Jak walczyć z bezsennością?

N

Naxxramas

Guest
Stosujesz głęboką medytację, oczyszcza to Twoje meridiany, ale zaraz je coś znowu blokuje. Tym czymś jest niewłaściwa dieta. Jeśli chcesz całkowitego uleczenia powinieneś zastosować na dzień dobry tydzień głodówki aby oczyszczyć kanały, możesz do tego również medytować - po tygodniu weganizm, po miesiącu ewentualnie wegetarianizm jak musisz. Jeśli to Ci nie wskaże właściwej drogi - możesz z powrotem przejść na dietę tradycyjną. Występują u Ciebie komplikacje z wydzielaniem serotoniny, która wieczorem powinna przekonwertować się na melatoninę - czynnik wywołujący senność - skoro tak się u Ciebie dzieje - musisz doprowadzić organizm do równowagi - w zasadzie on sam się doprowadzi, Ty masz tylko tydzień nie jeść + to co napisałem dalej.

MNICH OŚWIECONY
 

magdaapotex

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2014
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraków
Naxxramas napisał:
Stosujesz głęboką medytację, oczyszcza to Twoje meridiany, ale zaraz je coś znowu blokuje. Tym czymś jest niewłaściwa dieta. Jeśli chcesz całkowitego uleczenia powinieneś zastosować na dzień dobry tydzień głodówki aby oczyszczyć kanały, możesz do tego również medytować - po tygodniu weganizm, po miesiącu ewentualnie wegetarianizm jak musisz. Jeśli to Ci nie wskaże właściwej drogi - możesz z powrotem przejść na dietę tradycyjną. Występują u Ciebie komplikacje z wydzielaniem serotoniny, która wieczorem powinna przekonwertować się na melatoninę - czynnik wywołujący senność - skoro tak się u Ciebie dzieje - musisz doprowadzić organizm do równowagi - w zasadzie on sam się doprowadzi, Ty masz tylko tydzień nie jeść + to co napisałem dalej.

MNICH OŚWIECONY
Taka dieta jest zbyt restrykcyjna, nie jest zbyt zdrowa dla naszego organizmu. W walce z bezsennością należy rozpocząć od wprowadzenia zasad higieny snu. Jeśli one nie pomogą, należy sięgnąć doraźnie po łagodne preparaty nasenne. A jeśli to nadal nie przyniesie oczekiwanych efektów, należy udać się do lekarza.

Pozdrawiam,
Magda.
 
N

Naxxramas

Guest
Magda powiem Ci, że Wasi lekarze nie potrafią leczyć - oczywiście mają pewne połowiczne sukcesy a niektóre choroby leczą nawet w 100% lecz w przypadkach tzw beznadziejnych wkraczają mistycy, którzy ucierają im nosa nawet wtedy gdy tradycyjna medycyna postawiła krzyżyk - czy kłamię ?

Znajdujesz się obecnie w systemie wierzeń wyniesionym ze szkoły - tam też pewnie się uczyłaś, że naokoło jądra atomu (protonów i neutronów) krążą po powłokach elektrony - tymczasem elektrony wcale nie krążą tylko pojawiają się w miejscu, które można określić jako najbardziej prawdopodobne.

Wierzysz w kolektywną wiedzę zupełnie ignorując fakt, że wystarczy, że Wasz lekarz da choremu lek obojętny np: kawałeczek chleba w PR-owym opakowaniu a ten nagle zdrowieje dzięki placebo - którego nie umiecie nazwać tak jak nie umiecie powiedzieć czym jest inteligencja: )

Na sam koniec wytłumacz mi czy dieta w postaci całkowitego braku pokarmu łącznie z płynami i wodą jest szkodliwa dla zdrowia ? :)
Masz tu link do materiału z DISCOVERY - obejrzyj 4min jak lekarze w Indiach badają Parhlada Jane i odpowiedz mi na pytanie - co jest rzeczywistością ? Wszechświat z miliardami galaktyk, który można zmieścić w punkcie Planck'a (1,616*10^-33m)(teoria względności) czy placebo czy może tydzień głodówki z miesięcznym weganizmem czy wegetarianizmem ? :)

http://nnka.wordpress.com/2013/09/01/bretarianizm-zywienie-sie-swiatlem/


MNICH OŚWIECONY
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Naxxramas napisał:
Magda powiem Ci, że Wasi lekarze nie potrafią leczyć - oczywiście mają pewne połowiczne sukcesy a niektóre choroby leczą nawet w 100% lecz w przypadkach tzw beznadziejnych wkraczają mistycy, którzy ucierają im nosa nawet wtedy gdy tradycyjna medycyna postawiła krzyżyk[...]
Taaak....?. A jaką przeżywalnością mogą się pochwalić "mistycy" w przypadku raka trzustki bądź dystrofii mięśniowych?.
 
