Jestem młodą mamą i mam pewien problem.

lightinside

Bywalec
Dołączył
4 Marzec 2012
Posty
352
Punkty reakcji
38
Wiek
33
Miasto
pod krą...
A ja słyszałam że faceci....Mnie się zdaje że więcej kobiet by wychowywało nie swoje dziecko niż mężczyzn.
 

kawadg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2012
Posty
23
Punkty reakcji
0
Jeśli wyrywać to na szczeniaczka, dziecko trudniej zdobyć:D Facet z dzieckiem jest inaczej postrzegany bo w kategoriach typu że jest odpowiedzialny, zaradny itp. Młoda kobieta z dzieckiem to niestety w naszej kulturze osoba która do tego dopuściła, nieodpowiedzialna itp. Dla mnie kobieta która jest wstanie opiekować się dzieckiem i rozwijać się w celu poprawy swojego bytu jest superwoman. Przyjęło się niestety że gdy pojawiają się dzieci to winna jest temu kobieta bo na to pozwoliła. Jest to krzywdzące ponieważ faceci w wielu sytuacjach są też winni moim zdaniem nawet bardziej. Do pojawienia się dziecka potrzeba dwojga więc dzielmy winę po równo:)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Facet z dzieckiem jest ewenementem bo przed sądem prawo do opieki najczęściej wygrywa matka. Jeśli wygrywa ojciec to znaczy, że matka była jakąś pijaczką, narkomanką, i tym samym "w świat" idzie taki przekaz, że jak facet sam wychowuje dziecko to znaczy, że jest "porządny".

Tak czy siak, dla autorki (podobnie jak kolega wcześniej) szacun bo ... nie jest łatwo ogarnąć dziecko, edukację :) Głowa do góry, wszystkie młode mamy, które znam sa dumne ze swoich dzieci i wręcz ta radość, duma od nich promienieje :)
 
Dołączył
5 Maj 2012
Posty
23
Punkty reakcji
0
Nie kobiety, tylko faceci. Znam paru takich. Jak byli późnymi nastolatkami, bądź początkowymi dwudziestolatkami, to zabierali o wiele młodsze rodzeństwo na spacre. Przerażające było to, ile kobiet (dziewczyn) na to leciało. Jaki opiekuńczy, kochany, odpowiedzialny itp.
 

soso

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2011
Posty
171
Punkty reakcji
2
Musisz to po prostu zaakceptować:) Przecież to Twoje dziecko, więc nie ma się czego wstydzić:) Pracuję z dziewczyna, która też jest samotną mamą:) I nei wstydzi się tego:) Nie opowiada o tym na lewo i na prawo, ale jak ktos pyta, to nie unika odpowiedzi:) Znam jej synka i uwielbiam go, nie raz idę z nimi do kina na bajkę czy coś. I wcale nie uważam, by przez fakt, ze posiada dziecko miala mniej znajomych:) To dwie niezalezne rzeczy:)
 

H.Joanna56:)

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
478
Punkty reakcji
19
Facet z dzieckiem jest ewenementem bo przed sądem prawo do opieki najczęściej wygrywa matka. Jeśli wygrywa ojciec to znaczy, że matka była jakąś pijaczką, narkomanką, i tym samym "w świat" idzie taki przekaz, że jak facet sam wychowuje dziecko to znaczy, że jest "porządny"

Jeśli "facet z dzieckiem" jest ewenementem to dlatego, że mężczyźni (są też wyjątki) chętnie przystają na to, by to matka sprawowała opiekę.
Powiem więcej, właśnie takie rozwiązanie uważają za właściwe, żeby nie powiedzieć wygodne.

Po rozstaniu, to oni właśnie, natychmiast znajdują sobie "zastępstwo", rzucają w wir rozrywek i zabawy. Dziecko, to jednak obowiązek i pewne ograniczenie.
Matka (z wyłączeniem sytuacji patologicznych, choć nie tylko) najpierw myśli o dziecku, dopiero dużo później o sobie. Dowody na to są także na tym Forum.

Nie można tu mówić o wygrywaniu, bo nie ma miejsca na grę.

Warto jednak pomówić o odpowiedzialności!

Rodzice rozstają się, trudno, tak bywa. Jednak obowiązek pozostaje.
Wystarczy chcieć nadal być rodzicem, a to także znaczy pomagać i łożyć na utrzymanie dzieci.
Niestety, często okazuje się, że ojciec nagle nie posiada żadnych środków do życia i jest w absolutnej nędzy, niekiedy też sam "musi" być na utrzymaniu własnych rodziców.
Jakie to smutne i... perfidne.

Jestem ławnikiem w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich, mam wiedzę i przykre doświadzenie na ten temat.
Ale nie zrozum mnie źle, nie chcę uogólniać, nie mówię, że tak jest zawsza, ale niestety bardzo, bardzo często.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Jeśli "facet z dzieckiem" jest ewenementem to dlatego, że mężczyźni (są też wyjątki) chętnie przystają na to, by to matka sprawowała opiekę.
Powiem więcej, właśnie takie rozwiązanie uważają za właściwe, żeby nie powiedzieć wygodne.
Jakoś to do mnie nie trafia. Statystyki są bezlitosne i akurat w tym konkretnym przypadku oddają dobrze prawde: jeśli np. kobieta i mężczyzna walczą o opiekę nad dziećmi i oboje są kochającymi rodzicami to ZAWSZE wygrywa matka, chocby facet stanął na rzęsach.

Tak jak np. na rynku pracy jest dyskryminacja kobiet (wiadomo: temat - rzeka), tak w tym konkretnym przypadku jest mega dyskryminacja mężczyzn. Facet opiekę nad dzieckiem może wygrać tylko wtedy gdy matka jest czymś na kształt "menela" (a on jest mężczyzną bez skazy). W innym przypadku zawsze facet jest przegranym.
 

KasieniaC

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2011
Posty
39
Punkty reakcji
0
Miasto
Bydgoszcz
Proponuję byś sama zaczeła temat w ten sposób unikniesz zbędnych pytań, ponieważ będzię to dla niech spory szok. Możesz zrobić to w ten sposób że w jakimś widocznym miejscu np. portwel włożysz sobie jego zdjęcie sami zapytają kto to :D Nie masz sie czego wstydzić :) A gdy zapytają o ojca dziecka można odp że nie chcesz o nim rozmawiać :)
 
Do góry