Janusz Palikot

[lolek1971]

Janusz Palikot, to błazen.

 

[Herbatniczek]

wspaniale się rozumiemy co do istoty Palikota

 

[Wilk_LancaSter]

Właśnie przed paroma minutami Palikot powiedział w sejmie, że wszyscy najpierw jesteśmy Europejczykami, a nie Polakami.
Kolejna bzdura, nawet w przypadku zaaprobowania kierunku jego myslenia, bo NAJPIERW (według tego, co on mówi) jesteśmy Światowcami, a potem Azxjatami, Eyropejczykami czy innymi tego rodzaju ludźmi.
Bajdy palikotowe zmierzają do wtłoczenia ludziom twierdzeń, że Twoja samodzielność i myślenie są mniej ważne niż samodzielność wioski, gminy, województwa, państwa itd.
Ba, Ty siebie, wieś swoją, dzielnicę swoją ogarniasz, a Europy i Świata - nie. W związku z tym będzie Ci można wciskać kit, że musisz ochoczo płacić na rzecz spraw dla Ciebie niepojętych i nie podnosić głosu protestu,

 

[Herbatniczek]

przypomina mi się tutaj cytat z Konopielki, jak delegant z powiatu pytał zebranych kim są i wyszło że tutejsi

 

[Wilk_LancaSter]

Cudne - jesteśmy tutejsi

 

[Herbatniczek]

pamiętasz ten dialog ?

 

[Wilk_LancaSter]

Palikot, według Herbatniczka rasowy polityk, wypowiada się ostatnio proeuropejsko - chce zespolenia Polski z tą macierzą.
Może chodzi o to, że wielu jego stronników wyjeżdża z Polski na zachód - do innych państw europejskich, a jak nie będzie państw różnych tylko jedno (Ojropa), to palikotowcy przestaną wyjeżdżać i łatwiej ich będzie namówić do głosowania na JP?

 

[Herbatniczek]

rasowy polityk w rozumieniu pejoratywnym, nie można być politykiem będąc jednocześnie porządnym człowiekiem

 

[Brave]

ok. co mamy, osobę nieuczciwą, manipulatna, sprzedajnego, na usługach, liczącego na swa przyszłą wielkość mitomana, co jakiś czas pompowanego przez media (po czym media odpuszczają), ostatnimi czasy zdarzało mu się występować nawet w roli "granatu w gnojowicy" - zwróćcie uwagę, że gdy zmienia się stosunek poparcia PO i PIS, to albo pojawia się coś o Smoleńsku (żeby ogary PIS i PO pokrzyczały), albo ktoś niczym czerwonym klawiszem, odpala Palikmiota, aby ten coś poszczekał (najczęściej na Kaczora, lub krk), nie wiem, może źle to postrzegam....

 

[Lampart]

Palikot, według Herbatniczka rasowy polityk, wypowiada się ostatnio proeuropejsko - chce zespolenia Polski z tą macierzą.

he, he ale jak Polska wybierała Jagiełłę Litwina i sklejała się z Litwą to dzisiaj duma narodowa, dodajmy, że królową w tym czasie jest Jadwiga - nie polka - córka Ludwika Węgierskiego króla Węgier później również króla polski W zasadzie jakby liczyć to na 11 królów elekcyjnych 7 nie było polakami to więcej niż połowa. Wtedy próby poszerzania wpływów i ziem były ok Dzisiaj nikt by już Jagiełły nie wybrał - zdrada.

ok. co mamy, osobę nieuczciwą, manipulatna, sprzedajnego, na usługach, liczącego na swa przyszłą wielkość mitomana, co jakiś czas pompowanego przez media (po czym media odpuszczają), ostatnimi czasy zdarzało mu się występować nawet w roli "granatu w gnojowicy" - zwróćcie uwagę, że gdy zmienia się stosunek poparcia PO i PIS, to albo pojawia się coś o Smoleńsku (żeby ogary PIS i PO pokrzyczały), albo ktoś niczym czerwonym klawiszem, odpala Palikmiota, aby ten coś poszczekał (najczęściej na Kaczora, lub krk), nie wiem, może źle to postrzegam....

