Historia rozszerzona

[kamelia96]

Witam.
Przygotowuję się do matury rozszeronej z historii. Muszę ją dobrze napisac,aby dostac się na wymarzone studia. W skole mam świetnego nauczyciela tego przedmiotu,więc póki co ucze się tylko z notatek. Wiem jednak,że to nie wystarczy, I tu pojawia się mój problem.

Otóż szukam dobrego vademecum/repetytorium,które pomogło by mi przygotowac się do matury. Jak na razie zainteresowana jestem tym .
Proszę znawców tematu o opinię - co o nim myślicie? Będzie wystarczające do dobrego przygotowania się do matury rozszerzonej z historii?
A może jesteście w stanie polecic mi coś podobnego, lecz lepszego?

Z góry dziękuję za każdą opinię

 

[daxunia]

Kupuje te sama ksiazke i wlasnie ja Ci polecam, ale kup ja sobie na stronie www.matura.operon.pl tam kosztuje 63 zł, a nie 87 zł

 

[czera]

Nie lubię OPERON-u mają strasznie toporny styl podręczników jak dla mnie. Owszem jest na prawdę dużo informacji w tych repetytoriach, lecz sposób podania jest dla mnie nie do zaakceptowania. Dobrze, że ja już to mam za sobą.

 

[kamelia96]

Dax.Unia - dzięki za podanie linka

Czera - miałam to vademecum w ręce, mnie odpowiada sposób przedstawienia informacji Tylko nie wiem,czy w tej książce będzie ich wystarczająco do matury rozszerzonej :/

Dax.Unia - też zdajesz rozszerzoną? Z czego będziesz korzystac oprócz tego vademecum?

 

[czera]

Dax.Unia - dzięki za podanie linka

Czera - miałam to vademecum w ręce, mnie odpowiada sposób przedstawienia informacji Tylko nie wiem,czy w tej książce będzie ich wystarczająco do matury rozszerzonej :/

Dax.Unia - też zdajesz rozszerzoną? Z czego będziesz korzystac oprócz tego vademecum?

Ja polecam repetytorium Nowa Matura z histori 2 tomy - 1 to vademecum 2 to testy. Nie pamiętam autora i wydawnictwa, ale często je widze w księgarniach. Jest biało-seledynowe.

 

[kamelia96]

Hmmm używałaś go?
Kurczę, to teraz nie wiem... Chyba muszę dokładnie przejrzec obydwa i wtedy się zdecydowac.
A pamiętasz może, ile mniej więcej kosztowało?

 

[czera]

Kosztowało koło 50zł. I chyba zmienienię avatara bo mnie z kobietą często mylą.

 

[kamelia96]

Przepraszam za tą pomyłkę Już zapamiętam.

I rozejrzę się za tym repetytorium, o którym mówiłEś.
Dziękuję za pomoc.

 

[lenulka]

a ja sie z niego przygotowywałam... kupiłam za 30zł.

CO do ksiazki, bardzo duzo czasami niepotrzebnych informacji. NA maturze z historii liczą sie rysunki mapki, itp... no i wypracowanie
przeczytaj DOKŁADNIE co w wypracowaniu musi być zawarte, nie zawsze sie o tym mówi na lekcjach w szkole.
Miałam jeszcze repetytorium _Chmaj, Sokół,Wrona. To było ciekawe.
Ale wsumie NAJLEPSZE... dostałam od kolezanki która zdawała stara maturę jeszcze :mruga: repetytorium, tam wszystko było konkretnie napisane, zadne pierdoły i niepotrzebne daty. Hm tylko z czego one było. Raczej go nie znajdziesz juz pewnie. Ale wiem ze z tego wydawnictwa które ma serie...Notatki z lekcji. Chyba tez operon.
A i jeszcze było repetytorium z grega. Tez miło wspominam. Wsumie tyle tych ksiazek przeczytałam przed maturą, nie wiem która najlepsza. NAjelpsze są testy z operonu

Mature zdałam tak sobie, ale wystarczyło do wymarzonych studiów i to juz po pierwszej rekrutacji :]

 

[czera]

Ja powiem szczerze, że najwięcej to uczyłem się z podręczników Nowej Ery do historii, ale jeszcze miałem historię z pegazem też serie podręczników. Nawet nie tyle ważne jest z czego się przygotowujecie tylko ile poświęcacie temu czasu.

