Jak nie dać się okraść w pociągu.

sosad1

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
995
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Kilka rad można prosić? Jade na wakacje z mężem i dzieckiem, POCIĄGIEM. Troche sie boje czy moglibyście mi powiedzieć jak nie dac sie okraść?
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Przede wszystkim już jeden plus, że nie jedziesz sama. Im więcej ludzi w przedziale tym lepiej, nie jest się już tak łatwym łupem. Po drugie wszystkie cenniejsze rzeczy pochować dobrze do toreb (chodzi mi tu nawet o biżuterię) - po co kusić.
Tyle mi w tej chwili przychodzi do głowy.
 

sosad1

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
995
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Ha:)
jedzie nas jeszcze2 : w sumie 5:) torby liną zepniemy ze sobą i do pułki a drzwi taka gumą specjalną:D
 
W

wroneczki4

Guest
Jedziecie w 5 osób i się martwisz?
Macie uważać na bandę łysoli, bo raczej tylko tacy was okradną... zleją i zabiorą itemiki.
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
Zabezpieczyć się w nóż , gaz łzawiący i inne podobne , jeśli ktoś widzi jakąś broń od razu się zaczyna zastanawiać czy nie odpuścić.
 
W

wroneczki4

Guest
Zabezpieczyć się w nóż , gaz łzawiący i inne podobne , jeśli ktoś widzi jakąś broń od razu się zaczyna zastanawiać czy nie odpuścić.
Może jeszcze powinno się replikę wyrzutni rakiet nosić, bo to przecież bez wątpienia potężna broń :D
 

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
jadąc z taką ekipą- nie ma się co obawiać :) że Wam coś ukradną :) pieniądze, komórke najlepiej nosic przy sobie ale nie w kieszeni- bo to tylko zacheca kieszonkowcow
 
Do góry