w sumie elea, nie gorsza jest na pewno duzo lzejsza, ale oba wozki lekko sie prowadza ze praktycznie nie czuc ich ciezarowkornelka87 napisał:dla mnie tez maxi cosi jest ma bardzo dobre wozeczki, mowi sie ze mura jest lepiej przystosowana do wiejskich terenow, ale elea wcale nie jest gorsza
To racja, mila jest mega leciutka a po zlozeniu jest miniaturką, ktora zreszta mozna ciagnac jak walizkemichasia90 napisał:My tak zrobilismy wlasnie, najpierw mielismy Murę a potem jak szkrab podrósl to na spacery czy wyjazdy kupilismy lekką zwinną Milę, tak zeby zajmowala malo miejsca w czasie podrozy i latwo sie skladala