Homoseksualizm i związane z nim kontrowersje

Związki homoseksualne i adopcja dzieci

  • Array

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    0

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
To że nie mniej niż 51% takich dzieci zostaje heteroseksualna nie jest dziwne, takie zaburzenia jak homoseksualizm zawsze dotyczą mniejszości.
 
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
627
Punkty reakcji
38
Wiek
31
Miasto
There's a hole in the world like a great black pit
na początku pomyślałem, że lubisz tylko lesbijki :p
Kwestia taka sama jak u facetów - zwykłe toleruję, "głośnych" (w sensie publicznym, medialnym) nienawidzę.

Dlaczego niby homoseksualiśnie nie mogliby się ujawniac? Możliwe, że dla ciebie każdy gej, który się ujawni automatycznie sie popisuje albo lansuje. Czym niby mogłoby byc to popisywanie ? Można to mocno naginac ponieważ dla jednych sam fakt, że ktoś będzie wspominał o "swoim chłopaku" będzie wystaczającym popisem. Mógłbys sprecyzowac.
Oczywiśćie, że mogę sprecyzować - chodzi mi o wszystkich, którzy tak naprawdę utworzyli się stosunkowo niedawno (wiek XX - tak mi się przynajmniej wydaje). Są to ci wszyscy, którzy występują w telewizjach, organizują pochody i domagają się praw w kwestii opieki nad dziećmi i małżeństwa (przykładowo człowiek o nazwisku "Biedron"). Oprócz tego niezliczona rzesza osób, które biorą z takich jak on. Takich ludzi nie jestem w stanie tolerować.

Jeśli chodzi o tych co nawołują do prawa do opieki nad dziecmi nie znam. Ty pewnie też. ( z imienia i nazwiska)
Co nie zmienia faktu, że tacy ludzie są i domagają się takiego prawa.

A związki partnerskie ? Co z nimi ?
Chodzi o to, że żyją sobie razem, bez związku małżeńskiego? Cóż - jeżeli żyją sobie w ciszy, nikogo w to nie angażują, nie szpanują "jacy to oni nie są inni" i nie domagają się opieki nad dziećmi, to nie mam nic przeciwko.
 

damianek19

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2008
Posty
472
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
LEGNICA, dolny śląsk, PL
Są to ci wszyscy, którzy występują w telewizjach, organizują pochody i domagają się praw w kwestii opieki nad dziećmi i małżeństwa (przykładowo człowiek o nazwisku "Biedron").

Z tego co mi wiadomo, żadna polska organizacja zrzeszająca homoseksualistów nie walczy o prawo do adopcji dzieci.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Chwila... rozmawiamy o Bravie, czy o homoseksualistach? Nie? To się odczep od przykładnego użytkownika i wróć do tematu.
Damianka przykładnym bym nie nazwał. Dyskusja ma sens, kiedy wszyscy, jej uczestnicy rozumieją o czym mowa.

Co masz na myśli?
A co z "chodzeniami" w szkole podstawowej? Jakkolwiek to brzmi. Myślę, że dzieci w wieku , w którym się chodzi już do podstawówki nie są sobą obojętne, chodzi mi oczywiście o relacje dziewczynka- chłopak.
Właśnie o tym pisze. Kiedyś to było prawie nie spotykane. Chodzi o to, że dzieciaki w wieku 13 lat powiedzmy, zbierają się w grupki mieszane. Za moich czasów, właściwie przez całą podstawówkę (jeszcze 8 lat) chłopaki woleli tylko własne towarzystwo. Dopiero w liceum się to zmieniało.
 

WolnyWilkDziki

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2010
Posty
101
Punkty reakcji
15
Jestem za legalizacją związków homo. Bo to prywatna sprawa dwóch osób które dobrowolnie zgadzają się na taki związek.

Nie zgadzam się na adopcję dzieci. Bo nadal nie znamy jeszcze wpływu takiego wychowania na psychikę dziecka. Trzeba tutaj mieć na uwadze jego dobro jako indywidualnej jednostki. Dziecko samo jeszcze nie podejmuje decyzji. O ile w sprawie samych związków mamy dwie dorosłe decydujące się na taki styl życia osoby, o tyle dziecko jeszcze decyzji podjąć nie może. Dlatego jestem przeciw adopcji.
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Ja mówię tak: homoseksualistów toleruję - nienawidzę gejów.
Nie wiecie o co mi chodzi? To patrzcie:
alez wiemy wiemy, homik to osoba ktora chce sie leczyc, siedzi w szafie i nawet jego najblizsza rodzina nie wiem co w nim siedzi, gej to osoba ktora zyje jak chce, nie kryje sie z tym z kim jest w zwiazku, nie zmienia koncowek podczas rozmawy z partnerem w pracy zeby przez przypadek sie nie wydalo.
jest jeszcze 3 kategoria osob, ktore tworza organizacje "pomagajace" gejom i lesbijkom, bioroce kase za to, robiace szum w mediach, np uwielbiany tutaj biedron.

