hm?

[icetea2]

Witajcie. widze ze pomagacie tu w roznych sprawach, czytajac watki nie znalazlam podobnego problemu do mojego, wiec postanowilam napisac i licze na jakies konkretne rady i powazne odpowiedzi. Reszcie dziękuje. Przepraszam z gory z abledy, ale pisze w pospiechu.
od czego zacząć.. Poznałam chłopaka znamy się juz jakis czas, zaczęło iskrzyc, to juz nie ejst zwykłe kolezeństwo. Jestesmy troche dalej. I zdarzyła sie sutuacja o której nie wiem w ogóle co myśleć jak to tlumaczyc.. Dodam że On ma 22 lata. Pare dni temu potrzebowałam maila wiec uzyczył mi swojego , podal konto hasło.. było tam pare wiadomości jedne sprzed dwóch lat nawet.. ale te wiadmosci mnie zaniepokoily nie byly normalne jak na moje oko, przejzalam je no byly to kazdego by chyba kusilo.. no i byly tam wiadmosci od jakiegos chłopaka tak chłopaka, potem tekst w stylu: "ładny jesteś", "tez " a skad jestes" chlopak do chlopaka take cos? .. boze prosze pomozcie co ja mam o tym myslec, poweidziec mu ze to widzialam ? wspomniec cos czy zapomniec? wkoncu minely jakies dwa lata a mowil ze zalezy mu na mnie i w ogóle ... co robic? moze sie pomylilam moze nie wiem moze cos sobie za duzo dodalam .. nie wiem. CO Z TYM ZROBIC?


pozdrawim z gory dziękuje , zalezy mi na szybkiej odpowiedzi.

 

[Angel91]

Nie, nie każdego by kusiło !! Jakbyś się czuła, jakby ktoś czytał twoją korespondencję ?, tak powiedz mu, będzie wiedział, że ma do czynienia z wścibską babą !

 

[icetea2]

Potem znalzlam tam w tych wiadomosciach pytanie do jednego chlopaka "czy jest gejem". Juz na prawde nie wiem nigdy sie tak nie czułam jak teraz... czy mozliwe zeby on.. cos .

sam dał mi haslo nie kasujac wiadomosci, mogl pomyslec. moze dobrze ze tam zajrzalam, czego sie dowiedzialam tylko co teraz myslec..

 

[Angel91]

Potem znalzlam tam w tych wiadomosciach pytanie do jednego chlopaka "czy jest gejem". Juz na prawde nie wiem nigdy sie tak nie czułam jak teraz... czy mozliwe zeby on.. cos .

Tak, jest gejem i co z tego ? Daj mu spokój, bo zachowujesz się jak agent kontrwywiadu, idź na szpiega, bo widać masz predyspozycje <_<

sam dał mi haslo nie kasujac wiadomosci, mogl pomyslec. moze dobrze ze tam zajrzalam, czego sie dowiedzialam tylko co teraz myslec..

Jaja sobie robisz ? Dał Ci hasło bo Ci zaufał, a ty go najzwyczajniej w świecie zrobiłaś w ch*ja, czytając jego listy.

 

[icetea2]

wybacz ale chyba powinien mi powiedziec skoro ma teraz jakies plany co do mnie.. czyz nie?

 

[Angel91]

wybacz ale chyba powinien mi powiedziec skoro ma teraz jakies plany co do mnie.. czyz nie?

Jeżeli byłaby taka potrzeba to by Ci sam powiedział, mam nadzieję, że jeśli się o tym dowie to będzie się trzymał do ciebie z daleka, a jeżeli jest gejem to zapewniam Cię, że żadnych planów z tobą nie wiąże. <_<


Gdybym ja się dowiedział, że ktoś przeczytał listy na mojej poczcie, po tym jak dałem tej osobie hasło, aby sobie z niej skorzystała, to bez względu na płeć udusił bym gołymi rękoma.

 

[icetea2]

ale ja nie wiem czy jest gejem w tym problem... z tego co mi mowil i jak sie zachowywal wobec mnie to nawet by mi do glowy nie przyszlo gdyby nie te maile...

 

[Angel91]

ale ja nie wiem czy jest gejem w tym problem... z tego co mi mowil i jak sie zachowywal wobec mnie to nawet by mi do glowy nie przyszlo gdyby nie te maile...

Posłuchaj, nie wiem czy on jest gejem czy nie, ale ty jesteś bardzo wścibska, wpychasz wszędzie nos tam gdzie nie trzeba, zachowujesz się jak zazdrosna żona !

