Jak urozmaicić nam życie?

Mizar

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
64
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Północ-Południe
Jestem w związku ze wspaniałym mężczyzną. Świetnie się rozumiemy, doceniamy, wspieramy, i wiele innych.

Może to nie problem, ale jest jedna rzecz, którą chciałabym wprowadzić do naszego związku (swoją drogą on też, bo już o tym mówiliśmy) - chodzi o urozmaicenie naszego życia. Nie mieszkamy w dużym mieście, ale za to mamy wiele pięknych i naturalnych miejsc (lasy, parki, itd.). Jednak ciągłe spacery mogą znudzić nawet najlepszego podróżnika i wędrowca.

Tu pojawia się pytanie, co możemy zrobić by pojawiło się więcej życia w naszym związku? Chodzi zwłaszcza o aktywność. Wiosną czy latem problememem nie będzie wymyć rowery i ruszyć na jakieś szlaki turystyczne, czy zorganizować sobie ognisko ze znajomymi. Myślimy nad tym okresem, jeszcze zimowym.

Co można robić aktywnego w domu? (Seks już pomijam, bo ilee można?)
Jak spędzać czas poza domem?

Macie jakies wypróbowane sposoby, a może pomysły? Będę wdzięczna za każdą sensowną sugestię!
 
K

krzysztofandraszak

Guest
Raczej w małym mieście zbyt dużo nie zrobicie...

Możecie spróbować wybrać się raz kiedyś do miasta na basen/siłownię/aerobik czy coś w tym stylu. Albo po prostu pojechać na narty.
Zima wbrew pozorom nie przeszkadza też ludziom biegać, czy jeździć na rowerze - o ile nie ma dużo śniegu (szczególnie roztopionego).

Możecie także nawet pobawić się trochę spontaniczniej, ot. jak jest śnieg to co wam szkodzi sobie porzucać się śnieżkami? Fajna zabawa:) Nie tylko dla dzieci:)

Z rzeczy, które możecie robić w domu - może jakieś wspólne ćwiczenia? Zdaje się, że są różne zestawy ćwiczeń, które wykonuje się w parach:) Polecałbym w szczególności ćwiczenia kinezjologiczne - niby nic, a poza tym, że niektóre trochę męczą to jeszcze pomagają lepiej pracować mózgownicy:)
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
Pojechać do większego miasta? Kino, baseny i inne pierdoły. Z drugiej strony interesuje was jakakolwiek praca artystyczna? (śpiew, rysowanie WHATEVER) ? wymyślcie sobie jakiś czasochłonny projekt i go realizujcie. Zapalcie trawę i wtedy uprawiajcie seks... zupełnie nowe odkrycie jeżeli jeszcze nie kochaliście się na haju. Wciągnijcie się w jakiś serial?
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
serialowe i filmowe seanse , karmienie kaczuszek nad pobliska rzeczka ^^ , granie w gry, jak nie lubicie na kompie to moze jakies planszowe. Mozna pojechac sobie dowiekszego miasta do kina, albo isc na silke, na łyżwy, porzucac sie sniegiem :} moze ktos z was ma jakas pasje w ktorej moze towarzyszyc druga osoba?
 

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
Jestem w związku ze wspaniałym mężczyzną. Świetnie się rozumiemy, doceniamy, wspieramy, i wiele innych.

Mam szczerą nadzieję, że tak zostanie.

Tu pojawia się pytanie, co możemy zrobić by pojawiło się więcej życia w naszym związku? Chodzi zwłaszcza o aktywność. Wiosną czy latem problememem nie będzie wymyć rowery i ruszyć na jakieś szlaki turystyczne, czy zorganizować sobie ognisko ze znajomymi. Myślimy nad tym okresem, jeszcze zimowym.

Niestety, potrzebne będą te cholerne pieniądze. Skoro to małe miasty to zostają wycieczki, ogniska właśnie, jakieś kurorty, narty, lepienie bałwana na Śnieżce :)

Co można robić aktywnego w domu?

Nie wiem jak Ty i Twój facet, ale moja Ania lubi sobie pograć w różne gry przez lana. Chociaż nie wiem czy to aktywne... raczej nie. <_< Większość mnie uzna za frajera - szachy może? W domu raczej aktywnie czasu nie spędzisz raczej.

(Seks już pomijam, bo ilee można?)

Buhaha :)

Jak spędzać czas poza domem?

