najwazniejsze zeby wychwycic meritum dyskusjiJeżeli nie załapałaś, to ja podawałem tamte przykłady tylko jako wzór planu.
dziekuje ci za podpowiedz i ta i tamta
czy juz wiesz jakie prawa daje ci zwiazek malzenski?
najwazniejsze zeby wychwycic meritum dyskusjiJeżeli nie załapałaś, to ja podawałem tamte przykłady tylko jako wzór planu.
wiekszej bzdury nie czytalam, orientacja jest wyborem? hmmm ciekawe, czyli my sami siebie na taki ostarcyzm spoleczny skazujemy? przemysle te moja orientacje chyba.
O ile sie nie myle dopiero w XXwieku homoseksualizm tlumaczony byl w sposob - bo taki juz jestem.
Jestem jeszcze w wieku gdzie taka wiedza nie jest mi potrzebna, dlatego zajrzałem do Wikipedii. Z tego co tam przeczytałem, to związek małżeński nie daje praw, lecz nakłada obowiązki, które można wykonywać nawet bez zawarcia małżeństwa.czy juz wiesz jakie prawa daje ci zwiazek malzenski?
proponuje poglebic wiedze, naklada obowiazki ale dostajesz rowniez okreslone prawa, dla niektorych osob tutaj zwane inaczej-przywilejamiJestem jeszcze w wieku gdzie taka wiedza nie jest mi potrzebna, dlatego zajrzałem do Wikipedii. Z tego co tam przeczytałem, to związek małżeński nie daje praw, lecz nakłada obowiązki, które można wykonywać nawet bez zawarcia małżeństwa.
Z tego artykułu czerpałem moje wiadomości: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82%C5%BCe%C5%84stwo_%28prawo%29
wspolne rozliczanie, emerytura, dziedziczenie plus mnostwo innych bardziej blachych spraw na ktore potrzeba upowaznienia notarialnego. czy to prawa czy przywileje nie mi decydowac.Szukałem - nie znalazłem. Byłbym wdzięczny za oświecenie. Poza tym jakby nie patrzeć w dyskusji: moja opinia przeciwko twoja opinia, to nie ja powinienem szukać argumentów, które popierałaby twoją. Skoro twierdzisz, że powinno się zalegalizować małżeństwa homoseksualne, aby mogły uzyskać pewne prawa/przywileje, to uzasadnij swoją wypowiedź.
masz racje!Czy w czasach starożytnych ludność miała w głowie homoseksualizm? NIE!
masz racje!
Nie jestem biegły w prawie, ale z twojej wypowiedzi wnioskuję, że można to załatwić za pomocą upoważnienia notarialnego, bez zawierania małżeństwa. Wynika z tego jasno, że przyzwolenie na małżeństwa homoseksualne nie jest potrzebne.wspolne rozliczanie, emerytura, dziedziczenie plus mnostwo innych bardziej blachych spraw na ktore potrzeba upowaznienia notarialnego
To nie jest hipokryzja. Heteroseksualizm jest rzeczą naturalną i prawidłową dla gatunku ludzkiego, więc lekkie, publiczne okazywanie uczuć (oczywiście bez przesady - uprawianiu seksu na ulicy to już przegięcie) jest dopuszczalne. Homoseksualizm nie jest rzeczą prawidłową dla gatunku ludzkiego, więc heteroseksualiści mają prawo odczuwać na takie widoki obrzydzenie.Trochę mnie śmieszą teksty wielu "normalnych", którzy jak twierdzą nie epatują swoją seksualnością i tego samego oczekują od homoseksualistów. Po czym okazuje się, że sami chętnie chodzą z dziewczyną pod rękę, całują się na ławce, a już na pewno chcą się pochwalić swoją drugą połową. Kiedy jednak widzą dwóch facetów przytulonych w kinie, to wtedy fe, ohyda itd. Jak dla mnie to po prostu hipokryzja.
że przyzwolenie na małżeństwa homoseksualne nie jest potrzebne.
wczesniej raczej nie tlumaczono homoseksualizmu-wiezienie lub smierc
no ale ile mozna trwac w sredniowieczu
W starożytnej Grecji homo rżnęli się, aż wióry leciały. Tylko robili to dla "przyjemności", a nie z przekonania i głębszych odczuć
Ekstra jak cię taki widok nie obrzydza to znak ze i z toba coś jest nie tak. Normalny człowiek na takie widoki reaguje torsjami.Kiedy jednak widzą dwóch facetów przytulonych w kinie, to wtedy fe, ohyda itd. Jak dla mnie to po prostu hipokryzja.
Nikogo nie chcę zbawiać, tylko chronić społeczeństwo. "Wolnoć Tomku w swoim domku", a na ulicy ta wolność ma już pewne granice i to nie jest już tylko "ich życie".ok abstrahujac od wszystkiego, normalny nienormalny, chcesz zbawic homikow? czemu im tego zabraniac? nawet jesli to nieracjonalne i autodestrukcyjne, to ich zycie, jakby co to oni beda sie smazyc w ogniu piekelnym.
Dlaczego zaraz misja, to zwyczajnie poglądy. Jedyne co robię to wypowiadam się na forum, tak jak w wielu innych kwestiach. Równie dobrze mogę Ciebie spytać o to samo.Wlasnie, Qon ? Jakies poczucie misji ?
Lezbijki wedlug mnie maja problem z brakiem przyznania racji mezczyznie.
A w przypadku homosiowej wizji świata ratunku dla ludzkosci NIE MA.
Powiedz to organizatorom homo parad, zresztą oni wypełzają już na światło dzienne i mam niemiłe doświadczenia w oglądaniu ich w barze o czym już tu kiedyś pisałem.