 

[icetea2]

Ale czy Ty nie rozumiesz? nie roztrzasaj mi tu ze zajrzałam mu w listy, jest wiekszy problem... a nie to. moze ktos inny sie wypowie bo widze ze kompletnie nie zdajesz sobie sprawy o czym mowie i o co mi chodzi. pozdrawiam.

 

[Angel91]

Ale czy Ty nie rozumiesz? nie roztrzasaj mi tu ze zajrzałam mu w listy, jest wiekszy problem... a nie to. moze ktos inny sie wypowie bo widze ze kompletnie nie zdajesz sobie sprawy o czym mowie i o co mi chodzi. pozdrawiam.

Słuchaj do cholery, wiem o czym mówisz i nie obchodzi mnie to czy koleś jest homo, bardziej zastanów się na swoim postępowaniem.

 

[icetea2]

nie wypowiadaj sie ok? bo nie wiesz.

 

[Angel91]

nie wypowiadaj sie ok? bo nie wiesz.

Jeśli chodzi Ci o to czy Cię przeleci czy nie, to odpowiedź brzmi nie, bo jest fanem Rocka Hudsona.

 

[anula30]

a moze nie wie jak ci to powiedziec i specjanie chcial zebys zobaczyla te wiadomosci,,, z tego co zauwazylam to nie ktorzy sa tak slepi na niektore fakty ze potrzebuja zimnego kubla na glowe zeby cos zauwazyc,,, moze ty wlasnie widzisz co chcesz a nie to co jest naprawde i dlatego dal ci swoejgo emaila i haslo zebys wlasnie to zobaczyla

 

[icetea2]

i co ja mam z tym zrobic.. powiedziec mu cos czy nie.... osttanio tak dobrze sie ukladalo, powiedzial ze cos czuje do mnie a nagle te wiadomosci na mailu.. pozniej juz nie bylo takich wiadomosci. Ja nie chcialam mu czytac nawet bym nie zajrzala gdyby nie to... ech.

 

[anula30]

oj wielkie mi halo moze jest bi i tak czytalas to spytaj co ci zalezy ? swoja droga nie wiem ja bym tam nikomu swojego emaila i hasla nie dala bo poco zreszta przciez co za problem zalozyc swoj 1minuta i zglowy dziwne to troszke

 

[icetea2]

dluzsza historia z tym mailem mialam cos do jego kuzynki wyslac i powiedzial ze moge z jego maila.
ok dzieki

 

[marta..]

Może to jakieś nieporozumienie, skoro te maile są sprzed dwóch lat. Może jakieś żarty sobie robił. Różnie może być. Z takich sytuacji to zazwyczaj kobiety tworzą wielkie historie, a potem się czasem okazuje z dużej chmury mały deszcz. Myślę, że jakby było to coś poważnego, to by pamiętał o tych wiadomościach i usunął. Najlepiej byłoby wówczas zapomnieć. Natomiast teraz to już mleko się rozlało, bo zajrzałaś i spokoju Ci to nie da zapewnie nigdy... Porozmawiaj z Nim o tym więc. Przeproś, że przeczytałaś, zapytaj wprost i tyle. Może głowy Ci za to nie urwie. A jak się okażą Twoje domysły prawdą to i lepiej wiedzieć.

 

[Nefretete.]

Nikt z nas nie powie co znaczą te maile. Moim zdaniem sama sobie wyrządziłaś krzywdę czytając te maile. Masz 2 możliwości. Albo zdecydujesz się na rozmowę, która niekoniecznie rozwieje Twoje możliwości bo chłopak pewnie się zdenerwuje, że czytałaś jego korespondencje albo przejdziesz do porządku dziennego i będziesz czekać jak dalej rozwinie się sytuacja.
Z drugiej strony tak sobie myślę, że może zrobił to celowo żebyś to przeczytała. Może to "iskrzenie" jest tylko z Twojej strony?

 

[icetea2]

Wkoncu normalne odpowiedzidziekuje.
te iskrzenie- to on zaczal o tym mowic poweidzial ze nie ejstem mu obojetna i ze zalezy mu ITP, wiec chyba nie tylko z mojej strony.
spytam tylko nie wiem jak, nawet sie do niego przez to nie odzywam zbytnio bo nie wiem jak.. dwa lata no tak , troche czasu jest. ale co to mialo znaczyc... ech. ok .

 

[Angel91]

Wkoncu normalne odpowiedzidziekuje.

Solidarność jajników do czegoś zobowiązuje. :niepewny: