Natalia1992
Uzależniona
Aha, w takim razie przerpaszam bardzo.
Proszę się nie gniewać.
grzybicze zapalenie pochwy a sex
- Thread starter Kaluta
- Rozpoczęty
Proszę się nie gniewać.
slosy
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Listopad 2006
- Posty
- 281
- Punkty reakcji
- 1
w niektórych aptekach tak, ale generalnie są na recepte. najlepiej pójść do ginekologa, bo nie wiadomo czy to grzyb czy bakteria...
W dodatku na recepte mają znizkę i kosztuja śmieszne 1,7zł.
Podczas zakażenia grzybiczego pochwy można współżyc, bo nie zaraża się partnera. Polecam dietę bez słodyczy i mniej stresów. Znacznie poprawia wyleczalność z tej nieprzyjemnej przypadłości.
Podczas zakażenia grzybiczego pochwy można współżyc, bo nie zaraża się partnera. Polecam dietę bez słodyczy i mniej stresów. Znacznie poprawia wyleczalność z tej nieprzyjemnej przypadłości.
Malwina S.
Nowicjusz
- Dołączył
- 19 Marzec 2008
- Posty
- 39
- Punkty reakcji
- 0
oczywiście, że nie powinno sie współżyć. Każdy ginekolog to powie. I grzybicą można zarazić partnera. Z tym że u mężczyzn często grzybica przebiega bez objawów i kiedy ty sie wyleczysz on cie z kolei może zarazić i tak bez końca. Także absolutnie bez sesku w czasie leczenia!
Martunia0704
Nowicjusz
- Dołączył
- 26 Lipiec 2007
- Posty
- 277
- Punkty reakcji
- 3
Ja współżylam wiele razy z moim partnerem majac grzybice(wtedy o tym nie wiedzialam) ale u niego nie ma zadnych objawow i nic nie ma i tak sie zastanawiaqm czy on mnie nie zarazi pozniej i w ogole czy u niego pozna to lekarz jesli nie ma zadnych objawow??
neska
Nowicjusz
- Dołączył
- 20 Marzec 2008
- Posty
- 80
- Punkty reakcji
- 0
podczas zakażenia grzybicą nie powinno się współżyć nie dość że może to być bolesne i nieprzyjemnie dla nas to jeszcze możemy zarazić partnera , najlepiej iść do lekarza i wyleczyć sie do końca, nie dość że to jest nieprzyjemne dla nas to jeszcze nie leczone może pogorszyć nasz stan zdrowia
Malwina S.
Nowicjusz
- Dołączył
- 19 Marzec 2008
- Posty
- 39
- Punkty reakcji
- 0
Teraz są takie leki, które naprawdę szybko leczą (3-4dni), więc 4 dni można wytrzymać chyba bez seksu.
no właśnie.. to może polecacie coś dziewczyny?? co dobrego na "grzybki" można dostać bez recepty? akurat nie mam funduszy żeby iść do mojej ginekolog a właśnie mam ten problem który nawraca. stosowałam Clotrimazolum krem ale po tygodniu niestosowania problem wraca :/
wiem wiem, że muszę pójść. moja gin przypisała mi maść jakiś czas temu ale nie widziałam rezultatów, więc kupiłam clotrimazolum i tabletki LaciBios Femina. niby dobrze przy tej maści ale jak nie używam to wydaje mi się że wszystko wraca :/ tylko, że w tej chwili brak gotówki :/ a ginekolog niestety płatny.
chyba jestem. tylko wiesz jak ciężko znaleźć dobrego ginekologa :/ tą babkę do której teraz chodzę poleciła mi siostra i faktycznie całkiem fajna jest tylko że po 18 roku życia przyjmuje tylko prywatnie. a o tej gin co mi poleciłaś na PW słyszałam złe opinie :/ więc juz całkiem zgłupiałam
slosy
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Listopad 2006
- Posty
- 281
- Punkty reakcji
- 1
polly, ale ginka przepisała Ci tylko maść? grzybicy się samą maścią nie wyleczy, bo maści działają tylko zewnętrznie. wydaje mi się, że jak nawraca to powinnaś mieć koniecznie zrobiony posiew z pochwy, żeby określić czy to na bank grzybica czy może jeszcze jakaś bakteria się przypalętała i dlatego nie możesz sie wyleczyć.
bez recepty to doraźnie ja polecam przede wszystkim właśnie lacibios femina, saszetki tantum rosa i standardowo clotrimazolum. czasami globulki da się kupić bez recepty (w mniejszych aptekach). oczywiście płyn do higieny z kwasem mlekowym i bawełniana bielizna. z tym że to wszystko to nie sa leki tylko środki wspomagające właściwą kurację i środki, które warto stosować profilaktycznie (mam na myśli płyn i probiotyk bo tantum i clorimazolu też nie powinno się za często używać).
do lekarza będziesz musiała iśc i to postaraj się jak najszybciej, bo nieleczone stany zapalne mogą w przyszłości źle się skonczyć
bez recepty to doraźnie ja polecam przede wszystkim właśnie lacibios femina, saszetki tantum rosa i standardowo clotrimazolum. czasami globulki da się kupić bez recepty (w mniejszych aptekach). oczywiście płyn do higieny z kwasem mlekowym i bawełniana bielizna. z tym że to wszystko to nie sa leki tylko środki wspomagające właściwą kurację i środki, które warto stosować profilaktycznie (mam na myśli płyn i probiotyk bo tantum i clorimazolu też nie powinno się za często używać).
do lekarza będziesz musiała iśc i to postaraj się jak najszybciej, bo nieleczone stany zapalne mogą w przyszłości źle się skonczyć
tak dostałam tylko maść Pimafucin. ja wogle byłam zdziwiona że coś się dzieje bo nic nie piekło ani nie swędziało, zresztą sama gin była tym zdziwiona. powiedziała tylko "o. a tu mamy małe grzybki" i przypisała maść. nie wiem może tylko mi się wydaje że to wraca. biorę tabletki antykoncepcyjne i słyszałam, że obfitsza wydzielina może przy tym wystąpić. ale to jest strasznie wkurzające. bo czasem czuję jakbym miała "mokro" a do tego po całym dniu taki nieprzyjemny zapach :/