umnie To jEst NormA na OsiEdlu jEDen KolEs RaZ WszEDl Do KarToNu MysLaL ze JeSt w StAtKu i Ze UmiE LaTAc i KumpLE Go WyRZuCili z OkNa a Tak PoZATYm ZnANy Hip Hopowiec Magik z Paktofonika Przez Grzybki Popelnil Samobojstwo i Dotego Bylo nA Kwasie ;/
Fajnie...umnie To jEst NormA na OsiEdlu jEDen KolEs RaZ WszEDl Do KarToNu MysLaL ze JeSt w StAtKu i Ze UmiE LaTAc i KumpLE Go WyRZuCili z OkNa a Tak PoZATYm ZnANy Hip Hopowiec Magik z Paktofonika Przez Grzybki Popelnil Samobojstwo i Dotego Bylo nA Kwasie ;/
Akademik.
Impreza.
11 pietro.
Duuuzo alkoholu.
Ubawione towarzystwo, wlasciwie to byla typowo samcza
impreza, gdyz o zadnych niewiastach mowy nie bylo. Zreszta to ma akurat
najmniejsze znaczenie.
Tak wiec ubawione i rozluznione alkoholem towarzystwo postanowilo
zrobia cos totalnie odjechanego. Znalezli wiec ochotnika
(który sam sie zglosil!) i postanowili wyslac go na Marsa. I nie byloby w
tym nic smiesznego, gdyby nie to, iz imprezowicze wpakowali
delikwenta do pudla, podpisali je tekstem "MISJA NA MARSA" i ...
wyrzucili przez okno.
Z tego wlasnie, wyzej wspomnianego, 11 pietra.
Historia z poczatku zabawna, zamienila sie w koszmar.
Chlopak oczywiscie zginal na miejscu.
Zaniepokojeni ludzie, widzac szczatki
ciala w kaluzy krwi, zadzwonili na policje.
Ta, powiazujac fakty i idac za glosami nadal
odbywajacej sie imprezy, skierowala sie do odpowiedniego
pokoju. I co zastali?
Otoz drugie pudelko. Na którym widnial napis "MISJA
RATUNKOWA".
Gdy policjanci otworzyli pudelko i zapytali, co tu sie
dzieje, uslyszeli:
wlasnie mielismy zamiar wyslac misje ratunkowa.
Bo stracilismy kontakt radiowy z poprzednikiem.
A z pudelka wyszedl kolejny student...
Przedstaw, jakie to specyfiki? Zażywałeś może LSD? Chyba jeden z mocniejszych narkotyków-psychedelików. Co ciekawe, narkotyk ten nie musi mieć złego skutku ubocznego, zależy w jakiej sytuacji i ile go zażyjemy, bo jeśli zrobimy to nieodpowiednio możemy nawet shizofremii podostawać, albo jakieś słabsze złe-uboczne-skutki, jeżeli zarzyjemy tylko raz. Ale jest też dobra strona, nasz mózg może dostać nowe połączenia nerwowe i organizm może produkować jakieś tam neuroprzekaźniki(jakieś związki jak no. adrenalina jest takim) w większej ilości, co może powodować u człowieka ulepszenie twórczego myślenia i inne całkiem przydatne objawy, czy skłoności halucynogenne.z roznymi rzeczami eksperymentowalem...naprawde roznymi, prawdopodobnie niektorzy z was nie slyszali o takich dziwnych rzeczach
O! Tak, tylko niestety takich ludzi nie jest "na pęczki".wszystko jest dla ludzi, dla ludzi ktorzy maja umiar, potrafia sie kontrolowac na trzezwo i maja na tyle silna wole zeby po pierwszym razie nie siegac po nastepna.
no bieluń jest dość hardkorowy nie polecam się tym bawić, trzyma strasznie długo w trakcie fazy spotykamy ludzi których nie ma... hm tylko dla odważnych