wilk_szary
Nowicjusz
Jakby na to nie patrzeć, to mniej czy więcej rząd jest odbiciem społeczeństwa. Dopóki samo społeczeństwo się nie zmieni, to nie ma o czym gadać.
alanie przecież wiesz że jak pozamykasz złodziei z górnej półki to za chwilę pojawią się nowi. To jest tak jak z plewieniem ogrodu. Jak nie zlikwidujesz sprzyjających okoliczności dla chwastów to zawsze wyrosną
To prawda, ale to troszkę działa też w dwie strony.
alanie przecież wiesz że jak pozamykasz złodziei z górnej półki to za chwilę pojawią się nowi. To jest tak jak z plewieniem ogrodu. Jak nie zlikwidujesz sprzyjających okoliczności dla chwastów to zawsze wyrosną
Ciosy nas nie ominą i będzie ich coraz więcej. Zarówno Niemcy jak i pozostałe kraje w których gospodarki jeszcze jako tako funkcjonują odczują te ciosy najbardziej, ale nie to jest ważne. Ważne jest to, że egoistyczne podejście do wspólnoty nijak nie dotyka przyczyny a raczej omija ją z daleka a mianowicie nikt nawet nie próbuje zmienić intencji. Nie da się naprawić skutków egoizmu egoistycznymi działaniami. Rozdawanie pieniędzy tym którzy je roztrwonili jest absurdem a wiara w deklaracje naprawy systemów poprzez wdrażanie reform to obłuda i iluzja. Nikt nie powinien brać poważnie tych działań, bez zmiany intencji z "brać na brać aby dać", ponieważ będzie to jak podlanie benzyną dogasającego ogniska, będzie wielki ogień który dopali resztę drewna i tak jak gwałtownie wystrzelił w górę tak szybko zgaśnie. Czym jest brać aby dać? Brać aby dać to zmiana myślenia w każdym człowieku wewnątrz, we własnej świadomości, biorę tyle ile potrzebuję a reszta niech zostanie dla innych. Oczywiście nie ma na chwilę obecną możliwości na taką zmianę, ponieważ rozwój egoizmu i wciąż rosnących pragnień, które wypełniają roszczeniami każdego człowieka musi osiągnąć stan krytyczny po którym przyjdzie chaos i dopiero wtedy narodzi się świadomość i chęć naprawy. Zatem wzmacniajmy się i naprawiajmy każdy na miarę swoich możliwości bo nadchodzi czas obłędu, a po nim....
Społeczeństwo istnieje w warunkach, na ktore wpływają politycy, raczej to oddziaływanie na polityków jest iluzoryczne. Należy działać równocześnie, oczywiście politycy powiedzą Ci co innego.Działa w dwie strony, ale to rząd wywodzi się ze społeczeństwa, a nie na odwrót, więc tak czy siak trzeba zacząć od społeczeństwa.
zachowujecie się jak dzieci. Chodzi o pożywkę dla wszelkiej maści polityków, działaczy tj. państwowe pieniądze. Zmniejszcie ilość redystrybucji a zmniejszycie ilość korupcji