L
lotasia
Guest
Cześć ; ]
Jest taka ważna sprawa, pewnie tylko dla mnie, ale napiszę jednak.
POznałam na ognisku chłopaka, byłam w stanie lekkiego upojenia alkoholowego, więc doszło, do czego doszlo. Zostały po tym tylko malniki, zarówno u mnie jka i u niego. Mieliśmy się nigdy więcej nie spotkać.
Ale on mnie znalazł. Dostał się do profilu na NK, wysłał wiadomość. Potem pisaliśmy na gadu. Wyznał, że ma dziewczynę.
Młodszą 4 lata od niego. A ja jestem z jego roku. Napisał, też, że nie kocha jej, bo gdyby kochał, to by nie zdradził.
Miał z nią zerwać, dwa razy już, i zakażdym razem mówił, że nie ma odwagii.
Ja mu nic nie narzucałam. Powiedzaił, też mi, że szybko się zakochuje w dziewczynach, a potem wielu rzeczy żąłuje. Ale tego, co zaszło mięzy nami nie żałuje w ogóle.
Piszemy razem, ale ja nie wiem co o tym wszystkim myślć xD
I czy się strać? Czy odpuścić.
Bo ja też wiem, że jak nie ten to następby ;P
Ale narazie chce tego. Tylko gdyby nie ta jego laska ^^ ; ]
Jest taka ważna sprawa, pewnie tylko dla mnie, ale napiszę jednak.
POznałam na ognisku chłopaka, byłam w stanie lekkiego upojenia alkoholowego, więc doszło, do czego doszlo. Zostały po tym tylko malniki, zarówno u mnie jka i u niego. Mieliśmy się nigdy więcej nie spotkać.
Ale on mnie znalazł. Dostał się do profilu na NK, wysłał wiadomość. Potem pisaliśmy na gadu. Wyznał, że ma dziewczynę.
Młodszą 4 lata od niego. A ja jestem z jego roku. Napisał, też, że nie kocha jej, bo gdyby kochał, to by nie zdradził.
Miał z nią zerwać, dwa razy już, i zakażdym razem mówił, że nie ma odwagii.
Ja mu nic nie narzucałam. Powiedzaił, też mi, że szybko się zakochuje w dziewczynach, a potem wielu rzeczy żąłuje. Ale tego, co zaszło mięzy nami nie żałuje w ogóle.
Piszemy razem, ale ja nie wiem co o tym wszystkim myślć xD
I czy się strać? Czy odpuścić.
Bo ja też wiem, że jak nie ten to następby ;P
Ale narazie chce tego. Tylko gdyby nie ta jego laska ^^ ; ]