II wojna światowa

wojtasu

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2011
Posty
42
Punkty reakcji
0
Miasto
Katowice/TG
“Chicago Tribune” zaprezentowało listę ciekawostek, dotyczących II wojny światowej, o których się powszechnie nie wspomina. Niektóre z cytowanych wojennych wydarzeń są zabawne, inne zaś mają wymiar tragiczny.


*5 maja 1945 roku w amerykańskim stanie Oregon od balonowej bomby wypuszczonej przez Japonię zginęło sześć osób. Elsie Mitchell i jej pięcioro dzieci to jedyne znane amerykańskie ofiary II wojny światowej, które zginęły na terenie USA.

* Największy spór jaki prowadzili między sobą marszałek polowy Bernard Montgomery i premier Winston Churchill dotyczył dwóch dentystów, których wysłano do Normandii tuż po lądowaniu. Churchill nie widział sensu w takim działaniu. Jednak Monty uważał, że z bolącym zębem walczyć się nie da.

* Niemcy pomogli wymyślić… chemioterapię. Choć gazy bojowe łączy się raczej z I wojną światową, także w czasie drugiej zarówno hitlerowcy jak i alianci mieli potężne ich zapasy. Gdy niemieckie bombowce zaatakowały w 1943 roku włoski port Bari, ze zniszczonego statku uwolniło się 100 ton gazu musztardowego. Ucierpiały setki alianckich żołnierzy. Ale… Opiekujący się nimi lekarze zauważyli, że gaz w nietypowy sposób reaguje na białe krwinki. Zrozumieli, że mogą tę wiedzę wykorzystać przy leczeniu niektórych typów raka. Pierwsza, powojenna chemioterapia oparta była właśnie na gazie musztardowym.

 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
wojtasu,

ciekawe i mało znane epizody 1 i 3. Natomiast epizod nr. 2, wydaje mi się naciągany.
Jeśli Monty w tym czasie rozmawiał z Churchillem, tematem zapewne była kwestia dowództwa wojsk lądowych Koalicji. Angole, a zwłaszcza Montgomery, stawali na rzęsach by czasowe kompetencje na czas Inwazji, zamienić na stałą funkcję zastępcy Eisenhowera do spraw lądowych.
Monty uważał, że to należy mu się jak psu micha. Amerykanie wystawiając większość wojsk nie chcieli o tym słyszeć.
Konflikt był tak "gorący", że musieli interweniować szefowie państw.
 
Do góry