Nie wiem czy w dobrym miejscu umieściłam ten temat :luka: no ale..... Ostatnio dużo myślałam o wszystkim... Kończy sie jakiś etap w moim życiu, kończe gimnazjum, z małej miejscowści wybijam w świat do liceum <o ile sie dostane> Kiedy wybierałam szkołe, zatanawiałam sie, kim chce zostac w przyszłości.... I nie mam pojęcia!!! :zdziwko: wybrałam sobie profli "ekologiczny" bo w jakis sposób to mnie interesuje, ale czy odrazu w przysłości mój zawód bedzie z tym związany?? Od niedawna zaczęłam marzyc o karierze :hyhy: hhehe to jest troche zabawne, ale pociąga mnie aktorstwo, z kumpela nagrywamy sobie krótkie filmiki, potem oglądamy... I naprawde marzy mi sie cos takiego, albo coś związane se śpiewem.... piosenkarka :hyhy: hehehe to sa takie małe marzenia, ale nie wiem czy kiedykolwiek sie spełnią.... Czy odrazu sie jest pewnym kim chce sie być??!!
Moim zdaniem to kim chce się byc kształtuje sie przez całe życie.
Pamietam że jak chodziłam do przedszkola to mówiłam że będę stomatologiem i bede mścić sie na dzieciach za swój ból na tym okropnym fotelu
Potem w liceum wpadła mi w rękę książka o narkomanach.. "Idź zapytaj Alice.." potem sama sięgnęłam po następną, następną i tak mam przeczytane wszystkie praktycznie o tej tematyce. I z tym wiąże moją przyszłość - praca z młodymi narkomanami, z trudną młodzieżą. Teraz kiedy jestem na studiach (pedagogika), wiem że to mnie interesuje, że to własnie będzie sprawiało mi satysfakcje i że bedzie to praca, do której nie bede wstawała rano z myślą "O cholera, znów musze isc tam i się męczyc 8h.".
a Ty masz jeszcze czas.
szukaj tego co Cie interesuje, tego co wiesz, że kiedy wstaniesz będziesz mogła pomyśleć jak ja rano : " Dziś znów uratuję może jakieś życie, znów spełnie swoj obowiązek, który da mi satysfakcję, który sprawi że uśmiechnę się po powrocie i powiem że dzien był bardzo udany." masz jeszcze trochę czasu, i napewno nieraz zmienisz zdanie co do kierunku studiów.
Pozdrawiam i zycze powodzenia