N

Naxxramas

Guest
Szalony Odys napisał:
Taaak....?. A jaką przeżywalnością mogą się pochwalić "mistycy" w przypadku raka trzustki bądź dystrofii mięśniowych?.
Taką samą jak w przypadku zwykłego przeziębienia - wiem, że w systemie przekonań w którym mój drogi przyjacielu tkwisz będzie to dla Ciebie bzdurą, ale Wszechświat ma kilka zasad. Jedną z nich jest LERM (Light Encoded Reality Matrix) mówiąca o jedności materii-światła-świadomości zupełnie jak Teoria Względności w której również przestaje się mówić o czasie i przestrzeni jako czymś separatywnym.
Rak wynika z karmy, karma wynika z implantów funkcyjnych - implanty funkcyjne zaimplementowane w ludzi mówią o sposobie życia tj bio przyczynach lub poza cielesnych przyczynach choroby.

Jest wielu mistyków, jest wielu zielarzy, jest wielu bioenergoterapeutów, którzy opanowani są rządzą pieniędzy i często żerują na ludziach, którzy pokładają w nich ostatnią deskę ratunku. Wierz mi, że są mnisi oświeceni zdolni wyleczyć każdą chorobę w przeciągu bardzo krótkiego czasu. Teraz zadasz pytanie dlaczego nie leczą ?

Odpowiem Ci za jednego z moich braci - przede wszystkim nie zmieniają nikomu karmy wychodząc naprzeciw - jeśli ktoś do nich trafił znaczy, że tak miało być. Po drugie mnisi oświeceni nie dbają o pieniądze - nie jest ich celem zgromadzić miliardy za porady w leczeniu - mają inny cel w istnieniu i masz całą tajemnicę.

Na koniec powiem Ci, że lekarze za ok 100lat odejdą od leczenia taką ilością leków i skupią się na odkryciach fizyki kwantowej - odkryją (to co już dawno mistycy wiedzieli) że wystarczy odpowiednio poukładać strukturę kwantową tj: przywrócić ją do stanu default'owego za pomocą dźwięków czyli odziaływań na kwarki. Do akcji wkroczą też nanoroboty a zaimplementowana w przyszłości w nich AI opierająca się na komputerach kwantowych stworzy... niewidzialną istotę o wiele bardziej inteligentną od człowieka żyjącą zupełnie obok nas xzD ale w skali Kardaszewa nasza cywilizacja nadal będzie tkwić między 1 a 2 - czyli bardzo niskim współczynniku postępu technologiocznego (obecnie jest to 0,72).

Reasumując - placebo leczy wszystko od razu, ale ludzie tego nie ujarzmili - ale część ludzi potrafi leczyć tak skutecznie jak placebo. Część ludzi również potrafi nic nie jest i nic nie pić i żyć latami. Jest wiele rzeczy mój drogi bracie o których nie wiesz - a kolektywny system przekonań spowodował, że zadałeś takie pytanie a nie inne.

MNICH OŚWIECONY
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Naxxramas napisał:
Taką samą jak w przypadku zwykłego przeziębienia - wiem, że w systemie przekonań w którym mój drogi przyjacielu tkwisz będzie to dla Ciebie bzdurą,
Tkwię w systemie przekonań zwanych "statystyką", gdyż umożliwia ona przybliżenie się do obiektywnej prawdy. Wskaż proszę "mistyka", który może pochwalić się 99% przeżywalnością pacjentów chorych na raka trzustki w okresie 5 lat.

Ta drobna różnica pomiędzy nami sprawia, że ja mogę zaktualizować swoje poglądy, gdy zmieniają się stan wiedzy, na którym je opieram. Ty jesteś "przekonany", a tych suche dane statystyczne nie interesują. Tym samym odrzucasz największe osiągnięcie naszej cywilizacji -EBM.


Naxxramas napisał:
Odpowiem Ci za jednego z moich braci - przede wszystkim nie zmieniają nikomu karmy wychodząc naprzeciw - jeśli ktoś do nich trafił znaczy, że tak miało być. Po drugie mnisi oświeceni nie dbają o pieniądze - nie jest ich celem zgromadzić miliardy za porady w leczeniu - mają inny cel w istnieniu i masz całą tajemnicę.
Wygodne tłumaczenie, ale w samej tylko Polsce tysiące małych pacjentów czekają na ich "jaśnie oświecone zdolności" na oddziałach hematologii i onkologii dziecięcej.



Naxxramas napisał:
Na koniec powiem Ci, że lekarze za ok 100lat odejdą od leczenia taką ilością leków i skupią[..]
Zapewne tak, ale ludzie umierają już teraz.
 
N

Naxxramas

Guest
Szalony Odys napisał:
Tkwię w systemie przekonań zwanych "statystyką"
Mam nadzieję, że widzisz jeszcze coś poza statystyką ^^



Szalony Odys napisał:
Wygodne tłumaczenie
Ty to nazywasz wygodnym wytłumaczeniem - ja Ci mówię prawdę.



Szalony Odys napisał:
ale w samej tylko Polsce tysiące małych pacjentów czekają na ich "jaśnie oświecone zdolności" na oddziałach hematologii i onkologii dziecięcej.

Szalony Odys napisał:
Zapewne tak, ale ludzie umierają już teraz.
Zgadza się i co z tego ? nic im się nie stanie, najwyżej umrą. Proces, którego doświadczą bardzo pozytywnie rozwinie ich dusze - skoro tak jest widocznie mają doświadczać takiego stanu wynikającego z karmy (karma to nic innego jak technologia innej cywilizacji, proces autozapisu i kształtowania ludzkiego postępowania)

Ludzie boją się śmierci, bo z poziomu lokalnego wyglada strasznie - z poziomu globalnego to tylko zwykły cykl tak jak i reinkarnacja - lecz to również nie jest prawdziwa rzeczywistość (reinkarnacja) a część zaplanowanej iluzji jak nasza cała materia barionowa.
 

magdaapotex

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2014
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraków
Naxxramas napisał:
Na sam koniec wytłumacz mi czy dieta w postaci całkowitego braku pokarmu łącznie z płynami i wodą jest szkodliwa dla zdrowia ?
Jest, ponieważ nie dostarcza organizmowi wszystkich potrzebnych składników, w tym np. węglowodanów potrzebnych do pracy układu nerwowego. Poza tym zaburza pracę układu pokarmowego, prowadzi do zanikania kosmków jelitowych. Taki sposób odżywania może spowodować wyniszczenie organizmu, szczególnie w okresie dojrzewania i u osób starszych.



Naxxramas napisał:
Zgadza się i co z tego ? nic im się nie stanie, najwyżej umrą.
Najwyżej umrą? Ludzie leczą się po to, aby śmierci uniknąć lub przynajmniej odciągnąć ją w czasie... Nie mogę zgodzić się z żadnym argumentem przedstawionym przez Ciebie.

Pozdrawiam,
Magda.
 
N

Naxxramas

Guest
magdaapotex napisał:
Jest, ponieważ nie dostarcza organizmowi wszystkich potrzebnych składników
Magda w takim razie wytlumacz mi jak żyje Prahlad Jane albo Victor Truviano ? Oni NIC nie jedzą i żyją :) Choć to co piszesz jest prawdą i odnosi się do przeciętnego Kowalskiego.



magdaapotex napisał:
Najwyżej umrą? Ludzie leczą się po to, aby śmierci uniknąć lub przynajmniej odciągnąć ją w czasie
Nie zrozumiałaś kwintesencji argumentu, wyciągnęłaś zdanie z kontekstu i napisałaś swoje 3 słowa:) Moim celem nie było stwierdzenie, że niech sobie umrą tylko odpowiedź na pytanie dlaczego mnisi oświeceni nie leczą tych ludzi.
 

luna40

Nowicjusz
Dołączył
13 Październik 2014
Posty
164
Punkty reakcji
0
Ja czytam książki to mi pomaga zasnąc,przecież nawet dzieci zaspiajają przy czytanej bajce;)
 

Unicorn

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2017
Posty
16
Punkty reakcji
1
Przyciemniaj ekran wieczorem, patrzenie w telefon rozbudza mózg ;p Jeśli nic ci nie pomaga spróbowałabym jednak ziołowych tabletek, jeśli wszystko w porządku leków nie dostaniesz. Nervomix forte jest najmocniejszy dostępny, kiedyś mi pani psycholog powiedziała
 