Nie powinno się umożliwiać wychowywania dzieci osobom homoseksualnym.

zmartwie cie to juz sie dzieje
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Jak dla mnie dużo ludzi w sprawie homoseksualistów myli dwie rzeczy. Jedna sprawa to godność takich osób czy sympatia do nich. Godność zdecydowanie należy uszanować, a sympatię można do poszczególnych osób żywić. Należy natomiast od tego oddzielić związane z homoseksualizmem kwestie społeczne - NIE DOTYCZĄCE TYLKO INDYWIDUALNYCH OSÓB ALE CAŁEGO SPOŁECZEŃSTWA. Dotyczy to m.in. oficjalnych związków czy adopcji, ale też mniej sformalizowanych spraw typu przyzwolenie społeczne na dane zachowania. I bzdurą jest twierdzenie, że to prywatna sprawa homoseksualistów.
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Jak dla mnie dużo ludzi w sprawie homoseksualistów myli dwie rzeczy. Jedna sprawa to godność takich osób czy sympatia do nich. Godność zdecydowanie należy uszanować, a sympatię można do poszczególnych osób żywić. Należy natomiast od tego oddzielić związane z homoseksualizmem kwestie społeczne - NIE DOTYCZĄCE TYLKO INDYWIDUALNYCH OSÓB ALE CAŁEGO SPOŁECZEŃSTWA. Dotyczy to m.in. oficjalnych związków czy adopcji, ale też mniej sformalizowanych spraw typu przyzwolenie społeczne na dane zachowania. I bzdurą jest twierdzenie, że to prywatna sprawa homoseksualistów.

przyzwolenie spoleczne na dane zachowanie?? moglbys rozwinac mysl?
"oficjalne zwiazki" to scisle prywatna sprawa jesli dwie osoby sie na to godza, temat adopcji jest tak kontrowersyjny u nas ze chyba nikt poza wami - przeciwnikami o tym nie mowi. a zastanowiles sie nad taka sprawa, dziecko jest wychowywane w homoseksualnej rodzinie od malego, biologiczna matka umiera, druga najblizsza osoba nie ma do niego zadnych praw, uwazasz ze lepiej dla niego bedzie jak pojdzie do domu dziecka czy rodziny zastpeczej?
ja i tak uwazam ze najwieksza krzywde takiemu dziecku wyrzadza nasze spoleczenstwo spychajac go na margines, wytykajac palcami, ktore jest wysmiewane przez swoich rowniesnikow - a przyklad idzie od rodzicow.
 
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
627
Punkty reakcji
38
Wiek
31
Miasto
There's a hole in the world like a great black pit
Tak, uważam że będzie lepiej jeżeli dziecko nie trafi do pary homoseksualnej, ponieważ mogłoby to źle wpłynąć na jego psychikę lub postrzeganie świata (związek homoseksualny nie jest rzeczą naturalną, a dziecko wychowywane w takiej rodzinie najprawdopodobniej zacznie to traktować jako rzecz naturalną). Dziecko jako człowiek jest przystosowane do wychowywania przez rodziców różnych płci i tak powinno zostać.
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Tak, uważam że będzie lepiej jeżeli dziecko nie trafi do pary homoseksualnej, ponieważ mogłoby to źle wpłynąć na jego psychikę lub postrzeganie świata (związek homoseksualny nie jest rzeczą naturalną, a dziecko wychowywane w takiej rodzinie najprawdopodobniej zacznie to traktować jako rzecz naturalną). Dziecko jako człowiek jest przystosowane do wychowywania przez rodziców różnych płci i tak powinno zostać.

jesli odpowiadasz na moje pytanie to go nie zrozumiales, chodzilo mi o to czy dziecko powinno zostac zabrane od bliskiej osoby i oddane do domu dziecka.
dziecko postrzega swiat tak jak mu rodzice przedstawiaja, a samo bycie w takiej rodzinnie homika z niego nie zrobi, jesli nie jest izolowane i wytykane przez spoleczenstwo wzorce bedzie mialo prawidlowe. naturalna to jest milosc matki do dziecka bez wzgledu na jej orientacje.
 

albo_albo

Pan i Władca
Dołączył
20 Marzec 2009
Posty
2 757
Punkty reakcji
78
Wiek
43
Miasto
SKM Kraków
czemu alternatywa dla patologii maja byc homiki? to raczej retoryczne pytanie :D

przecież homosie to potalogia :D

jesli odpowiadasz na moje pytanie to go nie zrozumiales, chodzilo mi o to czy dziecko powinno zostac zabrane od bliskiej osoby i oddane do domu dziecka.
dziecko postrzega swiat tak jak mu rodzice przedstawiaja, a samo bycie w takiej rodzinnie homika z niego nie zrobi, jesli nie jest izolowane i wytykane przez spoleczenstwo wzorce bedzie mialo prawidlowe. naturalna to jest milosc matki do dziecka bez wzgledu na jej orientacje.

jeśli to jego biologiczna matka to dziecko winno pozostać przy matce pytanie tylko jak ta mama homo sobie dziecko z drugą babą poczęła ? :D
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
albo napisał:
jeśli to jego biologiczna matka to dziecko winno pozostać przy matce pytanie tylko jak ta mama homo sobie dziecko z drugą babą poczęła ?
biggrin.gif
Czego się nie robi dla podtrzymania "gatunku" [homo] :D
zouza napisał:
naturalna to jest milosc matki do dziecka bez wzgledu na jej orientacje.
No dobra. Ale homoseksualiści to również mężczyźni. I co? Też tak będziesz tłumaczyć? Kobiety mają instynkt macierzyński, którego mężczyznom brakuje.
Chyba nie będziesz walić we własne gniazdo i walczyć o prawa do adopcji lesbijek, pomijając przy tym prawa gejów?
dziecko postrzega swiat tak jak mu rodzice przedstawiaja
W końcu zrozumiałaś :D
 
Do góry