 

[lenulka]

ja z podręczników PWN i Kartograficznych, z PWN było pytanie za 4 pkt, na rozszerzonym wosie :]

 

[evelina01p]

Nie polecam OPERONU. Nie da się z tego nic sensownego nauczyć :| Strata pieniędzy! Z historii polecam podręczniki akademickie (nie trzeba kupować, można wypożyczyć). Należy zwracać dużą uwagę na obrazki, mapki, schematy - tego w żadnym vademecum nie ma wystarczająco dużo. Najlepiej jest uczyć się z kilku książek - jedna nie jest w stanie zaspokoić naszego zapotrzebowania na wiedzę. No i kluczem do zdania matury jest jednak robienie testów, testów i jeszcze raz testów. Można kupić gotowe książki albo sobie drukować arkusze z poprzednich lat. Jeśli masz dobrego nauczyciela w szkole to on podpowie Ci co i jak należy robić.

 

[czera]

Nie polecam OPERONU. Nie da się z tego nic sensownego nauczyć :| Strata pieniędzy! Z historii polecam podręczniki akademickie (nie trzeba kupować, można wypożyczyć). Należy zwracać dużą uwagę na obrazki, mapki, schematy - tego w żadnym vademecum nie ma wystarczająco dużo. Najlepiej jest uczyć się z kilku książek - jedna nie jest w stanie zaspokoić naszego zapotrzebowania na wiedzę. No i kluczem do zdania matury jest jednak robienie testów, testów i jeszcze raz testów. Można kupić gotowe książki albo sobie drukować arkusze z poprzednich lat. Jeśli masz dobrego nauczyciela w szkole to on podpowie Ci co i jak należy robić.

W akademickich podręcznikach jest też dużo rzeczyprzewyższających poziom liceum. Pytanie, czy warto sobie nimi zaprzątać głowę skoro i tak sporo materiału trzeba sobie przyswoić.
Wiem, że ludzie polecali też podręczniki ze starego systemu kiedy liceum trwało 4 lata. U nas potocznie mówiło się na nie "Z czarnym grzbietem". Warto też na allegro poszukać czegoś sensownego. Z nowej Ery też był taki fajny podręcznik dodatkowy. Szczególnie dobry pod wypracowania. Był podzielony na 9 działów tematycznych: ustrój, filozofia, religia i inne. Był to przekrój danych zagadnień przez wszystkie wieki. Też dużo mi to pomogło.

 

[kamelia96]

Czera - teraz mnie znowu zaciekawiłeś tym podręcznikiem z Nowej Ery.
Pamiętasz, jak wyglądał albo jak się nazywał?

 

[czera]

Czera - teraz mnie znowu zaciekawiłeś tym podręcznikiem z Nowej Ery.
Pamiętasz, jak wyglądał albo jak się nazywał?

Nazwy i autorów nie pamiętam, bo dawno sprzedałem. Okładka jest beżowa cz też ecrie i na niej zdaje się jest wyrzeźbiona głowa Sokratesa.

 

[szalwia]

posiadam vademecum operonu, dość dobra książka, nie nauczysz się z Niej , dobra do powtórek

 

[Majordomus]

Dla mnie repetytorium to najgorsza rzecz książki czytać trzeba najlepiej dużo i dobrych.

 

[czera]

Dla mnie repetytorium to najgorsza rzecz książki czytać trzeba najlepiej dużo i dobrych.

A jakie to książki ?

 

[Majordomus]

Zależy kto się czym bardziej interesuje. Ja się zajmuję Wyspami Brytyjskimi i Francją. 'Wyspy' N. Daviesa, 'Historia Francji', 'Richelieu' Baszkiewicza, 'Ryszard III' Kendalla i stos innych biogafii o władcach francuskich i z Wysp.
Do tego książki traktujące o średniowiecznej i nowożytnej Europie.
Na maturze jest więcej historii Polski, to wiadomo. Dla wypracowania stylu czytam sobie Jasienicę, dobra jest też książka Konecznego 'Dzieje Polski', Roszkiewicza 'Historia Polski 1914-2004' i oczywiście "Boże Igrzysko' N. Daviesa.
Jeden minus czytania książek zamiast przeglądania vademecum tudzież innych rzeczy: pochłaniają strasznie dużo czasu i trzeba zacząć czytać długo przed maturą
Ale co przeczytasz to Twoje przyda się na studiach.