WandaKamecka

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2017
Posty
115
Punkty reakcji
11
Unicorn napisał:
Przyciemniaj ekran wieczorem, patrzenie w telefon rozbudza mózg ;p Jeśli nic ci nie pomaga spróbowałabym jednak ziołowych tabletek, jeśli wszystko w porządku leków nie dostaniesz. Nervomix forte jest najmocniejszy dostępny, kiedyś mi pani psycholog powiedziała
Dokładnie, warto zadbać o odpowiedni nastrój. Najlepiej też nie oglądać TV chociaż godzinę przed snem no i oczywiście nie brać do łóżka telefonu, bo on też utrudnia sen. Ale te tabletki też mi czasem pomagają. Rzeczywiście ułatwiają zasypianie, szczególnie w czasie, kiedy jestem mocno zestresowana.
 

Pauli91

Zbanowany
Dołączył
2 Lipiec 2015
Posty
89
Punkty reakcji
2
Dobry na bezsenność jest olejek konopny cbd Pharma.Stosuje się go w kroplach pod język.
 

WandaKamecka

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2017
Posty
115
Punkty reakcji
11
Myślę, że ten olejek może mieć podobne działanie do nervomiksu, bo to też naturalny środek uspokajający. Ale chętnie sprawdzę czy i jak ten sposób działa :)
 

niedzwiedzica

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2017
Posty
89
Punkty reakcji
2
WandaKamecka napisał:
Przyciemniaj ekran wieczorem, patrzenie w telefon rozbudza mózg ;p Jeśli nic ci nie pomaga spróbowałabym jednak ziołowych tabletek, jeśli wszystko w porządku leków nie dostaniesz. Nervomix forte jest najmocniejszy dostępny, kiedyś mi pani psycholog powiedziała
Dokładnie, warto zadbać o odpowiedni nastrój. Najlepiej też nie oglądać TV chociaż godzinę przed snem no i oczywiście nie brać do łóżka telefonu, bo on też utrudnia sen. Ale te tabletki też mi czasem pomagają. Rzeczywiście ułatwiają zasypianie, szczególnie w czasie, kiedy jestem mocno zestresowana.
To muszę mojemu facetowi ten nervomix kupić, bierzesz wersję na sen? On to jakiś ostatnio niespokojny, jak czasami wstaję w nocy do toalety to widzę, że on też nie śpi i przewraca się z boku na bok, może go stresują zmiany które nas czekają. Rano da się po tym normalnie wstać do pracy?
 

miska90

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2017
Posty
11
Punkty reakcji
1
Jak lekarze nic nie stwierdzili, to może jeszcze próbuj właśnie coś ziołowego. Mnie bardzo pomaga nervomix sen. Sama mam często problem z zasypianiem, czasem leże pare godzin i tylko przewracam sie z boku na bok, a po tych tabletkach dużo szybciej zasypiam i jestem wyciszona jak się kładę
 

WandaKamecka

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2017
Posty
115
Punkty reakcji
11
miska90 napisał:
Jak lekarze nic nie stwierdzili, to może jeszcze próbuj właśnie coś ziołowego. Mnie bardzo pomaga nervomix sen. Sama mam często problem z zasypianiem, czasem leże pare godzin i tylko przewracam sie z boku na bok, a po tych tabletkach dużo szybciej zasypiam i jestem wyciszona jak się kładę
Już te tabletki wspominałam ;) rzeczywiście, przemawia za nimi ziołowy skład i działanie, które nie otępia. Dobrze starać się żyć ogólnie spokojniej, ale np. jak ma się dzieci to czasem się nie da.
 

aifoza

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2010
Posty
534
Punkty reakcji
5
Tez je mam w apteczce :) U mnie bezsenność jest wtedy kiedy mam stres, bo kładę się spać i rozmyślam o całym dniu wtedy i stres nie odchodzi :)
 

mirek

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2017
Posty
6
Punkty reakcji
0
Tabletki to działanie takie na chwilę, ale problemu nie usuwają. Najlepiej nie obżerać się na noc, bo to utrudnia zasypianie, zmęczyć się jakoś w godzinach późno-popołudniowych/wieczornych, ja po treningu śpię jak zabity. Ale jak to jest bardzo długo trwająca bezsenność, to do lekarza.
 

janpasek70

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2017
Posty
53
Punkty reakcji
0
Jak są problemy, stres w ciągu dnia to trudno się wyciszyć i zasnąć.Wiem, że jak nadejdą w miarę spokojniejsze dni to sen przychodzi łatwiej i jest głęboki. To wszystko dzieje się w naszych głowach i trzeba nad tym popracować.
 
Do góry