Gdzie się rodzimy, tak żyjemy?

[Sunray]

Jak wszyscy beda tak stekac to nigdy sie nic nie zmieni.

To chyba dobrze, że często krytycznie porównuje się Polskę z, przykładowo, zachodnią Europą.
Przynajmniej wiadomo, że głośno domagamy się zmian

 

[Bishop986]

To chyba dobrze, że często krytycznie porównuje się Polskę z, przykładowo, zachodnią Europą.
Przynajmniej wiadomo, że głośno domagamy się zmian mruga.gif

Fajnie ze krytykujesz ale jeszcze fajniej by bylo gdybys zamiast tego zostal i robil cos zeby kraj sie zmienil na lepsze.

 

[scandal]

Fajnie ze krytykujesz ale jeszcze fajniej by bylo gdybys zamiast tego zostal i robil cos zeby kraj sie zmienil na lepsze.

A co może zmienić pojedynczy człowiek?

 

[Bishop986]

Wiesz to nie jest nawet kwestia pojedynczego czlowieka. Tutaj chodzi o to ze takie poglady sa rozpowszechnione wsrod mlodych ludzi. I to jest wlasnie niebezpieczne bo wtedy to juz nie chodzi o jednego czlowieka, dwoch czy trzech ale o cale pokolenie albo chociaz jego znaczna czesc.

 

[maciej293]

zawsze mnie to zastanawiało

i kwestia ze jeśli bym urodził sie np. w Izraelu to prawdopodobnie byłbym żydem, czyli uznawał bym że religia którą wyznaje była by dla mnie nieznana, nie praktykowałbym czyli tzn. ze prawdopodobnie poszedłbym do piekła przez to że urodziłem się i zostałem wychowany w taki a nie inny sposób

 

[koala-29]

A co może zmienić pojedynczy człowiek?

oj wiele.
Twój sceptycyzm i Twoje pytanie zalatuje mi zapaszkiem poprzedniej epoki. ta niewiara w jednostkę.
od jednostki się zaczyna wszystko. i: nie pytaj się co kraj może zrobić dla ciebie, ale zastanów się, co dla kraju możesz zrobić ty.

 

[gurtos91]

oj wiele.
Twój sceptycyzm i Twoje pytanie zalatuje mi zapaszkiem poprzedniej epoki. ta niewiara w jednostkę.
od jednostki się zaczyna wszystko. i: nie pytaj się co kraj może zrobić dla ciebie, ale zastanów się, co dla kraju możesz zrobić ty.

Czyli co np. ty jeden(na) zrobiłeś(łaś) dla kraju?

i kwestia ze jeśli bym urodził sie np. w Izraelu to prawdopodobnie byłbym żydem, czyli uznawał bym że religia którą wyznaje była by dla mnie nieznana, nie praktykowałbym czyli tzn. ze prawdopodobnie poszedłbym do piekła przez to że urodziłem się i zostałem wychowany w taki a nie inny sposób

Wtedy wyznawałbyś Judaizm i myślałbyś że jakbyś się urodził gdzie indziej to nie zaznał byś szczęścia po śmierci.

 

[Bishop986]

oj wiele.
Twój sceptycyzm i Twoje pytanie zalatuje mi zapaszkiem poprzedniej epoki. ta niewiara w jednostkę.

Amen.

od jednostki się zaczyna wszystko. i: nie pytaj się co kraj może zrobić dla ciebie, ale zastanów się, co dla kraju możesz zrobić ty.

Troche to amerykanskie ale w sumie jest w tym jakas prawda.

 

[cornready]

ta ksiazka - Bialy Tygrys - lezy na nowosciach w empiku, wiec ujme temat tak:
fajnie byloby mieszkac w UK i miec kase, zeby czytac wszystkie nowosci

 

[Izmael]

Nie ma się co zastanawiać "co by było gdyby". Gdybym się urodził, bogatszy, piękniejszy i mądrzejszy to...
Jestem Polakiem i jestem z tego dumny. Polska to kraj ze wspaniałą historią, w której oprócz porażek jest wiele wzniosłych chwil. Czasami mnie szlag trafia jak ide sobie ulicą i słysze "Co oni robią w tym rządzie! Złodzieje!" Skoro jesteście tacy krytyczni to sami spróbujcie rządzić, może wam sie uda coś zmienić. Wato również przypomnieć, że Polska jest Polską dopiero od roku 1989. Przedtem były zabory i niewola, także ciężko tu cokolwiek porównywać do krajów Eur. Zachodniej.

pzdr.

