Jak Się Poznaliście?

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
Wielu ludzi zakłada tutaj smutne i pesymistyczne tematy. A ja proponuję powspominać. Jak się poznaliście z obecna połówką? Gdzie? Jak to się wogóle stało, że jesteście razem :)? Zapraszam do wspominek :)
 

kaaska6

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2005
Posty
703
Punkty reakcji
0
Wiek
40
hmm.. przez wspaniałego neta ! :D

PS:ten temat był już poruszany wielokrotnie;)
 

caramella

|wredotka|
Dołączył
8 Sierpień 2005
Posty
2 466
Punkty reakcji
0
Na skateparku :) Kocham to miejsce :zakochany: Sprawdziło się przysłowie "Kto się lubi ten się czubi" :sexy:
Bo na początku nie przepadaliśmy za sobą ;( A teraz się kochamy :D :D
 

Wais

BLiski Dla BLiskiCH , Z DySTaNseM dO WszytskiCH
Dołączył
9 Wrzesień 2005
Posty
732
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
północ...
Na dyskotece ...
poźniej w domu u niej ...
 

Madziara

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2005
Posty
201
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
gdzieś tam...
Przez trzy lata chodzilismy do tej samej klasy! Poznalismy się w gimnazjum:) skonczylismy szkole, minęły 3 lata skonczylam liceum<przez ten okres nie mialam z nim kontaktu> i postanowilismy spróbowacna dyskotece:) Ojj bylo naprawde baardzo milo:)
 

opar

Zbanowany
Dołączył
12 Wrzesień 2005
Posty
278
Punkty reakcji
0
poznaliśmy się tak spontanicznie jak wczoraj spontanicznie sie rozstaliśmy .
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
kaaska6 ja też poznałam swojego obecnego przez neta :) Przez czat czy przez randki :)? Ja go zaczepiłam bo miał nick jak pewien bohater z komediowego serialu amerykanskiego. :)Na początku był przyjacielem, zwłaszcza, że wtedy byłam z kims innym...

nns a więcej szczegółów?:)
 

Tilien

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2005
Posty
213
Punkty reakcji
0
Miasto
jestem z miasta
Pracowaliśmy w tej samej firmie i zaprzyjaźniliśmy się, a po jakimś czasie oświadczył mi się. Jesteśmy małżeństwem od 8 lat.
 

kaaska6

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2005
Posty
703
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Carmen ja też przez czata :D tylko, ze nie przez randki, a czatowaliśy w naszej miejscowości;)
 

cama26

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2005
Posty
24
Punkty reakcji
0
Miasto
z nad morza Bałtyckiego - niejakie Międzyzdroje
Wielu ludzi zakłada tutaj smutne i pesymistyczne tematy. A ja proponuję powspominać. Jak się poznaliście z obecna połówką? Gdzie? Jak to się wogóle stało, że jesteście razem :)? Zapraszam do wspominek :)
co prawda ja nie mam juz mojej połówki ale tą o której przez długi czas myslałam jak o drugiej poznałam 100km od domu na studiach a żeby było śmieszniej oboje mieszkamy w tym samym 6 tysięcznym mieście.... hehe
 

Attachments

  • mis_i_poducha.gif
    mis_i_poducha.gif
    46 KB · Wyświetleń: 35
K

klaudia_1616

Guest
ja z moim kochanym misiem poznalam sie przez moja siostre, po jakims czasie zostalismy przyjaciolmi, ale po 2 latach kazde poszlo w swoja strone i przez pol roku sie niewidzielismy a jak sie spotkalismy to, zrozumielismy ze juz wiecej nie mozemy sie rozstac i zaczelismy ze soba chodzic.... i juz jestesmy ze soba rok i jest bardzo fajnie:) jestem wdzieczna mojej siostrze :) bardzo sie kochamy z moim skarbem:] :zakochany:
 

zetka

złośnica...:)
Dołączył
21 Lipiec 2005
Posty
681
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
spadłam z nieba... :)
znaczy ja już z nim nie jestem, ale moge o tym opowiedzieć.

znaliśmy się już wcześniej z widzenia <jak to się mówi>, ale nawet ze sobą nie rozmawialismy.
w tegoroczne wakacje, ja co roku zresztą byłam na swojej działce. ON mieszka niedaleko. pewnego pięknego dnia przyszedł z moim kuzynem <aż wstyd się przyznać, że to mój kuzyn...>. chcieli zagrać z nami <czyli ze mną i z moją rodzinką> w siatke. no to jak zaczeliśmy grać, tak nam to weszło w krew, że codziennie oni <znaczy mój kuzyn i ON> przychodzili i graliśmy :)
na początku ON był mi obojętny. zaczynałam coś w nim zauważać, gdy stwierdziłam, że JEMU podoba się moja młodsza siostra. czułam się zazdrosna. zaczynało mi na nim zależeć.
kiedyś siedzieliśmy wszyscy razem na piwku. przysiadł się do nas jakiś pijak i zaczął mnie zaczepiać. wtedy ON powiedział mu, że jestem jego dziewczyną. pijak oczywiście się odczepił :)
od tego momentu zaczeliśmy żartować, że jesteśmy parą. sama nie wiem kiedy to przestało tak naprawdę być żartem... zaczęło się przytulanie, później pocałunki.
tak naprawdę wielką rolę w naszym 'dochodzeniu' do siebie odegrała komórka, moja i jego. istny cud techniki :D

chociaż już nie jesteśmy razem, ja niczego nie żałuje. dzięki niemu mogłam się poczuć piękną, ważną kobietą.
 

aniolek_600v

czarnulka :*
Dołączył
3 Październik 2005
Posty
371
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
okolice Konina :D
ja mojego Miśia poznałam w nietypowy sposób podobał mi sie jego kolega a tak jakoś wyszło że tamten chłopak nie chciał ze mną a Miśiek zakochał się we mnie a ja z czasem w nim i tak chodziliśmy ze sobą i przestawaliśmy trwało to przez 3 lata a teraz powróciliśmy do siebie i jesteśmy ze sobą już miesiąc mam nadzieje ze tak już zostanie :zakochany:


:aniol:
 

Deras

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2005
Posty
1 144
Punkty reakcji
0
Wiek
20
Miasto
WROCŁAW
Dziwne mam złudzenie ze jest juz taki temat :p
Pewnie mi sie wydaje... :/

Wiec powiem ze Tą Jedyną, Tą wybraną, Tą Wspaniała, Idealną, Święta (Jak dla mnie), poznałem we Wrocku :p

Pdr!! :D :D :D
 
Do góry