Jak wyżej jeśli macie dość spore zaplecze finansowe. Jeśli nie, to już musisz z nim o tym porozmawiać, zresztą zalecam rozmowę z Twoim facetem niezależnie od pieniędzy. Trochę to dziwne, że zamiast z nim, rozmawiasz z obcymi ludźmi na forum. Nie możecie wspólnie nic wymyśleć, czy to ma być coś jak niespodzianka, a może nie umiecie rozmawiać? Hm? <zaciekawiony>

Macie jakies wypróbowane sposoby, a może pomysły? Będę wdzięczna za każdą sensowną sugestię!

Granie po lanie, wypad z laptopem do lasu/na łąki i oglądanie filmu + piknik, spacer, kino, raczej nic na co byście sami już nie wpadli.
 
Dołączył
17 Październik 2011
Posty
57
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Wałbrzych
Może wspólna nauka gotowania, a później kolacja przy świecach z tego, co przyrządzicie? :)
Zaproście co jakiś czas znajomych do siebie - czy to na pogadanie, na film, a może kupcie jakąs grę planszową dla wielu osób?
Właśnie - gry planszowe, nieco rywalizacji zawsze jest fajne :)
Seanse filmowe albo zacznijcie oglądać jakiś serial od poczatku.
Co do sportu - jestem za, np. tenis, tenis stołowy, badminton, a ze znajomymi może siatkówka? jakaś szkoła może wynajmuje sale na godziny.
 

Mizar

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
64
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Północ-Południe
Z drugiej strony interesuje was jakakolwiek praca artystyczna? (śpiew, rysowanie WHATEVER) ? wymyślcie sobie jakiś czasochłonny projekt i go realizujcie.
On rysuje i maluje, ja fotografuje. A ten projekt to ciekawa sprawa.
Zapalcie trawę i wtedy uprawiajcie seks... zupełnie nowe odkrycie jeżeli jeszcze nie kochaliście się na haju.
Nie interesują nas używki.
moze ktos z was ma jakas pasje w ktorej moze towarzyszyc druga osoba?
Ja mam taką pasję. Ale niestety na to czasu brak, ponieważ treningi są w środku tygodnia, wieczorem i w innym mieście, z którego nie byłoby powrotu do naszego domu. Czekamy tylko na ocieplenie się, bo wtedy prawdopodobnie treningi zostaną przełożone na weekendy.
Mam szczerą nadzieję, że tak zostanie.
Ja też.
Skoro to małe miasty to zostają wycieczki, ogniska właśnie, jakieś kurorty, narty, lepienie bałwana na Śnieżce :)
My raczej z drugiej strony Polski, nad morzem.
zresztą zalecam rozmowę z Twoim facetem niezależnie od pieniędzy. Trochę to dziwne, że zamiast z nim, rozmawiasz z obcymi ludźmi na forum.
Jak pisałam, rozmawialiśmy już o tym. Ale problem polega na tym, że oboje nie potrafimy wymyśli czegoś dość kreatywnego, co by nas oboje ucieszyło.
czy to ma być coś jak niespodzianka, a może nie umiecie rozmawiać?
Mogłoby to też być coś w tej formie, kilka rzeczy już wprowadziłam w życie (jak np. "kartki życzeń" z instrukcją co i kiedy partner ma zrobić..).
 

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
My raczej z drugiej strony Polski, nad morzem.

W zasadzie od biedy możecie się zapisać na Aikido, choć nie wiem czy to Wam odpowiada. Niemniej większosć organizowanych wyjazdów tzw obozów jest ciekawa :)

Jak pisałam, rozmawialiśmy już o tym. Ale problem polega na tym, że oboje nie potrafimy wymyśli czegoś dość kreatywnego, co by nas oboje ucieszyło.

Ciut za mało o Was wiem, aby doradzać. Rozwiniesz?

Mogłoby to też być coś w tej formie, kilka rzeczy już wprowadziłam w życie (jak np. "kartki życzeń" z instrukcją co i kiedy partner ma zrobić..).

"Misiu posprzątaj, wrócę późno" :D Skoro morze, to zostają jakieś sporty wodne, ale w zimie z tym ciężko. Fotografia i rysunki, na tym bym się skupił. Może jakieś wystawy, albo grafika komputerowa? Tak z doświadczenia wiem, że najlepsze jest to, czego się nie planuje. Heh, pamiętam jak miałem wyjazd służbowy i zabrałem swoją drugą połówkę. Wyjazd przerodził się w wycieczkę po starówce i opieprz od szefa :D
 
K

krzysztofandraszak

Guest
A może spróbujcie wprowadzić trochę zabawy do codzienności? Typu - wspólna kąpiel (jak macie warunki), wspólne gotowanie (z różnymi elementami zabawy), jakieś wspólne sprzątanie przy muzyce z ruchami tanecznymi:)

W zasadzie wszystko (poza pewnymi wyjątkami) można robić trochę bardziej na wesoło i wspólnie...
 

