Nadal się odchudzam;] ale teraz nieco wolniej chudnę dlatego, że wogóle nie ćwiczę już. tak tylko 3 morele a teraz jeszcze spożywam witaminy w tabletce musującej plusssz. Ale nic mi się nie działo podczas całej diety. Zawsze dobrze się czułam Może mam po prostu odporny organizm i wytrzymały. A skąd wzięłam motywacje i siły? To zaczęło się od tego że ludzie zaczeli mi mówić, że jestem za gruba. Strasznie mnie to denerwowało i jednocześnie było mi przykro więc postanowiłam pokazać im że jak chcę to potrafię.. że mogę się zmienić. no i faktycznie byłam za gruba tylko nie chciałam tego zauważyć wcześniej.. byłam otyła ważąc 98 kg przy wzroście 178cm. Teraz ważę 77 kg i czuję się doskonale, wpadłam w taką rutynę żywieniową także nie odczuwam nawet żadnych pokus przed zjedzeniem czegoś "zakazanego". A kończąc dietę będę powoli dostarczać organizmowi coraz to więcej kalorii ale z pełną kontrolą żeby nie przytyć. Zdaję sobie sprawę z tego iż już cały czas będę musiała kontrolować swoją wagę ponieważ po takiej drastycznej diecie łatwo się tyje. Kiedyś żyłam dla jedzenia, teraz jem aby żyć.trusia, przez 20 dni jadłaś tylko po 3 morele dziennie i nic więcej? nie brakuje Ci teraz skladnikow odzywczych np białka?
a teraz jak sie odżywiasz? jesz "normalnie"?
skad wy bierzecie motywacje do ograniczania się w jedzeniu?
np.?puchnąc po wodzie można, ale jeśli ktoś bierze jakieś leki.