 

[koala-29]

ta ksiazka - Bialy Tygrys - lezy na nowosciach w empiku, wiec ujme temat tak:
fajnie byloby mieszkac w UK i miec kase, zeby czytac wszystkie nowosci

bez przesady, jak się kocha czytać to na książki zawsze się pieniądze znajdą
i nie od razu na wszystkie, wystarczy na te naprawdę dobre

 

[scandal]

oj wiele.
Twój sceptycyzm i Twoje pytanie zalatuje mi zapaszkiem poprzedniej epoki. ta niewiara w jednostkę.
od jednostki się zaczyna wszystko. i: nie pytaj się co kraj może zrobić dla ciebie, ale zastanów się, co dla kraju możesz zrobić ty.

Wiesz bo ja długo byłam idealistą. Długo. Chciałam zbawiać świat. Chciałam zostać bohaterem A potem powoli mi przechodziło. Bo to jak walka z wiatrakami.

Chociaż z drugiej strony masz rację. Jeśli przekona się do czegoś chociaż jedną osobę to i tak się wygrało.

 

[Troll]

Ja mysle ze gdzie czlowiek sie rodzi a przede wszytskim a jakim srodowisku dorasta ma jakies 90% wplywu na jego osbowosc i charakter.. pozostale 10% to uwarunkowania genetyczne

 

[scandal]

Czyli jeśli urodziłabym się hinduską byłabym bierną kobietą bez względu na mój charakter?

 

[Troll]

Od dziecka wpajano by ci to ci to to napewno...

dlaczego kobiety np. w kuturze arabskiej chodza cale zakryte i maja status nie wiele lepszy niz niewolnik ??

bo akurat arabki maja to w genach i swojej naturze ?? nie sadze.. bo taka jest ta kultura, tradycja, zasady i uwarunkowania.. rodza sie niestety w takiej sytacji i od dziecka sa do tego przygotowane.. nie ma od tego dla nich ucieczki

 

[gwiazdka2008]

jednostka może zmienic społeczeństwo Wystarczy być na tyle odwaznym , aby ruszyć mózgami innych i nie bać sie tych którzy tak czy inaczej beda sie chciali ciebie pozbyć bo im zawadzasz Zobaczcie , jeden Hitler, a co zrobił, jak omamił innych i do czego doprowadził, straszne , ale prawdziwe . Dobro też może zwyciężyć Chociazby świetej pamieci Jan Paweł II. Jeden człowiek a sprawił że ludzie mu bardzo ufali, kochali go i zrobili by dla niego wszystko. Mogę się załozyć że chodź odszedł pozostanie na zawsze w naszych sercach.

 

[Troll]

fajnie.. ale co to ma do tematu ?

 

[gwiazdka2008]

To była odpowiedź na ten temat , co może jednostka

A co może zmienić pojedynczy człowiek?

 

[koala-29]

Od dziecka wpajano by ci to ci to to napewno...

dlaczego kobiety np. w kuturze arabskiej chodza cale zakryte i maja status nie wiele lepszy niz niewolnik ??

bo akurat arabki maja to w genach i swojej naturze ?? nie sadze.. bo taka jest ta kultura, tradycja, zasady i uwarunkowania.. rodza sie niestety w takiej sytacji i od dziecka sa do tego przygotowane.. nie ma od tego dla nich ucieczki

zgodzę się z Panem Trollem
i jeszcze dodam - szalenie trudno jest się z takich wnyków psychicznych, założonych przez społeczeństwo wydobyć. bo wymaga to złamania tabu, przekroczenia grubej czerwonej linii. kobieta np. z Arabii Saudyjskiej musi zrzucić hidżab, członek kasty niższej w Indiach musi... no właśnie? czy rzeczywiście musi posuwać sie do zbrodni, jak bohater "Białego tygrysa"?
czy złamanie kulturalnego tabu musi być tak okrutnie trudne?

 

[Bishop986]

kasty niższej w Indiach musi... no właśnie? czy rzeczywiście musi posuwać sie do zbrodni, jak bohater "Białego tygrysa"?
czy złamanie kulturalnego tabu musi być tak okrutnie trudne?

Co musi zrobic?