Mizar

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
64
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Północ-Południe
Ciut za mało o Was wiem, aby doradzać. Rozwiniesz?
On pacuje, ja aktualnie się uczę. Mieszkamy z moimi rodzicami (w sumie to zamieszkanie razem wypadło spontanicznie, i jeszcze moi rodzice proponowali), oboje jesteśmy raczej wybredni w czynnościach, mamy często ochotę zrobic coś fajnego, ale sprecyzowanie czym to coś fajne mogłoby być, jest już ciężkie. Oboje lubimy gry komputerowe, spacery, naturę, muzykę i czynności manualne (też kiedyś rysowałam). Robimy już plany na wiosnę, z tym co można by tutaj porobić. Kino mamy na miejscu, ale to takie kino małomiasteczkowe, więc rzadko coś ciekawego leci. :p dalej... raczej oboje mamy naturę ludzi spokojnych, poukładanych, i chyba sporty odpadają, bo za leniwi jesteśmy, jeszcze jak pływanie w morzu czy rower, to okej, ale na teraz to odpada.
A może spróbujcie wprowadzić trochę zabawy do codzienności? Typu - wspólna kąpiel (jak macie warunki)
To akurat mamy na dziś w planach, bo dom na jeden wieczór wolny. :D
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Jest wiele rzeczy, które można robić wspólnie... Choćby wyjść z domu i ulepić bałwana, porzucać się śnieżkami, wyskoczyć na lodowisko, a później na gorącą czekoladę. Wypad do kina, na basen, do kręgielni (sama się wybieram :p), na lotki... a może kurs tańca? ;)

W domu też można się świetnie bawić... Choćby urządzić sobie maraton filmowy, zrobić razem domową pizzę, zapiekanki czy upiec ciasteczka ;) Wyciągnąć grę planszową albo puzzle :) Może zaproście znajomych na karaoke :D

Skoro Ty fotografujesz to może zróbcie sobie sesję, a potem stwórzcie z tego kolaż. On niech namaluje Ciebie :)

http://www.forumowis...zek-na-codzien/
 

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
On pacuje, ja aktualnie się uczę. Mieszkamy z moimi rodzicami (w sumie to zamieszkanie razem wypadło spontanicznie, i jeszcze moi rodzice proponowali), oboje jesteśmy raczej wybredni w czynnościach, mamy często ochotę zrobic coś fajnego, ale sprecyzowanie czym to coś fajne mogłoby być, jest już ciężkie. Oboje lubimy gry komputerowe, spacery, naturę, muzykę i czynności manualne (też kiedyś rysowałam). Robimy już plany na wiosnę, z tym co można by tutaj porobić. Kino mamy na miejscu, ale to takie kino małomiasteczkowe, więc rzadko coś ciekawego leci. :p dalej... raczej oboje mamy naturę ludzi spokojnych, poukładanych, i chyba sporty odpadają, bo za leniwi jesteśmy, jeszcze jak pływanie w morzu czy rower, to okej, ale na teraz to odpada.

No niestety, jednak nic więcej nie jestem w stanie poradzić ponad to co powiedziałem. Grajcie w StarCrafta po lanie i problem z głowy ^^ (żart). Myślę, że zmiana otoczenia by Wam dobrze zrobiła, ale z tym trzeba poczekać, skoro się jeszcze edukujesz. Chyba, że to są studia, to przenosiny :)
 

