Halucyny ----> Bieluń..

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Ja kiedyś chciałam sprobować ale po tym co tu dzisiaj przeczytałam jak się ludzie wypowiadali to się boje...
Chodź może i warto spróbować czegoś nowego :]

Pamiętam u mnie w mieście kiedyś koleś pobił rekord zjadł chyba 180 tych grzybów czy coś...
Koledzy o tym gadali... Siedziałam kiedyś w towarzystwie co się bawiło tymi rzeczami... (narkotyki)
To się trochę nasłuchałam
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Mi tam nic nie bylo po tym bieluniu - widocznie za malo zjadlam. A grzybow i kwasow sie boje.. Moj umysl chyba by zwariowal :p
 

Bakly

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
138
Punkty reakcji
0
Pare lat temu 2 znajomych trafilo do szpitala wlasnie przez bielun...
Wiec radze uwazac :)
 

miras__17

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2008
Posty
4
Punkty reakcji
0
Wiek
36
"Mi tam nic nie bylo po tym bieluniu - widocznie za malo zjadlam. A grzybow i kwasow sie boje.. Moj umysl chyba by zwariowal"

To raczej nie był bieluń bo tego bardzo mało potrzeba wystarczy ziarenko lub 2. A tak poza tym to jak zaczynasz od bielunia to gratulacje bo po nim jest faza dużo wieksz niż po grzybach. Ja grzyby jadlem ale bielunia to się boję. Pozdr
 

Andrew575

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2008
Posty
346
Punkty reakcji
1
Hej a może ktoś powiedzieć jak takie grzybki halucynogenne wyglądają i gdzie je znaleźć?
 

iwans

Nowicjusz
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
515
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Gdańsk
Łysiczki Lancetowate na łące albo muchomor specjalnie przyrządzony.
 

HeadShot

Nowicjusz
Dołączył
25 Październik 2006
Posty
161
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Jak trafi sie okazja to sprobuje, ale szczegolnie mi sie nie spieszy.
Na wakacje mam w planach kwasa :D

A co do osob boracych wszelkiego rodzaju halucynki, itp: pamietajcie zeby zawsze miec przy sobie kogos 'trzezwego', ktory bedzie was pilnowal i jak sobie wkrecicie bad tripa mogl wam pomoc. To podstawa.

A i warto zadbac jeszcze o set & settings, macie wtedy gwarancje fajnej 'podrozy' ;)
 

ostek444

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
siema mogę wam powiedzieć tyle że ziadłem z ziomami po 20 w pierwszy dzien i nic (10-15 niby dawka udrzeniowa) a na nastepny zjadłem 120 ziaren wtedy dopiero się działo :bag: :mruga: widziałem motyle wielkości 50:50 cm rozmawiałem z mamą w nocy z 1/2 h tylko ze tak na prawde jej w domu nie było a jak leżalem z zamkniętymi oczami to widziałem wszystkich znajomych rozmawiałem z nimi witałem sie a wszystko to nie wiem czy jawa czy sen działo się jeszcze mnustwo innych zeczy ale to juz inna masakra .dobra najgorsze było puzniej przez 2 tygodnie masakrycznie wielki bul głowy taki ze k-wa z nog zcina do tego nie mozna nic przeczytac bo się wszystko rozpływa i to tez dobry tydzien szczeze dzieciaki nie wpier-cie tego kto ma słabą głowe to sie zatruje i moze isć do piachu bez sciemy zreszta nie tak sobie jest nazywane szatańskim zielem jak chcecie miec naprawde chaluny i odjazd to grzyby 30 polskich na pierwszy raz i jest pieknie wiem co mowie jest chociarz euforia i da się ogarnąć yę fazę bo po bieluniu to już jazda bez trzymanki nie zryjcie tego naprawde .pozdro :mruga:
 

Cinekkkk

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2008
Posty
25
Punkty reakcji
0
www.forum.haszysz.com

Tam znajdziecie opowieści użytkowników co mają po grzybach. Sam nigdy nie próbowałem i nie mam zamiaru, ale jak tam kto chce.

Jeszcze kumpel z klasy mi mówił, że grzybki to MAX 2 razy w roku można bo inaczej odpiedzieli się coś we łbie ;)
 

iwans

Nowicjusz
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
515
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Gdańsk
Ja se może ususzę na zimę xD Pewnie nawet 3 dni bym nie wytrzymał :p
 

Pathfinder

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2008
Posty
18
Punkty reakcji
0
nie wezcie mnie za cpuna, ale probowalem jesli chodzi o grzyby i nie polecam :p

jak sie duzo zje to strasznie muli i boli brzuch (ja tak mialem przynajmniej), shizy sa fajne bo wszystko wyglada jak rzeczywiste, ja np widzialem caly pokoj na niebiesko, falujace drzwi lampy itd :D, faze ogolnie mialem cala noc ale czulem sie jakby to byla wiecznosc

jesli chodzi o bielun to juz wogole szit, mozna niezlej psychozy po tym dostac

ogolnie nie polecam :p
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja parę dni temu sprobowałam grzybki.Faza była super.Widziałam np.powietrze, jak liście drzewa pozostawiają na nich ślady,jak przesunęłam ręką to widziałam smugi w powietrzu,wszystko w delikatnych kolorach tęczy, przeżycia takie jak w ksiązce Kinga "Bezssenność".Nie miałam żadnych ostrych jazd, typu goniąca puszka pepsi itp.Ta głowna faza wizualna trwała jakieś 1,5 godziny, a mi się wydawało, że to wieczność.Tylko potem schodzenie na ziemie jest mniej przyjemne.Miałam wrażenie jakby bycia poza ciałem, tak patrzyłam na swoje rączki i nożki jakby były jakieś obce, nie czułam bólu,głodu, ani żadnych potrzeb cielesnych,miałam trudności z mowieniem.Po wlaniu w siebie ze dwóch litrow koli(sprzedawca w smart shopie poinstruował mnie, że kola i sok pomarańczowy zmniejsza fazę, a czekolada zwiększa) przeszło, ale przez jakiś czas nie mogłam się skupić np na rozmowie,czy nawet słuchać muzyki.Te skutki psychiczne trwały jakieś 8-9 godzin.Potem rozbolała mnie głowa i poszłam spać.Pożniej bolał mnie jeszcze żołądek i jelita, ale jak spożyję średnią ilpość alkoholu to mam też tak, a grzybki wg mnie są bardziej tego warte.Teraz staram się oczyścić trochę organizm,(nawet piwa nie piję)bo zdaję sobie sprawę, że na pewno zawierają sporo substancji trującuch.Srodek do wzięcia sobie, położenia się gdzieś, najlepiej na łonie natury i komteplowania, zdecydowanie nie na imprezę.
Aha i kupiłam sobie legalnie w Holandii w sklepie najsłabsze meksykańskie, takie gdzieś sobie zerwane bałabym się brać,że się utruję,bielunia też nie tknę.
Czy sprobuję jeszcze?Chciałabym, ale raczej rzadko, bo na pewno mogą zryć psychę..Ale tak z raz na rok nie zaszkodzi, jak będę miała okazję je nabyć.
 

kq11

Nowicjusz
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
2
Punkty reakcji
0
...kumpel tak sie podniecił tripem grzybkowym ze spróbowal kiedys bielunia- 80 ziarenek po połówce wódki na dwóch :mruga: obudził się 3 dni później w szpitalu, z cewnikiem- opowiadał że po przebudzeniu po tych trzech dniach widział wielkie pająki biegające mu nad łóżkiem. ogólnie to ledwo go odratowali. PRZENIGDY - zero ścierwa!
 
Do góry