Stalowy
Bywalec
Jeżeli Polska woli być głupia.... naiwna... , to niech będzie sobie głupia i za to zapłaci cenę.Co do wojny na ukrainie......
Niedawno prezydent USA wezwał do siebie swoich wasali z Polski Andrzeja Dudę i Donalda Tuska....
Po co ich wzywal i to prezydenta i premiera Polski? Przecież to nie jest normalne na świecie. Czy ktoś wczesniej slyszal aby inni prezydenci i premierzy wspólnie gdzies razem lecieli?
Okazało się że po to aby dać Polsce 2 miliardy dolarów pożyczki na sprzęt wojskowy... no tak...
W tym samym czasie USA poinformowaly ze na ukrainę wysyłaja amunicje i broń za 400 milionow dolarów.... kto za to zapłaci?
Zaczyna się mówić że to Polska placi za amunicję i broń która będzie wysylana z USA na ukrainę. I będzie to w ramach kredytu ktory USA daly Polsce na sprzet wojskowy.....
USA nie miały juz swoich funduszy bo Kongres USA zablokował wszystkie fundusze na pomoc ukrainie..... ale nie na kredyty dla Polski.
Polska bierze kredyt i za te pieniądze kupuje broń i amunicję w USA dla ukrainy.... czysty zysk dla USA i ukrainy.......... mniejszy dla Polski.
Ale Polacy to sludzy ukrainy i USA, nic nie mają do gadania.
Za to zapłaci całe społeczeństwo polskie, tak jak zapłaciło za rządy, 8 - tnie bandytów z PiS.
Czy Polak zawsze musi być mądry dopiero po szkodzie, po swoim błędzie?
A i tak wielu Polaków nic to nie uczy i dalej są "powielane" błędy.
Niestety, w takim kraju żyjemy i Polska też ma swoją mentalność.
Jest bardzo trudno pozbyć się z siebie złej mentalności.
PiS porozdawał Ukrainie, za darmo, w prezencie wiele, jak nie większość polskiego, dobrego sprzętu wojskowego, gdzie niektóre z tych pojazdów i czołgów już tam, w Donbasie jest złomem spalonym.
Ileś miliardów złotych polskich podatników: poleciało sobie z dymem.
Bo przecież żaden polityk za to nie zapłacił, ani nie prezydent i nie premier. Za to zapłacili zwykli ludzie, pracujący. Polityk swoimi rękami dysponuje polskim budżetem i nie swoimi pieniędzmi, ale to jest publiczna własność, a nie własność prywatna.
No i teraz sam PiS, bandycki, złodziejski osłabił armię polską, zabierając armii dobre wyposażenie wojskowe, a potem zadłużył jeszcze bardziej Polskę po to, by za kredyty ( bo przecież budżet, z samych podatków już nie ma takich środków, aby zakupić bardzo drogie, nowe wyposażenie wojskowe ), zakupić pojazdy i czołgi z Korei Południowej.
Teraz kolejny "kredyt", już za obecnego rządu w USA na zakup amerykańskich pojazdów wojskowych i to będzie jeszcze wyższy dług Polski.
Ja się dziwię, że z tak ogromnym długiem Polski USA lub inne kraje chca jeszcze udzielać kredytów Polsce?
Nie można w nieskończoność zadłużać żadnego kraju.
Bo to prowadzi do katastrofy gospodarczej.
Tak się stało w Grecji i to jest przykład takiej polityki.
Czy Polska chcę powtórzyć los Grecji? Nie ma już znaczenia jaki rząd w Polsce jest.
Każdy rząd, jeżeli dalej będzie zadłużał Polskę i nie opamięta się, to Polska za ileś lat powtórzy los Grecji i wtedy to już fajnie w Polsce nie będzie.
Ale los Polski jest w rękach Polaków, a nie w rękach Amerykanów, Francuzów i Niemców.
Zły los Polski nie będzie interesował żadnego z tych krajów, bo każdy swój problem w kraju i tak wszędzie jest na świecie.
Jezeli i rząd obecny nie "opamięta się" i nie zaprzestanie dalej zadłużać Polski i dbać bardziej o interesy obcego kraju ( chodzi o Ukrainę oczywiście ), no to w Polsce nie będzie nic dobrego.
Po to wybrano nowy rząd, żeby zaczął coś zmieniać na lepsze po bandyckich rządach.
Może niektóre jakieś, zmiany będą w kraju, ale i niektóre rzeczy mogą być powtarzane, jakie PiS wyprawiał.
Jezeli obecny rząd dalej będzie przekazywał uzbrojenie, wyposażenie na Ukrainę, tyle że już nie Polskie ( bo większość polskiego wyposażenia wojskowego zostało już na Ukrainę przekazane ), tylko już amerykańskie wyposażenie, ale i koreańskie ( czyli to, co Polska zakupiła i jeszcze zakupi z innych krajów ), no to armia polska będzie tak samo słaba, z brakami, jak była za rządów bandytów w PiS.
Albo się chcę armię we własnym kraju naprawiać i dbać o własną armię, albo się osłabia armię i to też zagraża takiemu krajowi.
Jeżeli, polityk: taki albo inny dba bardziej o cudzy kraj, bo najczęściej robi to dla własnego interesu politycznego, jest dla mnie: zdrajcą własnego kraju i własnego społeczeństwa.
Czy to będzie PiS, PO, LEWICA to nie ma większego znaczenia.
Polityk jest oceniany po tym, jak... rządzi i jakie ma czyny i nie ma znaczenia z jakiej jest partii.
Każdy polityk, z każdej partii zawsze może oszukać i okłamać swoich wyborców i trzeba to mieć na uwadze.
Polska, wtrącając się do Ukrainy, do nie swojego konfliktu, myślę, że na tym dużo straci, na swoje własne życzenie.
Nie widzę tutaj niczego dobrego dla Polski i to jest smutna rzecz...
Wiesz, można było się spodziewać tego, że obecny rząd nie zmieni polityki wobec: Ukrainy i wojny i tak samo, jak to Kaczyński podły robił, będzie dalej to eskalował, zamiast to zakończyć i poprawić sytuację w kraju oraz naprawić relacje z Białorusią i Rosją.
Tylko żadnego polityka ( ja nie wspominam już PiS-u, bo nie ma po co tego wspominać ) nie interesuje to, że większość mieszkańców Polski jest przeciwna: angażowaniu sie do nie swojego konfliktu w innym kraju. Przekazywaniu tam wyposażenia wojskowego i tak dalej.
Oni sami sobie podejmują decyzję i nie pytają o zdanie wyborców i całego społeczeństwa.
To pokazuje, że w Polsce... demokracja nadal... kuleje...
Jaki by nie był rząd, to nic się nie zmienia w tej kwestii.
Każdy jeden polityk: prezydent, premier, z każdej partii, i tak robi coś po swojemu, w pewnych sprawach.
Nie ma po prostu w Polsce takich polityków, takich partii i rządów, które ze wszystkim by się liczyły, co życzy sobie albo nie życzy społeczeństwo.
To jest wada tego kraju i zawsze tak było.
Ostatnia edycja: