowieka i każdą konieczność odbierania tego atrybutu, połączyć z odebraniem człowieczeństwa. Groźne.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
przemax uciekłeś...
morderstwo to kwalifikowana forma zabicia człowieka, z tego płyną konsekwencje, jeżeli emanacja państwa w postaci np policji zabija przestępcę na gorącym uczynku to z definicji nie jest to morderstwem...
 

jose

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2008
Posty
22
Punkty reakcji
1
Ogólnie jestem na nie. Nie jesteśmy jakimiś wyższymi, aby zabijać innych.. Karę śmierci powinno się co najwyżej stosować w bardzo szczególnych przypadkach. Zbiorowy mord, Joseph Fritzl itp.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ogólnie jestem na nie. Nie jesteśmy jakimiś wyższymi, aby zabijać innych.. Karę śmierci powinno się co najwyżej stosować w bardzo szczególnych przypadkach. Zbiorowy mord, Joseph Fritzl itp.
Czyli uważasz, się że jesteś wyższym od Fritzla, albo Husaina?
 

jose

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2008
Posty
22
Punkty reakcji
1
Czyli uważasz, się że jesteś wyższym od Fritzla, albo Husaina?

Nie, nie uważam się. Nie jestem gwałcicielem, ani mordercą. Uważam po prostu, że taki ludzie nie zasługują na drugą szansę (Husain najbardziej, zabił tyle ludzi [może nie on, ale z jego rozkazu], że należało się mu, aby zapłacił za to)
 
Do góry