Jak powiadomić policję o próbie samóbójczej?

[Duff]

Witam. Proszę moderatorów o nie kasowanie tego tematu. Piszę tutaj, bo nie chce żeby ta osoba widziała ten topic.

Jakiś czas rozmawiam przez internet z pewną dziewczyną, ona ma poważne problemy zdrowotne i psychiczne, ale to cudowna osoba i nie chce żeby coś sobie zrobiła!
Niestety nie znam jej adresu, nie chciała mi go podać, jedynie jej imię i nazwisko, oraz miejscowość w jakiej mieszka. W jaki sposób zawiadomić policję z jej okolicy, żeby udało się ją w porę uratować? Bardzo możliwe, że powiadomi mnie o tym, że zamierza to zaraz zrobić. Jak w porę zaregować, żeby udało się do niej dotrzeć? Dziewczyna mieszka sama na wsi, więc niestety istnieje duże prawdopodobieństwo, że nikt jej nie znajdzie na czas. Proszę o jakieś odpowiedzi.

 

[Einherjar]

Musisz pojechać na komisariat i poinformować o planowanej próbie samobójczej. Przez telefon raczej nie przyjmą zgłoszenia.

 

[Marozja]

Musisz pojechać na komisariat i poinformować o planowanej próbie samobójczej. Przez telefon raczej nie przyjmą zgłoszenia.

Ode mnie przyjmowali dobre kilkanaście razy.
W miarę możliwości dobrze jest sprawdzić, gdzie jest najbliższy ofierze komisariat i zadzwonić bezpośrednio tam (minimalizuje się syndrom "głuchego telefonu" - wysyłacie na Stalową 12 a jadą na Stołową 20), powiedzieć, co się wie o potencjalnym samobójcy, podać swoje dane osobowe (anonimu faktycznie raczej nie potraktują poważnie). Jeśli wiecie, że samobójca już coś sobie zrobił (połknął proszki, podciął sobie żyły), koniecznie o tym powiedzcie! Jeśli wiecie, że samobójca już coś zrobił i jednocześnie, że jest z innymi osobami, które otworzą drzwi, (np. w domu z rodzicami), możecie zadzwonić od razu na pogotowie, ale jeśli może być sam w domu - na policję. Pogotowie nic nie zrobi, jeśli nie dostanie się do domu.

W przypadku każdego zgłoszenia bierzcie nazwisko osoby, której to zgłaszacie, bo jak coś nawali, jesteście kryci.