No i dobrze postrzegasz - tak to przynajmniej wygląda.

 

[vekjt]

Pan Janusz to archetyp męża stanu. Wzór wszelkich cnót: ideał nie tylko polityka, ale i człowieka. Imponuje nie tylko szczerością słów i intencji, wszak daleko mu do wszechobecnego we współczesnej polityce populizmu, ale także odwagą, z jaką broni swoich idei - i przez to bezpośrednio dobra naszej ojczyzny. Do całkiem niedawna wahałem się co do jego oceny, docierały do mnie bowiem przeróżne opinie na temat tego biłgorajskiego filozofa (te o negatywnym wydźwięku głoszone zapewne w sporej większości przez nienawistnych prawicowych faszystów, którzy ostatnio na Marszu Niepodległości prawie pozabijali biednych funkcjonariuszy policji), dziś zdałem sobie jednak sprawę, jak istotnie jawi się stan rzeczy. Pomijając już ostatnią porażająco merytoryczną i obiektywną krytykę tego przebrzydłego faszysty Dmowskiego, któremu w naszym cierpiącym plagę faszystów kraju ci właśnie faszyści postawili swoimi faszystowskimi łapami faszystowski pomnik, pod który raczą jeszcze organizować faszystowskie marsze z faszystowskimi transparentami i faszystowskimi hasłami na faszystowskich ustach - mnie pan Janusz ostatecznie przekonał tym, jak bardzo troszczy się o nasze państwo. Tak bardzo, że - jak pamiętamy - w rozmowie w radiu z Moniką Olejnik (skądinąd innym wzorem cnót i archetypem - bezstronnej dziennikarki), manifestując niebywale przemyślany program swojej partii, wręcz wezwał do jego zlikwidowania. Jego, to znaczy - państwa, nie programu, bo - jak wszyscy wiemy - bez przemyślanego programu partia pana Janusza nie mogłaby istnieć. Pan Janusz idzie dalej. On pragnie nas uratować przed nami samymi - i przede wszystkim dlatego zaskarbił sobie mój szacunek.

 

[Lampart]

rasowy polityk w rozumieniu pejoratywnym, nie można być politykiem będąc jednocześnie porządnym człowiekiem

To prawda - cóż więcej można powiedzieć, sądzę, że gdyby politycy jak w Rzymie musieli płacić i utrzymywać swoje stanowiska to nagle by się okazało, że chętnych brak
Gdyby nie pieniądze i władza, żaden by się tam nie pchał Po za tym z natury trzeba być kłótliwą osobą, rządną władzy

 

[alutka123]

a moim zdaniem to jedyny człowiek,który realnie ocenia to,co się teraz dzieje,nie opowiada nam tego,co chcemy usłyszeć,ale realnie przedstawia sytuację.

 

[Wolnomyśliciel]

Janusz Palikot, to błazen.

Zgadza się. Ludzi wierzą, że to cudo twórca. Tylko dlaczego jak był w PO to tylko machał wibratorem i pistoletem zamiast zacząć działać??

a moim zdaniem to jedyny człowiek,który realnie ocenia to,co się teraz dzieje,nie opowiada nam tego,co chcemy usłyszeć,ale realnie przedstawia sytuację.

Co on realnie przedstawia? To że zalegalizowanie zioła jest teraz najważniejsze? Pedały? Czt może to, że go krzyż kuje w oczy a sam był właścicielem katolickiej gazety Ozon!

a oto okładka gazety za jego kadencji w gazecie....

 

[kris220]

Ja tam Palikota nie popieram. Owszem, niektóre pomysły ma dobre, ale styl wypowiedzi i bijace chamstwo dyskwalifikują go w moich oczach.