Mizar

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
64
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Północ-Południe
Myślę, że zmiana otoczenia by Wam dobrze zrobiła, ale z tym trzeba poczekać, skoro się jeszcze edukujesz. Chyba, że to są studia, to przenosiny :)
Wątpię, że każdy kto szuka czegoś do urozmaicenia w związku miałby sie specjalnie przeprowadzać. Miejsce nam pasuje, tyle, że trzeba dodać troszkę świeżości naszej codziennej rutynie. :p
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
1. Załóżcie blog wspólny i piszcie tam o czymś na czym oboje się jakoś tam ;) znacie.
2. Wspólny basen ? Wspólny fitness ? Jak nie ma w okolicy fitnessu to spokojnie można znaleźć takie ćwiczenia, aby robić w domu.
3. Wspólne gotowanie / nauka gotowania / robienie ciasta
4. Układanie wieeelkich puzzli
5. Robienie różnych wymyślnych drinków, wspólna konsumpcja ich połączona z seksem, albo i nie
6. Wspólny wypad nad jezioro , na ryby (choć raczej nie w taką pogodę :D), o ile się nie boisz dzdzownic :D
7. Oglądanie filmów. Jeśli kablówka licha, kina nie ma w pobliżu to można np. spróbować iplex.pl - 9,90 zł / miesiąc, a całkiem spora oferta, bez reklam - jakość: nie jest to full hd, ale jak najbardziej obejrzeć można. Czasem nawet mają jakieś promocje. Ja płaciłem chyba 30 zł za pół roku. Poza tym jest sporo darmowych, ale też i sporo gniotów :D
8. Wspólne granie w gry, np. mmorpg (uwaga, uzależniające typu world of warcraft hehe), albo niezwiązane z komputerem : planszowe - dużo jest fajnych gier. Gry planszowe to nie tylko gry dla dzieci, czy chińczyk, monopol :).
9. Jak lubicie spacery to zabierajcie aparat i róbcie fotki. Jak jakość dobra to patrz pkt 1 :)
10. Postarajcie się o potomka :]
11. Kupcie sobie zwierzaka: psa, kota, rybki.
12. Nauka tańca ? Nawet jeśli nie ma gdzieś w pobliżu żadnej szkoły to można próbować sie nauczyć samemu - w internecie można wiele rzeczy znaleźć.
13. Umówcie się, że np. raz na tydzień jedno przygotowuje jakąś fajną nastrojową kolację przy świecach, potem np. wspólny prysznic, seksik, połączony z oglądnieciem czegoś na wieczór. Po prostu niech jedna strona wszystko przygotowuje, a za tydzien zamiana ról
14. Czytanie ksiązek, choć to raczej samodzielna rozrywka. Możecie sobie zrobić tak, że np. ty czytasz książkę, a on idzie z kumplami obejrzeć mecz, albo odwrotnie. Wbrew pozorom aktywność z innymi ludźmi też jest potrzebna byleby w pobliżu nie było żadnych przystojnych dżentelmenów i seksownych kobiet :)
15. Może bardziej "siedzące sporty" - szachy, warcaby, scrabble połączone z goracą czekoladą, ciastem.
 

kaiser

where is my mind?
Dołączył
19 Grudzień 2011
Posty
736
Punkty reakcji
30
Miasto
Warszawa
Co można robić aktywnego w domu? (Seks już pomijam, bo ilee można?)
orany :D :D
zaproście kolegę i zróbcie trójkącik :D :D
wiesz Mizar, że z kimś, z kim czujesz się dobrze i odbierasz na tych samych falach, nie sposób się nudzić? wygląda mi na to, że się pogubiliście w chaosie dostępnych wrażeń i żyjecie razem, a jakoby osobno - taka tam diagnoza wujka Kaisera ;)
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
wiesz Mizar, że z kimś, z kim czujesz się dobrze i odbierasz na tych samych falach, nie sposób się nudzić? wygląda mi na to, że się pogubiliście w chaosie dostępnych wrażeń i żyjecie razem, a jakoby osobno - taka tam diagnoza wujka Kaisera ;)

nie wiem czy tylko trollujesz, czy faktycznie tak myślisz, ale wydaje mi się, że nie byłeś z nikim w związku dłużej niż 2 lata więc... nie masz tak naprawdę pojęcia o czym mówisz.
 

Mizar

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
64
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Północ-Południe
nie wiem czy tylko trollujesz, czy faktycznie tak myślisz, ale wydaje mi się, że nie byłeś z nikim w związku dłużej niż 2 lata więc... nie masz tak naprawdę pojęcia o czym mówisz.
Może ujęłabym to w inne słowa, ale się pod tym podpisac mogę. Nie chodzi o to, że się nudzimy ze sobą. Chodzi o zwykłe uatrakcyjnienie naszego życia. Czy ludzie nawet nie w związkach, nie szukają jakiegoś urozmaicenia dla siebie, nowych pasji, czegoś co mogłoby porwać na nowo? Szukają, bo człowiek ma w naturze aktywność, a nie opadnięcie w rytynę, powtarzanie w kółko tych samych czynności. Bo związek nie na tym polega, a bardziej na tym by się rozwijać dzięki sobie. My tego rozwoju szukamy.
 

crypt

undead
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
324
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Miasto
Lordran
Jakie polecacie gry na komputerze lub nie dla dwojga? Ja ostatnio z partnerka gramy w Lego Pirates i Start Wars. Fajna sprawa i duzo zabawy :) Trudno jednak znalezc wiecej gier w tym klimacie dla dwojga. W wiekszosci nie da sie grac na klawiaturze w 2 osoby.. Albo takie gry, ktore sa mega stare, ale juz sie nagralismy tyle jak Wormsy czy Jazz Jack Rabbit. Co polecicie?
 
Do góry