ostatnio na lekcji geografii byliśmy bardzo głośno niektórzy jedli rosołek w proszku+ makarondrudzy pili <mleko> a niektórzy rozmawiali) facetka się w:cenzura:iła na nas i zrobiła kartkówkę nikt nic nie umiał! wszyscy się oglądali na siebie i się śmiali ja z moim kolega jak to zawsze bywa ściągałem gadaliśmy sobie bardzo cicho on mi podpowiadał w jednym monecie facetka zauważyła lecz nie zabrała kartki po karkówce kazała od następnej lekcji nie siedzieć ze sobą co zrobić zęby do tego nie doszło) nie wyobrażam sobie pisać jakiś sprawdzian bez niego jak siedzę z nim mam 4 - 5 a teraz) proszę o pomoc ) wiem ze jednego takiego przesadziła i na następnej lekcji nie pamiętała
dzięki za odpowiedz)
dzięki za odpowiedz)