 

[Brave]

vekjt - jedyne co mogę napisać? świetny tekst, nieco utrzymany w duchu ostatnich "wiernopoddańczych" tekstów Jachowicza...

a moim zdaniem to jedyny człowiek,który realnie ocenia to,co się teraz dzieje,nie opowiada nam tego,co chcemy usłyszeć,ale realnie przedstawia sytuację.

to pewne, szkoda, że nie zechciał się z nami podzielić tymi swymi realnymi diagnozami, zapewne trzyma je na "czarną" godzinę, jak kasę na Antylach, jaką przemieścił swej byłej żonie, w formie niespodzianki... wszyscy lubimy niespodzianki, zastanawiam się jaką kolejną nam Palikmiot przygotuje, był był klerykałem, teraz antyklerykałem, może pójdzie tropem pani/pana Poseł (są wątpliwości odnośnie zmiany płci)?

vekjt - jedyne co mogę napisać? świetny tekst, nieco utrzymany w duchu ostatnich "wiernopoddańczych" tekstów Jachowicza...

a moim zdaniem to jedyny człowiek,który realnie ocenia to,co się teraz dzieje,nie opowiada nam tego,co chcemy usłyszeć,ale realnie przedstawia sytuację.

to pewne, szkoda, że nie zechciał się z nami podzielić tymi swymi realnymi diagnozami, zapewne trzyma je na "czarną" godzinę, jak kasę na Antylach, jaką przemieścił swej byłej żonie, w formie niespodzianki... wszyscy lubimy niespodzianki, zastanawiam się jaką kolejną nam Palikmiot przygotuje, był był klerykałem, teraz antyklerykałem, może pójdzie tropem pani/pana Poseł (są wątpliwości odnośnie zmiany płci)?

 

[Mordechaj]

A ja Palikota (i jako partię, i jako człowieka), popieram z wyjątkami. Nie podobają mi się np. parytety czy "marszałkini", chociaż ogólnie to detale. Wreszcie przynajmniej pojawiła się alternatywa dla betonu z prawa i lewa.

 

[Brave]

ostro, co cię skłania ku poglądowi, że Palikmiot nie jest zaplanowanym elementem "betonowej układanki"?

 

[vekjt]

ostro, co cię skłania ku poglądowi, że Palikmiot nie jest zaplanowanym elementem "betonowej układanki"?

W takiej utopii facet będzie mógł przecież spokojnie zapalić rano skręta z babcią i pokazać publicznie pośladek albo nawet obydwa, a potem - no bo jakoś trzeba rozładować stres przed umówioną na wieczór operacją zmiany płci twojej siostry i jutrzejszą aborcją twojej nastoletniej córki - wyskoczyć ze swoim mężem opić wczorajszą eutanazję twojego przeziębionego dziadka i uzgodnione już warunki adopcji waszych nowych dzieci, którym właśnie zdążyliście kupić "neutralne płciowo" zabawki. Po południu zostaje tylko przejść się, trzymając się za ręcę - albo gdzie kto woli - ulicami nieistniejącego, bo wcielonego do Eurolandu państwa, manifestując antyklerykalne i heterofobiczne hasła - nie może zabraknąć patriotyzmu, więc po porywczej przemowie pani Szczuki, ognistym wystąpieniu posłanki Grodzkiego i namiętnej oracji posła Biedronia można by jeszcze wyjąć niebieskie flagii z żółtymi gwiazdkami i pośpiewać o "wszystkich ludziach", którzy "będą braćmi", a następnie - w ramach obrony uciśnionych, idąc za przykładem wielkiego ideologa, jakim bez wątpienia jest pan poseł Palikot - zwieńczyć happening wesołym pomachiwaniem jego plastikowym sobowtórem, jak sam zresztą czynił.

 

[Wilk_LancaSter]

Coś z prawdy zawiera twierdzenie, że twardy elektorat Palokota stanowią osoby o odmiennych orientacjach seksualnych.
To skąd inąd dobrze, że i oni mają swojego ochroniarza i mentora. A czy dobrego?
Ich wybór.