dorkfargog
Bywalec
Matematyka powiązana z historią ? pierwsze słyszę
Nie wiem jak wygląda Twoja metryka i jak dawno skończyłeś edukacje, nie mam prawa też wypowiadać się jak to jest w innych szkołach ale z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć że moje liceum pod względem kursu historii było świetne. Przyczyny, okoliczności, zobrazowane narastanie konfliktów wszystko było/jest w najlepszym szczególe pokazane. Daty oczywiście też ale daty to chyba nierozerwalna część historii.
Tutaj złożyć pokłony muszę królowej nauk matematyce która jak żadna inna uczy logicznego myślenia. Po raz kolejny muszę odwołać się do przykładu swojej szkoły, moja historyczka zawsze powtarzała że oceny z historii powinny być przepisywane z rubryki "matematyka" gdyż nauki te ściśle ze sobą zwiążane. Zgadzam się z tym i cieszę się że trafiłem na nauczyciela który mimo tego iż był surowy i mimo tego iż w sumie nie zaraził mnie swym uwielbieniem historii nauczył mnie przez te pare lat logicznego myślenia. Dlatego właśnie ubolewam nad planowaną reformą edukacji która ma na celu skrócenie kursu historii. Niedługo może zabraknąć ludzi logcznie myślących.
W historii jak w matematyce jedno wynika z drugiego.