kurde wszyscy takie bryczki maja a ja sie bujam malcem...
rocznik '93, ale zadbany, jest w stanie bardzo dobrym (ostatnio zauwazylem niewielkie ognisko rdzy na tylnym blotniku, ale jak na 14 latka to i tak niezle sie trzyma), ma zalozone nadkola na wszystkich blotnikach, wiec nic tam raczej nie gnije, 120 000 km przejechane, tapicerka w idealnym stanie, fotele lotnicze, przerabiane przez tapicera, a silnik hmmm.. jak to w maluchu
0 - 100 w 35 sekund, ale inne malce pozostawia w tyle bo licznik zamknalem na 117 km/h co mnie zaskoczylo, no i pali srednio 5 - 6 l max na setke,
kolor czerwony, raz zaliczyl dzwonka lewa strona (wizyta u blacharza + lakier) ale to nie ja
w najblizszym czasie chyba nic nie planuje...